Strona 15 z 21

: sob, 31 lip 2010, 12:45
autor: Jeanny100
Chodzi Tobie o książkę Sławomira Szyszki?Nic szczególnego poza podziękowaniami dla naszego administratora za pomoc i wzmiance na ostatniej stronie że strona mjpolishteam między innymi była źródłem informacji ;-)

: wt, 03 sie 2010, 21:38
autor: ona
Jestem świezo po "przeczytaniu" Legenda Michael Jackson ( Michael Jackson Treasures). Napisłam po "przeczytaniu", bo moje czytanie ograniczyło się do pozachwycania się świetnymi fotografiami i dodatkami, a nastepnie próbą przebrnięcia przez tekst. Straciłam siły gdzieś w okresie Bad,a potem tylko co nieco przejrzałam.
Szczerze mówiąc, wolałabym, żeby sprzedawali te pamiatki jakoś oddzielnie- mniej by się zapłacło, a nie musiłoby się patrzeć na resztę ( nie wliczając zdjęć)
W biografiach Michaela najbardziej nie lubię tych pseudo-psychologicznych wypowiedzi autorów, którzy wnioski wyciągają najczęściej po przeczytaniu innej niepochlebnej biografii lub zaznajomieniu się z życiem Michaela bazując na "faktach zewnętrznych" i nie próbując odnieść ich jakoś konkretnie do osoby Michaela i nie starając się choc na chwilę przyjac jego punkt widzenia, chociażby po to, żeby swoja opnię ustawić gdzies po środku. Nie mówię, że ta biografia jest totalnie do bani. Widać, że autor stara się być w miare obiektywny, ale czasami chyba za bardzo wchodzi w rolę dobrotliwego psychologa potrafiącego zrozumieć wszystkie zachownia Michaela.
Niezwykle często powtarza się słowo NARCYZ ( jako, że o Michaelu), ZNIEWIEŚCIAŁY ( dziwnie to brzmi w niekórych momentach), PARANOJA i to wyrażnie "był to gest/zachownie wskazujące na przyszła paranoję..." Wszystko wskazywało na jego przyszłe paranoje :wariat: Autor od razu równiez klasyfikuje pozę Michaela jako Mesjasza czy Jezusa, wytyka mu przyjście do sądu w piżamie, stwierdza, że nie jest on biologicznym ojcem swoich dzieci ( huehue, niech sobie obejrzy zdjęcia z Hawajów :P) i zbyt często jak na mój gust powołuje się na swojego guru Taraborrelli'ego, kóry ( to chyba on..) twierdzi m.in, ze zdjęcie Michaela w komorze dla poparzonych było chwytem marketingowym i nie zostało zrobione przypadkiem, a Michael kłamał u Oprah. A tak w ogle to Michael często mieszał fikcję z rzeczywistościa :)
A nasza kochana pani tłumacz, jak już wcześniej było wspomniane ma niekiedy problemy z językiem polskim i tłumaczy leki jako narkotyki. Ej sorry, ale trochę inaczej brzmi zdanie "Jackson był często pod wpływem leków",a inaczej "Jackson był często pod wpływem narkotyków". Chyba, że dla niej to juz jedno i to samo. I czasem zdarzają się lietrówki, np "Can you fell it" :P I wyrazy sa niekiedy.. dziwnie przenoszone xd

Hmm ale czy warto wydać na nią 130 zł? Chyba warto, bo wydana jest bardzo ładnie :) Ale lepiej nie dawać jej do przeczytania komuś, kto dopiero zaznajamia się z Michaelem, bo mu się nieco wypaczy pogląd na niektóre sprawy.
I ja też nie usprawiedliwiam ślepo wszytkich czynów Michaela, ale coraz częściej mam wrażenie, że w dzisiejszym świecie, ktoś kto stara się być zwyczajnie dobrym człowiekiem, dla większości jest po prostu dziwny. Cóż...

: śr, 04 sie 2010, 18:32
autor: Baby Jane
To samo z tą książką co pisałam wyżej :)Przeczytałam ją i niektóre opinie mi się podobają i bardzo mi się podoba język tej książki. No i oczywiście brawa dla autora bo nie dał się ponieść tej zbiorowej fantazji odnośnie Michaela operacji, koloru skóry i innych takich, uczciwie podaje różne wersje i jest obiektywny i to mi się bardzo spodobało. Także nakreślenie szerszego obrazu rzeczy czyli tło kulturalne w czasie kiedy Michael nagrywał swoje płyty, także tło rasowe, to jest spoko. Wiele przydatnych informacji.

Niestety nie we wszystkim tak jest. Właśnie tu też tak jest, że autor twierdzi, że nie chce żadnej psychoanalizy, ale sugeruje wypowiedziami, że wszystko wynika z psychiki Michaela.

Autor nawet nie sugeruje, ale twierdzi, że Michael tak naprawdę nie chciał budować tych parków rozrywki dla dzieci, bo to było tylko pod publiczkę, żeby sobie poprawić notowania i zawsze w odpowiednim momencie pojawiali się "obrońcy moralności" by wszystko zastopować. Niestety nie mam pojęcia w jakich jeszcze krajach i czy w ogóle Michael chciał budować te parki (chyba we Francji) ale mnie się ogólnie wydaje, że park miał być jeden - europejski. A tak w ogóle to nie podejrzewałabym Michaela o takie wyrachowanie i jeszcze w dodatku względem dzieci! Autor najwyraźniej nie ma większego pojęcia o Michaelu, pisze w rozdziale o kreowaniu siebie, że wszystkie posunięcia w karierze Michaela były głęboko przemyślane a nawet wynikały z chłodnego kalkulowania i wyrachowania. Zgadzam się, że niektóre posunięcia nie były przypadkiem, nie mam złudzeń, że Michael jest najwspanialszym aniołem na świecie, ale to mi się w nim podoba akurat. Rzeczywiście z początku plotki o komorze i człowieku słoniu były rozpowszechniane przez pracowników Michaela, ale potem wymknęło się to z pod kontroli. Zgadzam się z autorem, że sukces z 1984 w jakimś stopniu zaskoczył nawet samego Michaela, ale uważam też, że ta akcja z plotkami także wymknęła się z pod kontroli, kiedy Michael zechciał z tym zerwać już się nie dało. Niechcący sam nakręcił maszynę (która i tak by się rozkręciła i bez niego, tyle że troszkę później...). Więc moim zdaniem to prawda. I oczywiście, że Michael kłamał u Oprah :) (a raczej u siebie ;P) Powiedział np że nie czytał książki Latoi co było nieprawdą bo wcześniej relacjonował swojej znajomej przez telefon, co Latoya tam napisała. To było kłastewko, ale ja obstawiam, że Michael miał prawo tak skłamać. Pewnie też nie powiedział całej prawdy dalej, ale ogólnie ludzie się czepiają tego co powiedział o swojej skórze.

Inne rzeczy to masa błędów merytorycznych. Niektóre teledyski opisywane są tak, jakby autor ich w ogóle nie oglądał, a ktoś mu je tylko krótko zrelacjonował. To samo z koncertami. Myli mu się koncertowe wykonanie Beat It i Earth Song nie wie jak się naprawdę kończy Thriller, twierdzi, że Michael był na Grammy w 1984 tylko z Latoyą a przecież była tam cała rodzina, z resztą przecież siostry wyszły z Michaelem na scenę. Nawet Jermaine tam był. I wiele innych takich mini błędów.

Rocznica urodzin MJ i książka....

: śr, 11 sie 2010, 9:16
autor: weronika_77
Witam. To mój pierwszy wpis! A piszę, bo z okazji zbliżającej się rocznicy urodzin MJ, myślę o nim intensywniej... Nadal nie mogę słuchać jego piosenek, bo serce ściska... Za to czytam sporo. O nim. Buszując po allegro znalazłam kilka ciekawych książek... Z racji moich studiów (drugi rok kulturoznawstwa!!) sięgnęłam po Post Scriptum. Po śmierci Michaela Jacksona. Szczęka opada! Polska książka na bardzo dobrym poziomie! Rozumiem już, czemu w mediach tak mało o tej książce... Autorka w sposób naukowy, ale mimo wszystko dość krytyczny opisuje to, co media zrobiły ze śmiercią MJ. Czytam i czytam. Rozumiem coraz więcej. Jeżeli interesują Was nie tylko biografie MJ, to polecam.

: ndz, 22 sie 2010, 17:59
autor: Atonia
Na empik.pl znalazłam taką książkę tylko nie wiem o czym jest i ta cena piszę że ma 400 stron http://www.empik.com/unmasked-the-final ... ,ksiazka-p

: ndz, 22 sie 2010, 18:26
autor: Jeanne
No rzeczywiście tania. Jak widać, to książka Halperina, kolejnego wielkiego 'znawcy' Michaela. Może i kilka rzeczy z tej książki zasługuje na niewielkie zainteresowanie, jednak większość to wyssane z palca historyjki. Według niego Michael był gejem, do tego wiedział, że jego czas (MJa) nadchodzi. Nie radziłabym kupować.

: pn, 23 sie 2010, 0:07
autor: @neta
dzisiaj pogrzebałam na różnych stronach z książkami i różnice w cenie są znaczne.
Jeśli chodzi o Michaela na amazonce jest zdecydowanie najtaniej
http://www.amazonka.pl/michael+jackson/ ... on&nodeid=

a po przekroczeniu 90zl przesyłka tylko 6,50zł a powyżej 150zł gratis,Do tego można sobie wybrać datę odbioru.
takie "For the record" tylko 93zł na bazarku zaś porównawczo
http://ukarola.bazarek.pl/search/?fraza ... zukaj+&s=1 117,71zł ale..jest też nowsze wydanie.

Opus JEDYNE 1575,00zł aaaaaaa!!!

Natomiast w Empiku "For the record" 122,56zł ale...jak ktoś ma w mieście można odebrać za darmo w sklepie po wcześniejszym zamówieniu na stronie. I Moonwalk tylko 28,49zł
Generalnie jeśli ktoś kolekcjonuje książki jak np ja ;-D to bankructwo murowane.Ale jak upaść ...to z hukiem i to moonwalkowym.Już więcej nie dam się naciąć na allegro gdzie za "Dancing the dream" angielskie jakiś czas temu zapłaciłam o naiwna 145zł.Dużo książek zostało wznowionych lub dodrukowanych.Cóż Michel to zawsze był "dobry biznes". :rocky:

: pt, 27 sie 2010, 0:26
autor: moni
W Brukseli też znają Michaela :)
Szkoda że wszystko po francusku :(
Obrazek

moja ulubiona pozycja nenene
Obrazek
Obrazek
Obrazek

: wt, 28 wrz 2010, 18:25
autor: anialim
Dziś dotarła do mnie Michael Jackson: The Making Of "Thriller" 4 days/1983
Tekstu jest niewiele, więc pochłonęłam od razu. Autorzy mogli zrezygnować z zamieszczania swoich osobistych ocen i opinii dotyczących Michaela, ale w ostatecznym rozrachunku książka prezentuje się całkiem przyjemnie. A w zasadzie nie książka, a album z rzadko publikowanymi zdjęciami z planu "Thrillera".
196 stron, w tym ok. 170 to zdjęcia w świetnej jakości, a wszystko to - w trójwymiarowej okładce (oba wymiary na zdjęciach poniżej:)). Całkiem dobrze wydane 10 funtów:)
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
kilka zdjęć

: wt, 05 paź 2010, 0:22
autor: maggiekos
Who Is It pisze:Dziś kupiłam trzy książki (bo wszystkie trzy były w empiku).

1) Michael Jackson 1958-2009. Życie Legendy" - naprawde warto kupić, dużo zdjęć, całkiem dużo tekstu, cała kariera MJ opisana, uwzględniając wszystkie najważniejsze fakty, chronologię wydarzeń -pomimo błędów , o których wspomniaiła Solange - (ja dostrzegłam jeszcze błąd na s. 11, gdzie opisano zdjęcie Michaela "na scenie podczas trasy Bad w 1987r" - podczas gdy zdjęcie przedstawia Michaela w pamiętnym złotym stoju -kosmicznej zbroi - w rakiecie, czyli podczas trasy HIstory). Być może są jeszcze jakieś błędy, mimo tego uważam, że książka warta posiadania.

2) Michael Jackson "I love you Poland" - to zapis drugiej wizyty MJ w Polsce w 1997 r - ładne zdjęcia dużego formatu, wpomnienia Cz. Czaplińskiego, np "Im dłużej na niego patrzyłem, tym więcej dostrzegałem sympatycznych cech. Żadnego gwiazdorstwa, czasem robił wrażenie wręcz nieśmiałego.... uświadomiłem sobie, że obraz gwiazdy kreowany przez media zwykle nijak przystaje do rzeczywistości". Sa m.in. zdjęcia jak MJ ogląda pałac w Wilanowie. Rozmowa z Prof. Kwiatkowskim i jego wspomnienia. Sa zdjęcia ze szpitala onkologicznego -odwiedziny dzieci - MJ zawsze uśmiechnięty, przejęty. Jest także rozmowa z Waldemarem Dąbrowskim (który w 1997 r był dyrektorem ds.Inwestycji Zagranicznych i towarzyszł MJ podczas pobytu w Polsce. Książka wzruszająca i warta zakupu, tym bardziej że cena niewielka (19.90 zł). Naprawdę przyjemnie się ją czytało.

3)Michael Jackson "Życie i śmierć króla popu" K. J. Fox
ZAQ84 pisze: Co do "Michael Jackson Życie i śmierć króla popu" byłbym ostrożny, bo autorem jest Kevin J. Fox, który popełnił przecież "Sekrety raju utraconego" :-/
Lepsze już chyba będzie "Michael Jackson 1958-2009. Życie Legendy", tyle że to album, tekstu może być malutko...
Zgadzam się, bądźcie ostrożni. Książka jest zwyczajnym powtórzeniem treści "Sekrety raju utraconego" - całe 150 stron to powtórka (rozdziały wprost przekopiowane, z niewielkimi zmianami słownymi (począwszy od rozdziału "Rodzina", poprzez rozdziały "Amator", "Motown", "Duży i mały ekran", Dancing Machine, czyli przemiany wizerunku", "Neverland" -ciut nawet skrócone w tym wydaniu, dalej "Molestator", "Lisa Marie", trochę zmieniono rozdział "Jacko" i dodano trzy nowe rozdziały: "Niezwyciężony", "Oskarżony Michael Jackson", i ..."Monstrum" - liczące razem 50 stron. Już same tytuły rozdziałów odpychające.. Podsumowując jest to ta sama książka co "Sekrety raju.." z dodatkiem 3 rozdziałów, aha i jeszcze Dyskografii. Moim zdaniem nie warto.
....zapomniałeś dodać, że Dyskografii zaczerpniętej z Wikipedii!!! Też zakupiłam obie książki "Sekrety raju urtraconego" i "Michael Jackson Życie i śmierć króla popu" i byłam wielce rozczarowana. Ponadto myślę, że część została dopisana przez polskiego wydawcę -np. o Jego pobycie w Polsce. Ostatnimi rozdziałami byłam zniesmaczona :(

Czytam właśnie w oryginale online.
Online dostępnych jest 13 rozdziałów (na 153 możliwe). Jestem na stronie 47 i nadal jest to dopiero Wprowadzenie ... ;)
Czy orientujecie się, ile jest stron w 13tu rozdziałach? :)

Bo gdy zamknę komputer, to będę musiała od początku "przekładać kartki" - od pierwszej do obecnej. Dłużej będzie trwało przekładnie niż potem czytanie...nie wiem, czy mi cierpliwości starczy... :-/

P.S. Na razie nie ma w niej nic negatywnego

Czytaliście/słyszeliście/wiecie coś o książce Lost Boy napisanej przez ojca Macaulay Culkin'a?

-> edytuj posty! nie pisz jednego pod drugim!
mav.


NOWY POST

Kupiłam The Magic & The Madness za 19,90 zł na Allegro, ale jest to wydanie z 2004 r. Chciałabym wiedzieć, - tak pokrótce - jak Taraborrelli opisuje ostatnie 5 lat życia Michaela..?

P.S. Czy naprawdę napisanie NOWEGO posta w temacie, w którym nic nie pisałam od prawie DWÓCH MIESIĘCY, jest traktowane jako pisanie "posta pod postem"..?
Chciałabym poznać odpowiedź, ale przy użyciu opcji "edytuj", pytanie nie będzie uznane za "nowy post" i nikt go nie zauważy.

-> wystarczy usunąć swojego starego posta i napisać nowego. i się wyświetli i nie będzie pota pod postem. tak, pisanie jednego pod drugim po dwóch miesiącach to nadal pisanie jednego pod drugim.
mav.

: czw, 30 gru 2010, 22:01
autor: Atonia
Gdy będę miała już wszystkie polskie wydania zamierzam kupić te które nie są wydane po polsku i tu moje pytanie które radziliście by mi kupić jako pierwsze np. w empiku http://www.empik.com/szukaj/obcojezyczn ... 21&start=1 oczywiście nie wszystkie są o Michaelu.

: czw, 30 gru 2010, 22:53
autor: Phoenix
Atonia, jeśli chodzi o obcojęzyczne książki, to powiem tyle, że kupować bardziej opłaca się na np. amazon.uk, bo wszelkie strony polskie, które sprowadzają książki z zagranicy ostro zdzierają z klientów, a empik wcale nie ma innej polityki, też kieszeni klienta nie oszczędza. Przykładowo: książka, której zdjęcia wkleiła wyżej anialim, czyli "Michael Jackson: The Making Of "Thriller" 4 days/1983" na amazonie.uk kosztowała 10 funtów, co daje mniej niż 50 zł, a na wszelkiech polskich stronach można ją dostać za "jedyne" 98-120zł. Książka ta jest przepięknie wydana, ale przepłacać nie ma sensu, kiedy z amazon.uk, gdy masz zamówienie za conajmniej 25 funtów, przesyłkę masz gratis do domku w Polsce :D Na amazonie wiele jest pozycji, które naprawdę warto sobie zamówić i nie przeplacać. Zapewne liczyłoby się do nich wspomniany Making of Thriller, Michael Jackson Treasures, For The Record, Michael Jackson Before He Was King, Michael Jackson Vault: A Tribute to the King of Pop 1958-2009, Thriller 25th Anniversary: The Book czy Michael Jackson: A Life in Pictures, nie wspominając już o oryginalnych wydaniach Dancing The Dream czy Moonwalka. :D Przynajmniej ja planuję kupić z nich w przyszłości to, czego jeszcze nie mam.

: pn, 03 sty 2011, 22:56
autor: anialim
Rabbi Shmuley Boteach popełniłl kolejną książkę firmowaną nazwiskiem Michaela. Honoring the Child Spirit: Inspiration and Learning from Our Children. amazon.
Obrazek
Honoring the Child Spirit is an inspirational, emotional, and prescriptive book that calls upon each of us to recognize and honor the openness, creativity, innocence, and awe of children—and to tap into and pay tribute to the childlike spirit that lies at the heart of us all.

Adulthood, according to the late Michael Jackson, is not the be all and end all of growing up and living a worthwhile life. With society’s high expectations placed upon maturity and responsibility, we often shut down our curiosity, sense of play, and deep sensitivity. And with this shutting down, we too often fail to recognize and cherish that spirit in our own children—and the world’s children—so that they can thrive and flourish as children.

With evocative chapters on the childlike qualities most important to Michael Jackson—from Awe and Wonder, Creativity, and Gratitude to Imagination and Security—this heartfelt book gives voice to the eternity of Michael’s spirit and how he should be remembered: as someone who tried to live by these childlike qualities. Though far from perfect, it was this attempt to sustain innocence amidst the trappings of fame that became his life’s goal.

Moja opinia o książkach nt Michaela Jacksona

: wt, 04 sty 2011, 20:47
autor: makeAchange
maggiekos pisze:Też zakupiłam obie książki "Sekrety raju urtraconego" i "Michael Jackson Życie i śmierć króla popu" i byłam wielce rozczarowana.
Z przykrością muszę stwierdzić, ze większość albumów czy książek kupionych na temat Michaela, okazała się, przynajmniej dla mnie nic nie wartym badziewiem. Wśród tylu sprzecznych ze sobą informacji, bardzo trudno stworzyć własną logiczną całość. Mnie osobiście nie podobała się książka Sławomira Szyszki, odniosłam wrażenie, że sukces Michaela Jacksona autor próbuje przypisać wszystkim prócz samego artysty.
Co do wspomnianej wcześniej ,,biografii'' Foxa (Życie i śmierć króla popu), hmm byłam bardzo zniesmaczona ostatnim rozdziałem. Jestem przekonana, że te książki kupują w 80% fani, a serwowanie nie zbyt ambitnych żartów na temat artysty, jest co najmniej niestosowne.
Kolejny zakupiony przeze mnie album to ten autorstwa Chrisa Robertsa, z początku zrobił na mnie miłe wrażenie, jednak nie brak w nim błędów. Nie mniej jednak ogólne wrażenie raczej pozytywne.
Jedną z ciekawszych publikacji, przynajmniej moim zdaniem jest ta Michaela Heatley'a.
Nie wiem w jaki sposób wypowiedzieć się na temat książki LaToi. (Naga prawda o mojej rodzinie ) Te kilkaset stron zepsuło mój całkowity obraz na rodzinę Jacksonów. Nie wiem,czy chociaż połowa jej wypocin to prawda, ale zrobiła nie lada wrażenie. W dość dokładny sposób opisywała swoją ,,przyjaźń'' z Michaelem, tym bardziej dziwiły mnie jej oskarżenia, przy procesach o molestowanie. Kolejną niewiadomą jest Katherine Jackson, przez Michaela przedstawiana jako uosobienie cnotliwości, w wersji LaToi, daleko odbiega od ideałów. (Chętnie przeczytałabym wasze zdanie na temat książki).
Jedną z rzeczy, która uderza mnie w niemal każdej biografii, to fakt, ze pisarz poświęca najwięcej uwagi nie sukcesom Michaela Jacksona, ale jego porażkom. To smutne, ale zauważyłam tę tendencje. Jedyną książką na temat mojego idola którą mogę się pochwalić jest oczywiście Moonwalk, wiem, że w istocie może on być nieco nie obiektywny, ale zajmuje szczególne miejsce na mojej półce i w sercu.

: czw, 03 lut 2011, 12:56
autor: anialim
Wysłany: Sro, 05 Sty 2011, 15:22
Frank Dileo pracuje nad swoją książką, w której ujawni kulisy swojej wieloletniej współpracy z Michaelem. Mowa będzie nie tylko o latach 80., ale również o tym, jak powstał pośmiertny album
więcej tutaj.


Edit:
14.02.2011 ukaże się album"Michael Jackson's One More Chance: One Week in Vegas"
Autorem zdjęć jest Ian Barkley. W książce znajdzie się ponad 150 fotografii z dwutygodniowego pobytu Michaela w Vegas, podczas którego powstawały zdjęcia do "One More Chance".
amazon