MJPT

Nie, bo mam zamiar przyjść, ale wkurza mnie coś takiego, że jakiś regulamin mamy drukować, podpisywać i Tobie przynosić. To nie są żadne profesjonalne lekcje tańca i takie coś mnie śmieszy, irytuje, i denerwuje zarazem.

czaję,
Załóżmy że Ty byś je jakoś organizował. Przychodzą ludzie, których np. pierwszy raz widzisz, nie znacie się. Komuś się coś dzieje, skręca kostkę, nie wraca do chaty, ma astmę, chory kręgosłup, cokolwiek. Jako rodzic co byś zrobił? Interesowało by Cię, że my się tylko dobrze bawimy? Że to tylko wynajęta sala i grupa zapaleńców? Raczej nie. Nikt nie może zagwarantować, że takich sytuacji nie będzie. Proszę o wyrozumiałość, Hubert. Przykro mi, że to Cie śmieszy. Ja trochę już przeżyłam i się naoglądałam sytuacji a głowa mi puchnie od wyobraźni. Po nic więcej te kartki mi nie są potrzebne, uwierz mi. Kiedy zbiorę wszystkie - uroczyście zaklejam kopertę i mam nadzieję nigdy nie otwierać. Dopóki jest fajnie, wszyscy się cieszą i nie potrzeba organizatora "jakiś tam spotkań". Wystarczy jeden fatalny krok, jakieś zdarzenie i sam zobaczysz, że natychmiast będzie potrzebny. I wtedy takie podpisane regulaminy choćby tymczasowe, jakiekolwiek przestają śmieszyć, irytować czy złościć. Liczę, że jako stały bywalec parkietów tanecznych to uszanujesz i przybędziesz.

eej nie mogé tego regulaminu sciagmnac...:( Weroniko moæesz to w czymß innym dac do sciagniecia pliiss :)

ej nie kluccie sie z hubertem bo wam nakopie do dupsk!

Sorry, że się wtrącam bo w sumie mnie to nie dotyczy, ale uważam że Weronika ma racje bo, to jest podobnie jak z różnymi zajęciami w szkole, jakaś zgoda musi być itp. Bo jeśli komuś się coś stanie to zaczyna się problem kto za tą osobę odpowiadał, a skoro nie jest pełnoletnia to odpowiada ten co załatwia tą salę i to organizuje. Tak się składa, że moi rodzice są nauczycielami i rozumiem takie sprawy i powiem wam, że w dzisiejszym świecie takie rzeczy mogą się dla nas wydawać śmieszne, ale jak coś się stanie to wtedy już tak śmiesznie nie jest... A rozne wypadki się zdarzają i na prostej drodze można sie przewrócić i rękę połamać.

Wszystkim po kolei bym odpowiedział, ale nie mam już na to siły. Po prostu przyjdę w sobotę i pogadamy, może się dogadamy

MJ_Angel proszę tu załadowałam jeszcze raz http://www.megaupload.com/?d=FQKEN21E
hubert9999 bardzo dzięki :) !!!
hubertous nie przypuszczałam, że będzie to temat do dyskusji... Podpisanie tych marnych 5 punktów to chyba dowód koleżeństwa jest chyba?! Żebym w razie kłopotów nie musiała szaleć z prawnikami. Wyraźnie zaznaczyłam,że jeżeli macie jakieś uwagi to koniecznie napiszcie. Chyba przyznasz, że trochę racji mam ,co? I cieszę się, że przyjdziesz :)

Tak na dobrą sprawę mi się nie wyświetlił żaden regulamin

http://www.megaupload.com/?d=FQKEN21E po prawej stronie trzeba wpisac hasło literowe

Kurcze fajnie tak spotkać się razem i coś poćwiczyć. Ja muszę sam, bo na takim zadupiu mieszkam, że nikt się nie garnie, żeby coś takiego organizować. Na prawdę dobry pomysł :)

Dobry pomysł z tym regulaminem, każdy jest w końcu odpowiedzialny za siebie :) Oczywiście podpisze, ale ej przypomnijcie w piątek lub sobotę o tym papierku, bo na pewno zapomnę zabrać :/

hubert9999 pisze:Kurcze fajnie tak spotkać się razem i coś poćwiczyć. Ja muszę sam, bo na takim zadupiu mieszkam, że nikt się nie garnie, żeby coś takiego organizować. Na prawdę dobry pomysł :)

Jakie zadupie?! Przecież Diana Staniszewska (Michael z YCD) była z Koszalina ;]

dzięki Weronika
ogólnie przeczytałam i nie widzę tutaj ani jednego punktu, który byłby jakiś nie do zaakceptowania... Pkt 5 uważam że jest tylko po to aby tutaj na forum nasza organizatorka mogła wklejać foty czy filmiki tylko po to aby pokazać jak fajnie Poznańscy fani zorganizowali sobie wolny czas i wykorzystują go w Majkelowy sposób Ja podpiszę bez problemu i z miłą chęcią, bo cieszę się że w końcu to ruszyło :)

hubert9999 pisze:Kurcze fajnie tak spotkać się razem i coś poćwiczyć. Ja muszę sam, bo na takim zadupiu mieszkam, że nikt się nie garnie, żeby coś takiego organizować. Na prawdę dobry pomysł :)

Zawsze można wpaść do Poznania

Przepraszam za nieporozumienie. W ten weekend odpadam ale w następny na 100 % będę.

nooo! To będą zaległości :)