Strona 16 z 19

: ndz, 03 gru 2006, 21:05
autor: M.Dż.*
Moon_Walk_Er pisze:
Tinkerbell78 pisze:Wristbands. Zawsze takie sie dostaje na koncertach gdy jest sie na arenie.Bylam 101 taka osoba.Zaraz po setce ktora koczowala tam cala noc.
A po co to??? Środki bezpieczeństwa???
Pewnie chodzi o zabezpieczenie się przed cwaniaczkami, wchodzącymi na obiekt "tylnymi drzwiami" ;-)
W sumie, zabezpieczenie dość często stosowane- również na koncertach Michael'a :-)

: ndz, 03 gru 2006, 22:40
autor: Moon_Walk_Er
W sumie, zabezpieczenie dość często stosowane- również na koncertach Michael'a
M.Dż.* niestety nie wiem, bo nigdy nie byłem :surrender: :surrender: :surrender: . Kurdeś, jaka szkoda... Ale nie ma się co załamywać - Micheal choćby dla mnie zrobi trasę koncertową, żebym chociaż raz mógł zobaczyć go na żywo glupija

so whats the problem

: sob, 09 gru 2006, 14:57
autor: Wiśnia
Co o tym myślicie http://www.youtube.com/watch?v=ifl_ncc7-KU Mi się podoba :happy:

: sob, 09 gru 2006, 17:08
autor: Mike
Jak to napisał ktos w komentarzu: tabloid trash!

: sob, 09 gru 2006, 17:39
autor: Megi1975
Też coś!! Mi sie podobało.Nie będzie miał takiego głosu jak 30 lat temu.Każdemu głos sie zmienia z wiekiem. To jest normalne ,że nie wyciągnie tak wysoko ,jeszcze bez przygotowania.Wielka mi sensacja glupija

: sob, 09 gru 2006, 22:19
autor: M.Dż.*
No, to jest właśnie to, co mnie zastanawia, Wiśnia- what's the problem?! :wariat:
Nagranie demo, czy studyjne z lat 80's znam i pierwsze (i jedyne, szczerze powiedziawszy) skojarzenie, jakie miałam po usłyszeniu Michael'a na World Music Awards to był właśnie powrót do korzeni.
Nagranie studyjn, siłą rzeczy MUSI róznic się od wokalu na żywo, wykonanego, na dodatek, w emocjach.
Ale co tam.... są tacy, którzy wiedzą, że Michael "piszczał".....
Co ja na to poradzę- niech sobie wiedzą :-/

: sob, 09 gru 2006, 23:57
autor: Maro
To jeszcze nic Kasiu,jak piszesz że nie którzy mówili że MJ piszczał to nic w porównaniu z tym co ja przeczytałem na internecie bądź w gazecie(nie pamiętam już dokładnie) że MJ śpiewał z playbacku :smiech: a to był podkład puszczony a On musiał się przebijać przez niego :-)

: ndz, 10 gru 2006, 2:04
autor: LittleDevil
a ja wiem what's the problem. Nagranie jest ewidentnie manipulowane. W ostatnim odcinku glos Michaela nagle laduje o wielka sekunde wyzej niz powinien, a potem znow laduje w odpowiedniej tonacji. Zeby powiedziec "po ludzku" - Michael falszuje, a tego jakos nie slyszalam na jego wystepie. Dla pewnosci przelecialam jeszcze inne linki z WMA i tam tego tez nie slysze, poza malym "podjazdem" do odpowiedniego tonu - praktyka stosowana przez niemal wszystkich wokalistow popu (to znaczy tych, ktorzy to potrafia). Efekt "piszczenia" na tym nagraniu powstal przez przyspieszenie podkladu dzwiekowego w odpowiednim momencie, kazdy glupek potrafi to zrobic. Prymitywny dowcip.

: ndz, 10 gru 2006, 3:13
autor: LittleDevil
Ha! Mam gostka

po dokladniejszym przeanalizowaniu tego porownania zauwazylam jeszcze cos - oryginalna wersja jest w tonacji E-dur, natomiast ta "piszczaca" z wma w F-dur, czyli o pol tonu wyzej. Porownalam z innymi filmikami z wma, tam rowniez MJ spiewa w E-dur - cud jakis czy co? :hahaha: . Nie jest to wiec modulacja do innej tonacji, tylko perfidne falszowanie nagrania - nic dziwnego, ze brzmi piskliwie. Komus bardzo zalezalo aby przekonac swiat, ze Misiek nie umie spiewac, a nie majac na to zadnych dowodow wyprodukowal swoje wlasne. Nieladnie, bardzo nieladnie. :war:

: ndz, 10 gru 2006, 9:35
autor: Wiśnia
Mi to się wydaje że to jakiś fan zrobił :wariat: . Żeby obronić michaela

: ndz, 10 gru 2006, 10:55
autor: Michael_fan
Obronić? Mam co do tego przypuszczenia wątpliwości... Przecież ten głos na video był straszny! Obejrzałam do końca, ale myślałam, że mi uszy odpadną. Gosh, komuś musiało się bardzo nudzić, albo baaardzo chciał skompromitować Michaela...

: ndz, 10 gru 2006, 11:23
autor: Wiśnia
http://www.youtube.com/watch?v=OOBQZKGK ... ed&search= . No ten głos jest taki sam jak w porównaniu.Michael poprostu zaśpiewał to troche za wysokim tonem :dance:

: ndz, 10 gru 2006, 11:28
autor: Maro
Proszę pobierzcie tą wersje,nie ma rzadnych zmian obróbkowych

http://rapidshare.com/files/6864218/Nor ... pecial.wmv

: ndz, 10 gru 2006, 12:03
autor: Willy
Muszę przyznać, że pogubiłem się w Waszych komentarzach. Ktokolwiek przygotował to małe porównanie wersji z 85-ego roku z wersją WMA działał w dobrej wierze, chcąc udowodnić iż oba nagrania mimo iż dzieli je 20 lat wcale się tak diametralnie od siebie nie różnią, jak to próbowały zasugerować niektóre media robiąc z tego problem. Moim zdaniem porównanie to wypada na korzyść MJ, problemu nie ma. :]

: ndz, 10 gru 2006, 12:20
autor: Wiśnia
Willy pisze: Ktokolwiek przygotował to małe porównanie wersji z 85-ego roku z wersją WMA działał w dobrej wierze, ]
Masz racje Willy