Strona 168 z 986

: sob, 26 kwie 2008, 16:27
autor: Jacksomanka
Z tego wszystkiego miałam się pospieszyć i mi się nie udało zdążyć na tamtą rundę :P No nic jeszcze głosowanie przede mną.
A więc zdecydować się nie mogę.

Unbreakalbe - Ten nie powtarzalny rytm mnie prześladuje teraz cały czas. Ale piosenka mi się bardzo podoba. I ten niepewny początek glupija
Ogółem jestem za.

Heartbreaker - No cóż następna piosenka zawierająca słowo
Break . Ale nie o to chodzi. Ta piosenka ma coś w sobie że niepotrafię jej odrzucić. Ratuję Heartbreaker !

Invincible - normalnie mogłabym pomylić pierwsze 5 sekund z zaczynającą się piosenką Nelly Furtado. Ale nie w tym rzecz. Mimo że jakoś mnie nie ciągnie do tej piosenki to i tak nie mam nic na przeciw.
Zostaje !

Break of Dawn - Ten spokojny początek, rozmarzyć się można. Piosenka sama w sobie piękna, mimo że nie wsłuchałam się w słowa. Można uznać za mojego faworyta nr 2. A jaki jest 1 ? Sama nie wiem glupija

Heaven can wait - Piękna piosenka. Aż mi przymiotników brakuje już. Chórek na samym początku mnie rozbraja, a Michael Potem ...

You Rock My world - Była to jedna z piosenek, które myślałam że nie są z tej płyty. W końcu dotarło do mnie że jednak jest.
Ta melodia. ;-)

Butterflies - Ta piosenka pasuje mi do pozostałych i może w końcu robi się przenudna, to i tak moge ją zaliczyć do lubianych.

Speechless - Ten początek mi się nie podoba, mimo że jak później Michael'a głos wplątuje się w muzykę, to już sie robi bardziej kolorowo. Ta piosenka pasuje mi do sytuacji, gdzie leży się na łóżku i sie marzy o ... nie wiem każdy myśli o czymś innym. Mimo wszystko zastanawiam się nad tym żeby wyeleminowac tą piosenkę, ale nie teraz.

2000 watts - Nie pasuje mi do charakteru poprzednich piosenek. Mimo że lubię jej słuchać, to nie zawsze. Taki inny element.

Privacy - Mumy ! Mumy ! It's Michael Jackson !
Dobra to nie ma nic wspólnego. A więc ta piosenka nie to że bardzo, ale mi się podoba taki mini Rock glupija
Jest po prostu inna. Za to ją lubię :D

Don't walk away - Mi to się kojarzy tylko z You are my life.
Bo gdyby You are my life jeszcze zostało, to bym zagłosowała.
Nie chcę wyrażać się źle. Ale nie podoba mi się. I to chyba będzie mój głos. Odstrzał proszę !

Cry - Cry wolę od Don't walk away, ale ta piosenka też mnie przynudza. Oprócz oczywiście Michael'a głosu, podoba mi sie chórek. Ale ogółem to przynudzające. Następna do odstrzału.

The lost children
- Nie jest takie złe, ale jeśli miałabym porównać z innymi, to nie bardzo. Słucham jej okazyjnie. Ale mi nie przeszkadza.

Whatever Happens - Początek mnie rozwala, i już mi się podoba. Ta melodia, Michael. Nie ta piosenka zapaść sie nie może.

Threatended - Nie jest źle. Mogło być lepiej. Refren za to mnie powala na kostki. ;-)

Przepraszam musiałam zrobić sobie takie właśnie podsumowanie. Zagubiłabym się. :)

Oddany głos to Don't walk away.[/i]

: sob, 26 kwie 2008, 16:41
autor: homesick
o matko...

znow widze, ze bedzie rzeznia.

Speechless...nie zebym przepadala..ale to taki wyjatkowy kawalek, nie ma takiego drugiego..i tu nawet da sie wiele wybaczyc. zlitujcie sie jeszcze z odstrzalem.

i w ogole tyle glosow na Butterflies, na Haven Can Wait i na Heartbreaker...mnie zaskoczylo.. :podejrzliwy: to jedne z najlepszych kawalkow na plycie, ale nic to.

waham sie miedzy Don't Walk Away a The Lost Children...az sie boje wybrac, zeby przypadkiem nie utopic przez to jakiegos mojego faworyta ;)

dobra przesluchalam jescze raz obie. wypad Don't Walk Away...za beznamietnosc i bezplciowosc...ta piosenka jest prawie przezroczysta. nawet ciezko, zeby irytowala, bo ja jej na samym poczatku nawet nie zauwazalam...moze tak naprawde jej nie ma w ogole :wariat:

sama jestem takie Lost Child, wiec zlituje sie jeszcze nad tym kawalkiem.

: sob, 26 kwie 2008, 17:07
autor: majkelzawszespoko
konsekwentnie - The Lost Children.

: sob, 26 kwie 2008, 17:29
autor: lama_louie
Błagam, tylko nie Speechless... W końcu przekonałam się do Heaven Can Wait i zobaczyłam, że zrobiłam błąd... Mój głos to The Lost Children. Chyba jestem jakaś dziwna, ale bardziej podoba mi się Don't Walk Away.

: sob, 26 kwie 2008, 17:39
autor: hubertous
The Lost Children - głosy dzieci i jednostajny rytm (słaby niestety) zmuszają mnie do oddania nań głosu.

: sob, 26 kwie 2008, 17:54
autor: thewiz
Don't Walk Away out. Druga piosenka, ktorej po prostu nie slucham. Jak jeszcze wyeliminujemy The lost children, album bedzie moim idealem.
Speechless. Ten utwor porywa.... ale tylko za pierwszym razem. Przy kazdym kolejnym odsluchu robi sie coraz gorzej. Mi przynajmniej znudzil sie bardzo szybko, dlatego rozumiem tych ktorzy go teraz juz odstrzelaja. Jednak moim zdaniem ten wstrzas przy pierwszym przesluchaniu jest priceless ;-)
Butterflies to jeden z najlepszych moim zdaniem kawalkow na plycie. Nie mozna przestac myslec o glosie Michaela, jest tak fenomenalny. Utwor byl bodajze najwiekszym hitem MJa w USA od wielu wielu lat i wlasnie taki jest, bardzo amerykanski. Dlatego tez rowniez rozumiem tych, ktorzy nie sa do niego przekonani. Dla mnie Butterflies to scisla czolowka.
Na chwile obecna jeszcze nie mam faworyta numer 1, waham sie miedzy 2000 Watts a Whatever happens. Jednak znajac gusta fanow moge powiedziec juz teraz, ze Whatever happens i tak wygra. Bo to jedyny w takim rodzaju utwor, poza tym nawet jak na Santane rewelacyjny. Santana ma cos takiego, ze staje sie najlepszym tlem dla innych. Cale Supernatural to bylo tlo. Tymczasem w Whatever happens mamy symbioze Michaela i Santany. To chyba przeklada sie na magie tego utworu.

: sob, 26 kwie 2008, 17:58
autor: Liberian Girl
Ja jestem nadal za "Speechless". Bede konsekwentna

: sob, 26 kwie 2008, 18:00
autor: majkelzawszespoko
thewiz pisze:ednak znajac gusta fanow moge powiedziec juz teraz, ze Whatever happens i tak wygra.
2 miejsce. tytuł należy się Unbreakable. 3 będzie Privacy, ewentualnie zamieni się z WH, ale faworyt jest tylko jeden!

: sob, 26 kwie 2008, 18:05
autor: viva201
hubertous pisze:The Lost Children

popieram. wypad!!

: sob, 26 kwie 2008, 18:08
autor: Ahsha
Trudno mi głosować, bo to moja ulubiona płyta...

Uff... cieszę się, że Butterflies nie poszło na pierwszy ogień;)

Teraz mój głos leci na Don't walk away bo mi się nudzi ta piosenka... zresztą tak jak You are my life...
Ale nie bądźmy też tacy krytyczni, te balladki też jakiś tam swój charakterek mają ;-)

A tak swoją drogą, dawno Najsłabsze Ogniwo nie cieszyło się taką popularnością - chyba 43 głosy w ostatniej rundzie;)

: sob, 26 kwie 2008, 18:12
autor: Moon_Walk_Er
Głosuję na Speechless.

Tekst piosenki jest piękny, ale muzyka jest męcząca.
Owszem, jakieś tam walory w niej dostrzegam, ale myślę, że to już czas, by się z nią pożegnać :)
Zauważyłem również, że tutaj tworzą się jakieś zapędy do wyrzucenia Don't Walk Away... Troszkę mnie to zdziwiło i zaniepokoiło. Według mnie jest to najlepsza klasyczna ballada na płycie i ogólnie w tej części twórczości Michaela. Apeluję o pozostawienie jej w spokoju :)

: sob, 26 kwie 2008, 18:23
autor: Xander
Don't Walk Away

: sob, 26 kwie 2008, 18:46
autor: Maro
kaem pisze:Speechless
Ten kawałek nie ma nic w sobie co mogło by mnie poruszyć,jest ohydny.Głos Michaela śmieszny.Ogólnie to I am speechless, speechless jak on leci.

: sob, 26 kwie 2008, 18:46
autor: okussa
Butterflies

: sob, 26 kwie 2008, 18:47
autor: Mandey
my vote "The Lost Children"
Pod taką melodię mógłby równie dobrze jak o dzieciach, zaśpiewać
o "rozjechanym króliku przez niewidomego rowerzystę"
Jeden z najsłabszych kawałków w jego karierze! Won ze syfem!
"Whatever Happens" wygra? Nigdy.