Kto pyta - nie błądzi, kto szuka - znajduje

Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.

Moderators: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil

User avatar
anula__1994
Posts: 267
Joined: Thu, 12 Mar 2009, 20:24
Location: Wrocław

Post by anula__1994 »

Dzięki ;]
'Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmienić siebie.'
Lew Tołstoj

I'm gonna make a change.
User avatar
stranger
Posts: 153
Joined: Sat, 23 Jun 2007, 20:16

Post by stranger »

Pytanie stare jak świat, ale co tam.
Megi1975 wrote:Michael na końcu teledysku " They Don't Care About Us " wersji więzinnej pokazuje cos w jezyku migowym. Czy ktoś wie co to znaczy?
Również to zauważyłam, a ten post mi o tym przypomniał. Oto, co udało mi się dowiedzieć na ten temat:

3:52, 4:22 - gest wyprostowaną dłonią z podbródka w przód - coś w stylu środkowego palca.
Uderzanie w pięść na sam koniec - "Będziemy walczyć"

Teraz jeśli chodzi o 4:24, czyli najważniejsze... są podzielone opinie. Polscy Głusi odesłali mnie do Amerykańskich [kurczę, wiedzieliście, że język migowy nie jest uniwersalnym dla wszystkich krajów?], jako że to oczywiście American Sign Language, przy czym jedni Amerykanie mi z niego normalnie tłumaczą, inni za to uważają, że to definitywnie nawet nie jest ASL, a raczej gest taneczny lub jakieś zmyślone znaki... Jedno wiadomo na pewno - zbyt szybkie i niedokładne, by być pewnym na 100% co to jest.

Jedna z osób chwyciła znak "Thanks", ktoś inny, że to coś związanego z Bogiem, a znów inna osoba zrozumiała: "Fuck, never steal, you never grow up/share...", a nie jest pewna ostatniego słowa, ponieważ ujęcie zostało zakończone zbyt wcześnie.

I jeszcze bardziej teraz mnie to wszystko intryguje, no ;]
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

Książka o Michaelu pod tytułem "Sekrety raju utraconego" - warta jest przeczytania? W jakim świetle przedstawia Jacksona?
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

polishblacksoul wrote:Książka o Michaelu pod tytułem "Sekrety raju utraconego" - warta jest przeczytania? W jakim świetle przedstawia Jacksona?
W świetle takim jakim Nas tabloidy przyzwyczaiły. Małżeństwo z Presley było przykrywką i odwróceniem uwagi od oskarżeń itd. itp. Mało o muzyce więcej o skandalach, złym traktowaniu przez ojca. Słaba książka.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
tancerz
Posts: 1632
Joined: Sat, 23 Jul 2005, 21:13
Location: Jarosław

Post by tancerz »

Mandey wrote:
polishblacksoul wrote:Książka o Michaelu pod tytułem "Sekrety raju utraconego" - warta jest przeczytania? W jakim świetle przedstawia Jacksona?
W świetle takim jakim Nas tabloidy przyzwyczaiły. Małżeństwo z Presley było przykrywką i odwróceniem uwagi od oskarżeń itd. itp. Mało o muzyce więcej o skandalach, złym traktowaniu przez ojca. Słaba książka.
Ale ma fajne zdjęcia ;) hehe wszystkie wyciałem z ksiązki i poprzyklejałem razem do kilku innych tysięcy na sciane :wariat: jak byłem młody to miałem dziwne pomysły :smiech:
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
User avatar
polishblacksoul
Posts: 576
Joined: Thu, 11 Dec 2008, 19:05

Post by polishblacksoul »

Mandey wrote:W świetle takim jakim Nas tabloidy przyzwyczaiły. Małżeństwo z Presley było przykrywką i odwróceniem uwagi od oskarżeń itd. itp. Mało o muzyce więcej o skandalach, złym traktowaniu przez ojca. Słaba książka.
Dziękuję za odpowiedź!
tancerz wrote:Ale ma fajne zdjęcia ;) hehe wszystkie wyciałem z ksiązki i poprzyklejałem razem do kilku innych tysięcy na sciane
Młodość swoje prawa ma :)
Michalina
Posts: 160
Joined: Sun, 18 Jan 2009, 17:26
Location: Z-ść

Post by Michalina »

http://www.last.fm/music/Michael+Jackso ... oid+Junkie

Mampytanko na tej stronie u góry jest teledysk,czy mglibyście mi powiedzieć w 1:55-2:00-Jaka to piosenka??
User avatar
Xander
Posts: 1163
Joined: Sat, 24 Nov 2007, 22:54
Location: Włoclawek

Post by Xander »

JAM
Image
User avatar
anula__1994
Posts: 267
Joined: Thu, 12 Mar 2009, 20:24
Location: Wrocław

Post by anula__1994 »

polishblacksoul wrote:Książka o Michaelu pod tytułem "Sekrety raju utraconego" - warta jest przeczytania? W jakim świetle przedstawia Jacksona?
Możecie mi to samo powiedzieć, ale o 'Superstar'...?
Będę wdzięczna ;)
'Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmienić siebie.'
Lew Tołstoj

I'm gonna make a change.
User avatar
Jeanne
Posts: 323
Joined: Wed, 04 Mar 2009, 14:33
Location: Starachowice

Post by Jeanne »

Superstar to najgorsza książka o Michaelu, jaka tylko mogła powstać. Po przeczytaniu kilku stron wyrzuciłam ją do kosza. Nie polecam, w środku same kłamstwa i wszystko co najgorsze o Michaelu.
Mandey
Posts: 3414
Joined: Fri, 16 Nov 2007, 20:14

Post by Mandey »

anula__1994 wrote:Możecie mi to samo powiedzieć, ale o 'Superstar'...?
Będę wdzięczna ;)
No to mówię Ci to samo. :wariat:
Syf i pomówienia!
m.in takie że po przyprowadzaniu rzekomym przez Michaela dzieciaków do domu kiedy mieszkał jeszcze z rodziną matka miała go nazywać pier*** gejem. To chyba tłumaczy. Nie warto czytać bo to thriller science-fiction.
Ci którzy książkę mają potwierdzą te słowa.
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
User avatar
Kacmurka
Posts: 140
Joined: Tue, 24 Feb 2009, 17:56
Location: Sławków

Post by Kacmurka »

Mandey wrote:
anula__1994 wrote:Możecie mi to samo powiedzieć, ale o 'Superstar'...?
Będę wdzięczna ;)
No to mówię Ci to samo. :wariat:
Syf i pomówienia!
m.in takie że po przyprowadzaniu rzekomym przez Michaela dzieciaków do domu kiedy mieszkał jeszcze z rodziną matka miała go nazywać pier*** gejem. To chyba tłumaczy. Nie warto czytać bo to thriller science-fiction.
Ci którzy książkę mają potwierdzą te słowa.
Potwierdzam te słowa w 100%. Już sama okładka jest symboliką zawartości książki. Specjalnie wybrano niekorzystne, wręcz niewyraźne zdjęcie Michaela z taką sobie dziwną miną. Jeśli mam być szczera to po przeczytaniu książki pomyślałam- "A może to jednak prawda",lecz to było przejściowa, wypływająca ze świeżości tych wszystkich "prawd" myśl. Książka jest poprostu wyrobem fabrycznym, masowym,komercyjnym- nastawionym na tanią sensację i co za tym idzie pieniądze. Książkę sprzedałam, a koleżanka, która ją zakupiła ma także jak najgorsze zdanie o niej. Zawartość lektury zdaje się być równie kiczowata jak ogrodowy krasnal. Autor pisze o wszystkich wydarzeniach, jakby był ich świadkiem, wręcz cieniem Michaela. Z tego może wynikać jedyny morał- kolejny człowiek chciał zarobić na Michaelu. :zly:
Image
User avatar
anula__1994
Posts: 267
Joined: Thu, 12 Mar 2009, 20:24
Location: Wrocław

Post by anula__1994 »

Jeny, wielkie dzięki, że mi to mówicie!
Miałam zamiar ją kupić... ;|
Choć właściwie... Powinno się znać wroga...
No ale nie za cenę 50 zł... ;]
'Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmienić siebie.'
Lew Tołstoj

I'm gonna make a change.
User avatar
MJackson
Posts: 514
Joined: Thu, 07 Aug 2008, 10:15
Location: Kraków

Post by MJackson »

Czy ktoś z was wie co to jest za program?

http://programtv.interia.pl/kanaly/muzy ... 505,281,14
ImageImage
User avatar
Xander
Posts: 1163
Joined: Sat, 24 Nov 2007, 22:54
Location: Włoclawek

Post by Xander »

To nie jest brat Michaela jeśli o to pytasz. To jurror w American Idol - tu masz --> http://www.americanidol.com/bio/randy_jackson/
Image
Post Reply