Ewa78 pisze:Jeśli chodzi o kierowane wprost oskarżenia o nadużycia finansowe. Po raz kolejny oświadczam, iż finanse całego przedsięwzięcia są czytelne, klarowne i niepodważalne.
Wybacz, w momencie, gdy pieniądze znajdują się na koncie, do którego tylko Ty jedyna masz dostęp - finanse
NIE SĄ klarowne, czytelne i niepodważalne.
Ewa78 pisze:Przypominam, iż jest pani Katarzyna Czarkowska jest pełnomocnikiem konta, na którym zbierane są środki niezbędne do realizacji projektu.
Konta, na którym w tym momencie nie ma pieniędzy od ludzi, którzy Ci zaufali i je wpłacili.
Ludzi, którzy przez swoją wpłatę stali się współdarczyńcami, współuczestnikami projektu. Uważasz, że wszystko jest w porządku?
Ewa78 pisze:Po wielokrotnych groźbach z jej strony po konsultacji z prawnikiem postanowiłam zabezpieczyć środki na projekt na lokacie krótko terminowej. Zrobiłam tak po konsultacji z prawnikiem i kilkoma darczyńcami, członkami tego forum.
Bardzo mi przykro, ale nie miałaś prawa tego zrobić bez zapytania o zgodę
WSZYSTKICH współdarczyńców i współpracujących przy projekcie. Ja nie dałam nikomu pełnomocnictwa do tego, żeby wypowiadał się i podejmował takie decyzje w moim imieniu.
Ewa78 pisze:Owszem Fani Michaela Jacksona stanęli na wysokości zadania i pomogli mi zebrać około 80% funduszy na projekt.
Czyli wniosek z tego, że fani Jacksona potrzebni byli Ci wyłącznie do tego, aby zapewnić Ci pieniądze na
TWÓJ projekt? Wybacz, ale w momencie pierwszej wpłaty na konto on przestał być twój, on zaczął być
NASZ.
Ewa78 pisze:Co do rzekomego naruszenia ustawy o ochronie danych osobowych, oświadczam iż zgodnie z deklaracją mam prawo udostępnić darczyńcom historię rachunku.
Przepraszam za kapitaliki, ale muszę to napisać jasno i wyraźnie:
DARCZYŃCY NIE UDZIELILI CI PEŁNOMOCNICTWA DO PRZEKAZYWANIA OSOBOM TRZECIM INFORMACJI O PEŁNEJ HISTORII RACHUNKU. A osobiście dodam, że
nie zgadzam się na dysponowanie moimi danymi osobowymi. Dokonując wpłaty zakładałam, że będą one znane wyłącznie współwłaścicielom konta, a dla reszty tajne i przetwarzane w sposób zgodny z ustawą. Ciekawe, co na takie działania GIODO?
Ewa78 pisze:Nie mogę nie wspomnieć o ankiecie. Otóż w świetle prawa głosowanie, bez spisu wyborców, protokołu z głosowania jest nielegalne!
To nie jest głosowanie, a ankieta, nie myl pojęć. Jesteśmy darczyńcami projektu,
mamy prawo wiedzieć, co się dzieje z przekazanymi przez nas pieniędzmi,
mamy prawo też zażądać ich zwrotu, bo to, co z nimi zrobiłaś - też jest
NIELEGALNE.
Ewa78 pisze:Zatem z poparciem czy bez projekt będzie wykonany.
Nawet w momencie, gdy wszyscy darczyńcy z tego forum, w obliczu Twojego nastawienia zażądają zwrotu pieniędzy? Pieniędzy, które będziesz musiała zwrócić, bo
NIE SĄ TWOJĄ WŁASNOŚCIĄ, A JEDYNIE ZOSTAŁY PRZEZ NAS POWIERZONE (nie Tobie osobiście, a całemu komitetowi koordynującemu projekt)?
Mam prawo to napisać, mam prawo o to pytać - jako WSPÓŁDARCZYŃCA.
Mój głos, nasz głos też się liczy - i to
BARDZO. Bo dzięki nam finansowo ten projekt może zostać zrealizowany.
Nie potrafię pojąć tego, jak można było tak potraktować ludzi, którzy poparli projekt, którzy przyłożyli do niego swoje ciężko zarobione albo zaoszczędzone pieniądze... Przepraszam, ale zwyczajnie brak mi słów...
I jeśli sprawy z finansami nie zostaną wyjaśnione, a wpłaty członków MJ PT (które jak sama raczyłaś napisać - stanowią 80%) nie wrócą na konto, które do tych wpłat zostało przeznaczone, myślę, że darczyńcy również rozważą skierowanie sprawy o defraudację przekazanych przez nich funduszy na drogę postępowania sądowego.