Strona 15 z 17
: pn, 29 mar 2010, 17:26
autor: Justine
Ja napisze tak jeśli się czegoś w zyciu podejmujemy to należy to doprowadzic do konca, a nie robic wykrety czy uzalać się / nie nalezy sie poddawac w tym co się robi. I to juz bedzie moj ost post w tj sprawie. Mysle i wierze w to mocno ze jednak Michael będzie miał tą tablicę.
: wt, 30 mar 2010, 2:44
autor: Cynthia
Nie wiem co powiedzieć, dawno tu nie zaglądałam, a teraz mi smutno. Nadal mam nadzieję, że płyta dla Michaela będzie w Warszawie.
Znam Ewę osobiście, rozstałyśmy się jakiś czas temu, bo jak piszecie ma trudny charakter i nie mogłam już się z nią spotykać. Ale Ewa nie jest złym człowiekiem. A przynajmniej ja nadal wierzę, że nie jest. Raczej myli się w ocenie rzeczywistości. Chociaż zaczęłam mieć wątpliwości czytając to wszystko. Ale tylko na chwilę.
To czy pomaga czy nie, to jest subiektywne. Moim z zdaniem ona pomaga na tyle na ile potrafi ze swoją osobowością. Bo zaraz potem rani, niestety, tak jak mnie.
<edit> kaem-> nie poruszamy spaw osobistych innych osób na forum, bez ich zgody.
Dlatego wybieram wiarę w dobre zakończenie. Nie przyjaźnię się już z Ewą, ona ma do mnie o to żal, ale nie mogę powiedzieć, że jest kimś z gruntu złym.
Na jej miejscu jednak oddałabym pieniądze, powiem więcej, nie zabierałabym ich.
Życzę wam powodzenia.
Ta płyta jest potrzebna.
: wt, 30 mar 2010, 12:06
autor: viva201
Cynthia pisze:. Znalazłam nawet o tym artykuł (raczej pozytywnie do nich nastawione dziennikarki to pisały)
www.linkusuniety.pl
tak bardzo pozytywny artykuł...powiem więcej..raczej nie pokazujcie tutaj negatywnie napisanych artykułów...bo jeśli tak wyglądają pozytywne to aż strach sie bać tych złych
: wt, 30 mar 2010, 13:42
autor: Estrella
Estrella pisze:Bardzo wszystkich proszę o NIE wyciąganie tego typu spraw na forum.
Temat ma na celu wyjaśnienie zaistniałej sytuacji, zapoznanie wszystkich z pewnym faktami i informowanie na bieżąco o podejmowanych działaniach.
Uważam, że grzebanie w prywatnym życiu i finansach Ewy nie ma nic wspólnego z tym co chcemy osiągnąć, a z tego co pamiętam to celem jest upamiętnienie Michaela Jacksona a nie ukamienowanie Ewy S.
Jeszcze raz.... Proszę Was o rozważne i przemyślane wypowiedzi.
Rozumiem, że stron dużo, że chęci dobre.. ale naprawdę jedynym istotnym wątkiem tego tematu powinien zostać motyw tablicy upamiętniającej.
Również znam Ewę i mogłabym napisać na ten temat elaborat ale nie o to chodzi.
Jeszcze raz proszę...
nie wchodzimy w prywatne życie czy finanse nie związane z płytą...
: wt, 27 kwie 2010, 15:13
autor: Natalia88
Przeczytałam cały temat. Każdą literkę. Nie będę wyrażać swojej opinii, bo pokrywa się z opinią 90% osób udzielających się w tym temacie.
Trzymam kciuki za pozytywne rozstrzygnięcie tej sprawy.
: pn, 10 maja 2010, 14:54
autor: Ediii
jak się ma odzyskiwanie pieniążków, a tym samym powstanie tablicy?
: pt, 04 cze 2010, 23:51
autor: M.Dż.*
Moi Mili,
Winna Wam jestem "update", bo coś się w sprawie ruszyło.
W poniedziałek zadzwonił do mnie sierżant z komendy na warszawskiej Woli z informacją, że przydzielono mu naszą sprawę i prosiłby o spotkanie w celu uzupełnienia zeznań. Spotkaliśmy się we wtorek o 8-ej rano, żeby sporządzić niezbędną papierologię.
Wkrótce będzie kontaktował się również z pozostałymi osobami, które wyraziły zgodę na umieszczenie ich w roli świadków.
Przy okazji, dowiedziałam się, że wszczęto postępowanie w sprawie o "oszustwo", a kwota jaka została od nas wyłudzona (i nadal podejmowane są próby wyłudzania za pośrednictwem blogu Ewy) nie ma znaczenia, gdyż nawet oszustwa na przysłowiową Złotówkę podlegają postępowaniu.
To tyle na razie. Obiecuję dalsze informacje w miarę ich pojawiania się....
: czw, 10 cze 2010, 16:06
autor: M.Dż.*
Załączam dokument, który dziś odebrałam z poczty
Uploaded with
ImageShack.us
Niektóre dane zamazałam z przyczyn wiadomych
Swoją drogą, 25 czerwca tuż tuż….
Ciekawe, czy Ewa dotrzyma tym razem słowa co do kolejnego terminu odsłonięcia SWOJEJ płyty….
Z niejasnych powodów jestem pesymistką.....
: pt, 11 cze 2010, 1:34
autor: tony308
Przeczytałem cały post i jetem w szoku. Michael całe życie głosił, aby na świecie panował pokój i pojednanie. Nie tylko o tym mówił ale też i śpiewał. Smutno mi teraz jak patrzę co tu się wyprawia. Oczywiście nie zajmuje żadnego stanowiska w tej sprawie, bo nie mam nic wspólnego z tym projektem. Zobaczcie jak jedna osoba wprowadziła takie problemy do naszej społeczności....skończyło się na pozwaniach, sądach itd. Myślę, że podstawowy błąd jaki popełniła p. Ewa to zapisanie się do naszej społeczności. Jeżeli szuka pieniędzy dla swojej córeczki, mogła powiedzieć o tym w jednym poście na forum i ludzie, którzy by chcieli jej pomóc na pewno by jej pomogli. Ale angażowanie się w projekty z których są same problemy nie są na miejscu. Jeżeli ona chce sama ten projekt zrobić, to po co nas w to wciąga? Skoro czuje się autorem tego wszystkiego, mogła sama sobie poradzić. Szkoda, że tak się stało. Podejrzewam, że gdyby nie te problemy projekt zostałby już skończony. Trzymam kciuki za was, drodzy fani i wierzę że sprawa jak najszybciej się wyjaśni, aby móc kontynuować naszą działalność.
Pozdrawiam i życzę zdrowia:)
: czw, 01 lip 2010, 17:55
autor: tancerz
25 MINĄŁ jestem za tym aby ta kobieta NIGDY W ŻYCIU już więcej nie naciągała ludzi na pieniądze!!!!!!! Bycie niepełnosprawnym i mieć dziecko także niepełnosprawne nie oznacza, że się ma wyjątkowe prawa a tym bardziej jest się ponad PRAWEM MORALNYM...
A pamiętam Jej wywiad w tv Łódź podczas zlotu fanów : " Michael był Aniołem" to są jej słowa.... Zapewne za te pieniądze od fanów ma istny Raj ... tylko, że pieniądze nie dają odkupienia duszy i nie rozgrzeszają ...
: czw, 01 lip 2010, 21:01
autor: @neta
znaczy złodziejka???? A mało takich naciągaczy wokół Michaela się kręciło???Wszystko jest powtarzalne.
: czw, 01 lip 2010, 21:31
autor: Smooth jazz
Na swoim blogu odpowiada komuś,że wszystko idzie w dobrym kierunku tylko ma problem z grafikiem komputerowym i takowego poszukuje.Plyta niedługo będzie,taką przynajmniej Ewa ma nadzieję.
: czw, 01 lip 2010, 21:43
autor: tancerz
Smooth jazz pisze:wszystko idzie w dobrym kierunku
Srutututu majtki z drutu o ile wiem cała sprawa toczy się już w sądzie.
: czw, 01 lip 2010, 21:50
autor: Smooth jazz
No przecież czytam ten temat to wiem.Chciałam tylko przedstawić jak Ewa dalej robi ludziom wodę z mózgu,nie będę wklejać żeby jej reklamy nie robić ale tak właśnie odpowiedziała 26 czerwca.Jedzie po bandzie.
: czw, 01 lip 2010, 22:34
autor: M.Dż.*
Coś napisać musi, żeby zatrzepotać rzęsami do prokuratury- wie, że jej blog mogą czytać.
Jeśli jeszcze nie była przesłuchiwana to podejrzewam, że będzie lada chwila- nie sądzę, aby uśmieszek w jednym z napisanych przez nią zdań był szczery. Nie sądzę, żeby było jej teraz do śmiechu.
I jakoś podła chyba jestem, bo nie jest mi żal z tego powodu....