Dzieci Michaela

Prince, Paris, Blanket, Rebbie, Jackie, Tito, Jermaine, LaToya, Marlon, Randy, Janet, 3T, Joseph, Katherine i pozostali członkowie rodziny Jackson - wiadomości i rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, kaem, @neta, anialim, Mariurzka, Mafia

Awatar użytkownika
Ania R.
Posty: 115
Rejestracja: wt, 20 maja 2008, 19:46
Skąd: Kodeń

Post autor: Ania R. »

Czy nie macie wrażenia, że w pewien sposób historia zatacza koło? Nauka w domu, a co za tym idzie brak szkolnych znajomości, prywatni nauczyciele, na dodatek pogłoski o "stworzeniu z nich małych gwiazd" przez Josepha... Taka złota klatka, która odciska swoje piętno na psychice dzieci. One i tak przeżyły zbyt dużo.
"May we continue to remember not to judge man by the color of his skin, but the content of his character." Michael Jackson
Malwina27
Posty: 249
Rejestracja: pn, 31 sie 2009, 19:27
Skąd: Łódź

Post autor: Malwina27 »

Może i zatacze swego rodzaju koło , choć Joe zaprzecza tym newson o jego planach wobec dzieci , jednak ja sądzę ze ten rok im jeszcze dobrze zrobi nauka w domu a za rok mogą uczęszczać do normalnej szkoły bo teraz jest jeszcze za dużo nagonka na nich . Zresztą podobno są izolowane od newsów w prasie i tv o sobie i MJju więc sądzę ze jak by poszły teraz do szkoły to by mógł być za duży szok szczególnie dla Blanketa a może babcia sie ich pytała i sami wybrali ? Nie znamy szczegółów a może psycholog z którym podobno mieli spotkania tak zalecił ? Musimy jednak wierzyć iż Katharine jak i ciotki nie dadzą im zrobić krzywdy a widać po pogrzebach ze dzieciaki uwielbiają babcie ...... I niech tak pozostanie a oby tylko teraz Babcia miała zdrowie i siłę na opiekę nad nimi jak najdłużej !
Obrazek

Twitter @Malwi27
Awatar użytkownika
Ania R.
Posty: 115
Rejestracja: wt, 20 maja 2008, 19:46
Skąd: Kodeń

Post autor: Ania R. »

Reasumując, ja także nie wyobrażam sobie dzieci Michaela w "zwykłej" szkole, tak samo, jak i dzieci innych sławnych rodziców. Myślę jednak, że w pewien sposób są skazane na powtórzenie niektórych kroków Michaela, tzn. brak prywatności, nagonka mediów, nie w pełni normalne dzieciństwo.
Malwina27 pisze:Musimy jednak wierzyć iż Katharine jak i ciotki nie dadzą im zrobić krzywdy a widać po pogrzebach ze dzieciaki uwielbiają babcie ...... I niech tak pozostanie a oby tylko teraz Babcia miała zdrowie i siłę na opiekę nad nimi jak najdłużej !
Miejmy nadzieję!
"May we continue to remember not to judge man by the color of his skin, but the content of his character." Michael Jackson
Awatar użytkownika
Phoenix
Posty: 523
Rejestracja: czw, 27 sie 2009, 20:30
Skąd: Bydgoszcz

Post autor: Phoenix »

Pomyślcie sobie, jak inne dzieci mogą być okrutne. Gdyby od rodziców inne dzieci ze zwykłej szkoły usłyszały o plotkach na temat ojcostwa trójki Michaela i z całą szczerością zapytały "to kto jest w końcu waszym tatą?", czy to byłoby dla nich dobre? Taka sytuacja hipotetyczna.
A jeśli chodzi o dorastanie tych dzieci. Nie będą miały łatwo i to nie tylko ze względu, że wychowają się bez ojca. Cały świat będzie się im przypatrywał, bo to w końcu dzieci Michaela. Każdy najmniejszy błąd i potknięcie będzie im wytykane, żeby pokazać, jak to są podobne w zachowaniu do ojca bądź różne od niego. Ciężko jest stwierdzić, co jest dla nich najlepsze... Ochronny klosz? Kiedyś będzie się musiał skończyć i będzie brutalne zderzenie z rzeczywistością. Stopniowe oswajanie się ze światem to chyba najlepsze, co mogą zrobić...
Obrazek
Awatar użytkownika
Spirit
Posty: 27
Rejestracja: śr, 01 lip 2009, 2:16
Skąd: from the dark side of the moon

Post autor: Spirit »

Dużo zależy od nich samych, czy będą na tyle silne aby dźwignąć ciężar swego pochodzenia i żyć z tym w miarę normalnie, na pewno nie będzie to łatwe, no cóż, pożyjemy, zobaczymy.
Because I'm bad, I'm bad
Awatar użytkownika
Billie Jean M.J.
Posty: 91
Rejestracja: ndz, 19 lip 2009, 19:36
Skąd: Krakow

Post autor: Billie Jean M.J. »

ja tam mysle że te dzieci będą bardzo dobrymi ludźmi w przyszłości, ponieważ wychowywał je Michael .na pewno nie będą próbowały zarobić tak jak bracia<Michaela> na jego śmierci. zobaczycie że zrobią jeszcze dużo dobra dla tego świata, zobaczycie...
Becouse world with out you doesn't have for me any sense...
love you michael!
Awatar użytkownika
Emily & Mike
Posty: 44
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 18:03
Skąd: Nibylandia (forever)

Post autor: Emily & Mike »

Nie wiem, czy powinnam ten link umiescić w tym temacie, ale najwyżej zostanie skasowany albo przeniesiony. Przeczytałam to dzisiaj na interii. Biorąc pod uwagę "wiarygodność" tego portalu, trzeba pewnie podzielić informację przez 2, żeby dowiedzieć się prawdy, ale sama nie wiem.

Początek artrykułu jest o związku Janet z Duprim, ale zainteresował mnie koniec-
Janet ujawniła jednak, że cały czas wierzy w to, że niedługo zostanie mamą - nawet jeśli nie będzie to tradycyjna rodzina.

"Nie wiem, czy znów wyjdę za mąż. Myślę, że jeśli Bóg tego będzie chciał, to będę miała dzieci, być może adoptowane" - powiedziała.


Słyszałam, że stara się o adopcję dzieci Michaela. Zobaczymy, jak będzie.

http://muzyka.interia.pl/plotki/news/ja ... 65786,6257
But they told me
A man should be faithful
And walk when not able
And fight to the end
But I'm only human
Awatar użytkownika
Dama Kameliowa
Posty: 374
Rejestracja: pn, 24 sie 2009, 12:52

Post autor: Dama Kameliowa »

Wydaje mi się, że lepiej byłoby, gdyby faktycznie Janet adoptowała Prnce'a, Blaketa i Paris. Katherine jest już starszą osobą, i myślę że ciotka Jego dzieci poradzi sobie odrobinę lepiej...
Co do Omera-zgodzę się z Talithą, nikłe podobieństwo. Nie sądzę, żeby była jakaś możliwość spokrewnienia z Michael'em.
A tak z drugiej strony-trzeba przyznać, że ta trójka jest naprawdę "udana". Mam tylko nadzieję, że poradzą sobie z tymi wydarzeniami i wyjdą "na ludzi".
Awatar użytkownika
MJ4everify
Posty: 153
Rejestracja: śr, 12 sie 2009, 20:05
Skąd: PL, ale serce zostało w Pradze:)

Post autor: MJ4everify »

A ja uważam, że dopóki Kathereine zyję, powinna sprawować opiekę nad dziećmi, przynajmniej dopóki daje sobie radę. Michaelowi zależało na tym, więc czemu miałoby tak nie być? Może później, jak matka Michaela nie da sobie z tym rady albo uzna, że Janet powinna sprawować opiekę to prawa do niej zostaną przekazane. Takie jest moje zdanie.
Obrazek
Malwina27
Posty: 249
Rejestracja: pn, 31 sie 2009, 19:27
Skąd: Łódź

Post autor: Malwina27 »

Podobno dzieciaki we wtorek były w Disneylandzie w CA na Eapitan Eo był jakiś specjalny pokaż tylko dla nich i podobno były zachwycone .... A kto by niebyl ? A tak zupełnie na poważnie to coś mi się zdaje ze dzieci odkrywają Tate na nowo . A szczególnie to co robił i jak wielka dwiazda był bo coś mi się zdaje ze do tej pory to mało były tego świadome dla nich był po prostu Daddy !
Obrazek

Twitter @Malwi27
kasikMJJ
Posty: 49
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 21:13
Skąd: Tarnowskie Góry

Post autor: kasikMJJ »

Zgadzam sie z Malwina , zreszta jakby molgy byc inaczej. Mysle tak samo ,ze one poznawaja tate od innej strony , niby wiedzialy o tym... , ale jednak watpie zeby Michael puszczal im swoje teledyski na rozrywke ;p Podobno Paris jest teraz wielka fanka taty chyba jak i bracia. Hmm to ciekawe jak byc fanem swojego ojca :) ja tam zycze dzieciakom szczescia i niech sie Majki nimi opiekje z gory. Niech Bóg błogosławi Jacksonów :) i wszystkich ludzi ;D
Keep The Faith
Justine1304
Posty: 1539
Rejestracja: sob, 29 sie 2009, 0:45
Skąd: Trójmiasto ;)

Post autor: Justine1304 »

A mnie nawiedzila taka myśl. Jak Kathrine będzie ich wychowywała? Już teraz chodzi z dziećmi na spotkania wiatków jechowy. Nie wiem czy robiły to wcześniej z Michael'em ale kiedy on żył to zawsze wyprawiał im urodziny, wielkanoc, Boże narodzenie... Ciekawe czy teraz też tak będzie?
Obrazek
Urszula
Posty: 117
Rejestracja: śr, 29 lip 2009, 10:02
Skąd: Drawsko

Post autor: Urszula »

Jeśli Kate będzie decydować to raczej tego typu imprez mieć nie będą. Świadkowie Jehowy nie obchodzą takich uroczystości. Może Janet będzie miała jakiś wpływ, wtedy może ?
Awatar użytkownika
M.J.[*]
Posty: 499
Rejestracja: śr, 01 lip 2009, 20:11

Post autor: M.J.[*] »

ma ktoś jakieś wieści co u dzieci Michaela nowego ? jak się czują ?
rozumiem,że miszkają na dzień dzisiejszy z mamą Michaela ?
Obrazek
''CHCIAŁEŚ SAM ZBAWIĆ ŚWIAT.ŚMIALI SIĘ Z TWOICH RAD ale wiem,że spełni się Twój sen.Bo sen Twój to lepszy świat.''
Tylko kto powie mi jak żyć i dokąd iść ?
Malwina27
Posty: 249
Rejestracja: pn, 31 sie 2009, 19:27
Skąd: Łódź

Post autor: Malwina27 »

Tak mieszkają z babcia oraz z tego co piszą to najmłodszym synem Jeremina i synem Taja ( tego z 3T ) ostatnio były w jakimś muzeum poszukaj na TMZ tam sporo piszą nawet jakieś foty były podobno obsługa była zdziwiona ze są za tak normalne i nierozpieszczone i muzeum było normalnie otwarte ale oni byli z masa ochrony . Ktoś pisał też ze Paris i Prince byli strasznie dociekliwi historii wszystkich exponatow .
Obrazek

Twitter @Malwi27
ODPOWIEDZ