Najsłabsze Ogniwo

Moon_Walk_Er · Post by **Moon_Walk_Er** » Mon, 03 Mar 2008, 20:48

Morphine

Intrygująca, ale w cieniu promowanej piosenki tytułowej się troszkę chowa.

zu · Post by zu » Mon, 03 Mar 2008, 20:49

Nie może być inaczej - moja miłość do Blood On The Dance Floor jest wieczna i nie do ogarnięcia :)

Głos na, genialną oczywiście, Morphine.

nikolka · Post by **nikolka** » Mon, 03 Mar 2008, 20:55

Tak jak poprzednio ,glos na Morphine

jolene_ · Post by **jolene_** » Mon, 03 Mar 2008, 21:18

Morphine. W starciu z Blood On The Dancefloor mało która piosenka by wygrała... Choć Morphine jest niesamowita. Może to przez brak teledysku.

Kaarolcia · Post by **Kaarolcia** » Mon, 03 Mar 2008, 21:27

Morphine oczywiście

Xander · Post by **Xander** » Mon, 03 Mar 2008, 21:28

Morphine

homesick · Post by **homesick** » Mon, 03 Mar 2008, 21:32

Blood On The Dance Floor choc i tak wyrok zapewne juz zapadl

bo Morphine to kawalek, ktorego nie ma sie przyjemnie sluchac, on powinien byc brudny i meczacy i raniacy uszy.

a moment przejscia w samym srodku to mistrzostwo, za kazdym razem, absolutnie za kazdym razem mam ciary i robi sie zimno, po to zeby potem znow dostac po lbie mocnym beatem.

genialny, niepokojacy utwor. do tego jeszcze mocy dodaje swiadomosc tego, ze jest bardzo autentyczny, jedno z lepszych i sugestywnych zobrazowan uzaleznienia i jego fizjologicznych efektow. mistrz, mistrz, mistrz.

Basia1992 · Post by **Basia1992** » Mon, 03 Mar 2008, 22:02

Morphine

Speed Demon · Post by **Speed Demon** » Mon, 03 Mar 2008, 22:30

Z Blood on the dance floor nic na tej płycie nie ma szans. Ten kawałek to Michael Jackson w pigułce. Mamy tu typowe gitarowe brzmienie lat 80. na intrze, świetny podkład, podział na dwie części zwrotki, zanim refren wejdzie w harmonicznych majkelów wyśpiewujących niezwykle wpadający w pamięć refren. I jeden z ostatnich popisów wokalnych MJa, takich prawdziwych.

Głos na "Morphine"

thewiz · Post by **thewiz** » Mon, 03 Mar 2008, 22:53

Morphine to absolutna rewela, ale przychylam sie do opinii wiekszosci - z Bloodem nie ma szans.

Post by **majkelzawszespoko** » Mon, 03 Mar 2008, 22:54

do 3 razy sztuka - Morphine po raz trzeci i ostatni.

Blood On The Dance Floor to geniusz.
Speed Demon jak zwykle napisał wszystko.

ja tylko dziwie się DJom klubowym, prowadzącym jakieś imprezy w stylu dance, disco, jakieś klimaty lat 80 czy coś, że pomijają taki cudowny i nadający się pod każdym względem do tańca kawałek.

utwór, który ma zadatki na to, żeby wiecznie gościć na parkietach klubów na całym świecie. taka moja wizja.

Maro · Post by **Maro** » Mon, 03 Mar 2008, 22:57

Morphine,piosenka ogólnie spoko ale wolę Blood'a.

Kiedy będzie Vincek?najlepiej ten z szarą okładką

Post by **kaem** » Mon, 03 Mar 2008, 23:00

Następny po następnym.

Post by **majkelzawszespoko** » Mon, 03 Mar 2008, 23:01

czyli po czym? : >

Post by **kaem** » Mon, 03 Mar 2008, 23:42

Po Invincible z niebieską okładką.

Zgodnie z przeplatańcem, coś starszego. Zaproponuję głosowanie na najlepszą płytę The Jackson 5.

Login • Register

Najsłabsze Ogniwo