Strona 108 z 115

: śr, 09 sty 2013, 2:00
autor: LittleDevil
ano faktycznie, było jeszcze YANA glupija ... ale coś mi się wydaje, że przerwa po Earth Song była o wiele dłuższa (być może, że na filmie jest skrócona?:knuje: ). To był w każdym razie moment, kiedy ludzie zorientowali się, że coś jest nie tak, ogólnie cała końcówka była jakaś drętwa i w sumie nie było wiadomo, czy już mamy sobie pójść, czy jeszcze coś się będzie działo. Pamiętam, że po koncercie kłóciłam się z moim chłopakiem, bo on uważał, że ten numer z mostem był fiaskiem, a ja obstawałam jako wierna fanka przy swoim, że to na pewno był element choreografii, bo podczas występów scenicznych Króla Popu nie zdarzają się błędy. :war: Potem po wyjściu słyszeliśmy sygnał karetki, nie przyszło nam nawet do głowy, że mogła jechać po MJ . Mój facet chcąc mnie trochę powkurzać stwierdził złośliwie, że pewnie "przyjechali po Michaela, bo sobie stłukł tyłek". Dzięki temu stwierdzeniu miał przerąbane przez całą resztę wieczoru. Na drugi dzień dowiedzieliśmy się, że miał rację i obojgu nam było głupio...

: śr, 09 sty 2013, 12:06
autor: Olekx
LittleDevil pisze:ano faktycznie, było jeszcze YANA glupija ... ale coś mi się wydaje, że przerwa po Earth Song była o wiele dłuższa (być może, że na filmie jest skrócona?:knuje: ). To był w każdym razie moment, kiedy ludzie zorientowali się, że coś jest nie tak, ogólnie cała końcówka była jakaś drętwa i w sumie nie było wiadomo, czy już mamy sobie pójść, czy jeszcze coś się będzie działo. Pamiętam, że po koncercie kłóciłam się z moim chłopakiem, bo on uważał, że ten numer z mostem był fiaskiem, a ja obstawałam jako wierna fanka przy swoim, że to na pewno był element choreografii, bo podczas występów scenicznych Króla Popu nie zdarzają się błędy. :war: Potem po wyjściu słyszeliśmy sygnał karetki, nie przyszło nam nawet do głowy, że mogła jechać po MJ . Mój facet chcąc mnie trochę powkurzać stwierdził złośliwie, że pewnie "przyjechali po Michaela, bo sobie stłukł tyłek". Dzięki temu stwierdzeniu miał przerąbane przez całą resztę wieczoru. Na drugi dzień dowiedzieliśmy się, że miał rację i obojgu nam było głupio...
^,^ Faajnie opowiadanie. :-)

Co do sprawy... tak jeszcze raz, na spokojnie sobie to obejrzałem. Nie no, myślę, że upadek był nawet niezły... zauważcie, że Michalel trochę poleciał do dołu i może jako profesjonalista chciał pokazać, że to jest po prostu ustawione... no a później skutkiem była tego zbita noga. Kto wie...?

: śr, 09 sty 2013, 16:41
autor: dymarczyku
W takim razie nieźle mu to wyszło, platforma leciała a on przerażony nawet nie przestał śpiewać :>

: śr, 09 sty 2013, 16:51
autor: kamlox
Śpiew to raczej akurat raczej z taśmy leciał

: śr, 09 sty 2013, 17:35
autor: dymarczyku
To ile On tych tras playback'ował ? ;_;

: śr, 09 sty 2013, 17:42
autor: kamlox
W całości na żywo wykonywana była tylko Bad World Tour

: śr, 09 sty 2013, 17:46
autor: GoodnessMJ
kamlox pisze:W całości na żywo wykonywana była tylko Bad World Tour
Nie w całości, bo Smooth Criminal, Bad, TWYMMF i Man In The Mirror było wykonywane do pewnego fragmentu piosenki z playbacku. Całość live wykonana była np. w japońskiej części trasy z 1987 roku i na poszczególnych koncertach np. Smooth Criminal cały live w Paryżu w 1988 roku.

: śr, 09 sty 2013, 18:19
autor: kamiledi15
Kamlox, nie zapominajmy, że Bad wcale nie była pierwszą trasą i wcześniejsze właśnie były w całości na żywo. Nie uogólniajmy też, bo dymarczyku pomyśli, że np. trasa Dangerous była w całości z playbacku, a nie tylko niektóre piosenki.
Wracając do tamtego, to w Seoulu z 1999 był jeszcze Heal The World, w Munich zrezygnowali z tego pewnie przez ten wypadek.
GoodnessMJ, masz może filmik z tego Smooth Criminal w Paryżu? Znalazłem tylko to:
http://www.youtube.com/watch?v=Mn1yrkvdzaA

: śr, 09 sty 2013, 19:14
autor: kamlox
Nie no oczywiście że tak.
Przecież na Dangerous Tour nawet Smooth Criminal był na żywo (tak, to jest pewne). W Bukareszcze np tylko z 5-6 piosenek było z playbacku.
A co do Bad World Tour to nie jestem pewien czy te piosenki co wymieniała Godness były z taśmy. Ja liczę tylko trasy solowe

: śr, 09 sty 2013, 19:23
autor: GoodnessMJ
kamiledi15 pisze:Kamlox, nie zapominajmy, że Bad wcale nie była pierwszą trasą i wcześniejsze właśnie były w całości na żywo. Nie uogólniajmy też, bo dymarczyku pomyśli, że np. trasa Dangerous była w całości z playbacku, a nie tylko niektóre piosenki.
Wracając do tamtego, to w Seoulu z 1999 był jeszcze Heal The World, w Munich zrezygnowali z tego pewnie przez ten wypadek.
GoodnessMJ, masz może filmik z tego Smooth Criminal w Paryżu? Znalazłem tylko to:
http://www.youtube.com/watch?v=Mn1yrkvdzaA
Mam bardzo dużo koncertów audio amatorskich. Przepraszam mój błąd to był jednak z koncertu w Nowym Yorku. Podeślę Ci na priv. :)
Nie no oczywiście że tak.
Przecież na Dangerous Tour nawet Smooth Criminal był na żywo (tak, to jest pewne). W Bukareszcze np tylko z 5-6 piosenek było z playbacku.
A co do Bad World Tour to nie jestem pewien czy te piosenki co wymieniała Godness były z taśmy. Ja liczę tylko trasy solowe
Niestety na Dangerous Tour Smooth Criminal też leciało z taśmy. Wystarczy posłuchać wersji z kilku koncertów z tej trasy i niczym się one kompletnie nie różnią oprócz kończących wersów "You've Been Hit By..", które są śpiewane lepiej lub gorzej.

: śr, 09 sty 2013, 19:37
autor: kamlox
A wsłuchaj się na przykład w Bukareszt, szczególnie w chórki. Słyszysz tam głos MJ-a? Na wersji albumowej jest.

: śr, 09 sty 2013, 19:39
autor: GoodnessMJ
kamlox pisze:A wsłuchaj się na przykład w Bukareszt, szczególnie w chórki. Słyszysz tam głos MJ-a? Na wersji albumowej jest.
Dalej zostanę przy moim zdaniu, że Smooth Criminal jest z playbacku. Szczególnie patrząc na wersję z Meksyku.

: śr, 09 sty 2013, 19:46
autor: kamlox
Może w 93 już tak, ale Bukareszt jest na żywo. Trzeba na słuchawkach posłuchać

: śr, 09 sty 2013, 19:53
autor: GoodnessMJ
kamlox pisze:Może w 93 już tak, ale Bukareszt jest na żywo. Trzeba na słuchawkach posłuchać
Bucharest oglądałem mnóstwo razy i słucham bardzo dużo wersji audio. Proponuje posłuchać wersji z Bucharestu i wersji z innych koncertów z tej trasy i nie różnią się kompletnie niczym.

http://www.youtube.com/watch?v=Rq9UQx6yE_Q utwierdzam nie w tym fakt, że w 4:46 wykonywał "krzyk", ale miał wyłączony mikrofon. Na Bad Tour mikrofon był włączany troszkę wcześniej od słów "I Don't Know".

: śr, 09 sty 2013, 20:05
autor: kamlox
Na Bad tour Smooth poza refrenem był akurat na żywo
A co do twojego argumentu to nie musiał być krzyk