Może coś w tym jest, ale moim zdaniem trochę przesadzasz. Tak samo można powiedzieć, że tutaj mu się usta nie domykają :D
Jest parę zdjęć z niedomkniętymi ustami i jest cała masa z zamkniętymi. Fakt faktem, że z wiekiem mu się to częściej zdarzało, ale dla mnie to o niczym nie świadczy. Tak jak pisałem, ja też często tak mam, to mimowolny odruch.
Największe zmiany przeszedł w latach 1980-1987, potem to już tylko wiek, bielactwo, makijaż i fryzura. Zdjęcia z tamtego porównania dzieli 17 lat, trudno oczekiwać, żeby przez ten czas ktoś się nie zestarzał. Ale patrząc na niego w 2005-2006 roku możnaby się spodziewać znacznie większych zmian w wyglądzie po powrocie do kręconych włosów. Trudno sobie wyobrazić, jak by wyglądał, gdyby pozostał przy wyglądzie z lat 70-tych i jednocześnie miał bielactwo, czy wyglądałby lepiej, czy gorzej? Trudno powiedzieć. Zmniejszenie nosa i ust to miało być pewnie dostosowanie do nowego koloru skóry, dlatego też zniknęło afro - zgodzę się z tobą, że tu przesadził.
Poza tym jakbyś nie zauważył, to w mojej sygnaturze Michael z 1971 roku ma dokładnie tak samo uchylone usta, jak Michael z 2009. Tyle, że je zwęził poprzez operacje, moim zdaniem za bardzo, ale to już jego sprawa. A jeśli chodzi o te ,,zapadnięcie", to pewnie masz na myśli jego szczupłość. Większość osób przyzwyczaiła się do jego umięśnienia w latach 1983-2001, w tym okresie był wyraźnie bardziej umięśniony, ale wcześniej był takim samym patyczakiem, jak w TII. Że podrzucę taki filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=8IDlOOSYd3o
Spójrz tylko, jak chude ma nogi na tym filmiku.
Tyle, że wraz z wiekiem bardziej widać oznaki schudnięcia i wygląda to właśnie jak takie ,,zapadnięcie" skóry.
Tak jak pisałem - mi też nie podobały się te peruki, przesadny makijaż, zbyt mały nos i zbyt wąskie usta. Próbuję tylko wykazać, że jak na to, co przeszedł, to nie było aż tak źle. Wygląd w 2009 roku mu się poprawił, ale siadła mu psychika, co niestety potwierdza się w relacjach świadków na procesie. Poprawił mu się też głos, jak się porówna śpiew na żywo w latach 1997-2006 z tym z TII to widać znaczną poprawę.
Oczywiście to wszystko to prywatna sprawa Michaela. Miał w nosie, co ktoś myśli o jego wyglądzie i robił, co chciał. Ale po to jest forum, żeby rozmawiać też o takich rzeczach. W sumie go rozumiem. Ile to razy mi rodzina próbowała wmusić zmianę fryzury, ubrania, czy sposobu zachowania, ale się nie dałem, tak samo jak on. Tyle, że ja przez lata pozostaję taki sam, a on widocznie lubił co jakiś czas zmienić wizerunek. Może nam się to podobać, lub nie, ale nie znamy wszystkich przyczyn - możemy się tylko domyślać na podstawie tego, co wiemy.
Proponowałbym moją dyskusję z Olekx przenieść do tematu ,,Teorie na temat zmiany wyglądu Michaela", bo trochę tu offtopujemy. A szkoda, żeby to wylądowało w koszu, bo fajnie się rozmawia.
----------------
przeniosłam zgodnie z życzeniem @neta