Strona 18 z 42

: wt, 14 sie 2012, 12:03
autor: Marzena07
Detox pisze:Również nie rozumiem jaki ma cel obecność Pitbulla na tej płycie. Jeden track na płycie jakoś przeboleje i będę go omijać ale nie rozumiem co Sony chcę osiągnąć takimi zagrywkami. Chyba udowadniają po raz kolejny ,że są marketingowymi debilami..
Obecność Pitbulla jest po to, aby ,,pseudo,, i nic nie znaczący artysta taki jak on zarobił kasę za obecność na płycie Króla Popu z okazji 25-lecia wydania tej płyty Bad, chociaż nie ma mic wspólnego z muzyką Michaela i z Nim samym, bo $ony tak zadecydowało i już.Po śmierci Michaela o wszystkim decyduje $ony. To właśnie $ony,chce zarobić na fanach, nie dbając o to co Oni myślą.Jednym słowem ,,They don't care about Us,,! Michael kiedyś powiedział :,,$ony kill music,, i miał całkowitą racje.Od śmierci Michaela $ony będzie publikować Jego muzykę tylko w taki sposób, aby było na płytch jak najwięcej poprzerabianego materiału nie mającego nic wspólnego z rzeczywistymi kompozycjami Michaela. :smutek: :zly: To co oni bedą wydawać po śmierci Michaela nie będzie miało nic wspólnego z oryginalnymi nagraniami demo nagranymi przez Michaela bezpośrednio w studio,a także nie będzie miało nic wspólnego z tzw.,, postępem czasu,, i nową modą na remixy.Dadzą np. na kilku płytach 3 utwory według nich demo nieprzerobione , a w rzeczywistości będzie można na płycie znaleźć 1,2 dema bez przeróbek, reszta czyli 7 utworów to będa remixy ze zmienionym tytułem na ze Smooth Criminal,, na tytuł ,,Al Capone,,-bo to był tytuł roboczy jaki Michael nadał utworowi ,,Smoth criminal,, ale my tego najmłodszym fanom nie powiemy,a po co? my te demo ,,Al Capone,, popsujemy czyli je zremixujemy tak żeby to wygladało na cos nowego dla młodych, zrobimy tak żeby było z ,,duchem czasu,,! -(agonia normalnie!)-i to właśnie są te ich projekty na lata z NIGDY niewydanymi piosenkami Michaela po Jego śmierci... Szok i niedowierzanie.Dlaczego? bo dla nich nie liczy się fan, ani genialny artysta, tylko ilość sprzedanych płyt. Im mniej niepublikowanych utworów demo ze studia tym lepiej, bo na następnych wydaniach CD wrzycimy następne 3 dema przerobione, napiszemy że MJ je stworzył, a wtedy co naiwniejsi fani, którzy nigdy nie słyszeli dem MJ to łykną i tak samo wydamy następną płytę i kolejną i jeszcze następną i pozostałe tak samo.Sony od zawsze chodziło o $$$$ Im więcej płyt sprzedzą w ten właśnie przedstawiony przeze mnie sposób, tym więcej zarobimy i wybijemy się na marce Michaela Jacksona i na Jego fanach... SONY kombnowanymi przeróbkami oryginalnego podkładu muzycznego utworów Michaela ,angażując inne osoby w ich koszmarne ,, projekty,, zniszczą to ,co artysta skomponował sam w genialny sposób.Niedługo to doczekam się tego, że najmłodsi fani nie będą wiedzieli, która kompozycje Michala Jacksona to te, która On sam skomponował na swoich płytach od poczatku do końca, lub z osobami, które znał, a jakie to te,które ktoś zremixsował -psując je,bo nie będą znali oryginału.A coś takiego jest dla mnie niedopuszczalne. Poza tym jest nadzieja... Sony wydaje koncert z Webley,tylko że ten koncert jest nie kompletny.... i tu nadzieja dla najmłodszych fanów znika bo na płycie DVD z tym koncertem zrobimy tak: tu wytniemy końcówkę utworu z koncertu, tam dodamy coś innego(może jeszcze nieistniejacą sekwencję niewiadomego pochodzenia) a na końcu coś dodamy na płycie DVD, dodamy coś, co bedzie jako bonus z innego koncertu-z Yokohamy- a to przecież nie bedzie miało nic wspólnego z koncertem z danego dnia z U.K na Wembley! MA-SA-KRA :wariat: ... Pidbull na płycie Króla Popu którego nigdy nie poznał...bo $ony tak chce... Apokalipsa...Michael R.I.P. w grobie się przez nich przewraca.
a tak na marginesie...
Na wielu Jego singlach , kiedy żył były wydawane remixy bo On miał na to, wpływ czyje się na nich znalazły.Teraz dzieki Maurrayowi od 3 lat nie żyje i nie ma wpływu na to co robi Sony(i rodzina Jacksonów.)To są konsekwencje tego jakie my wszyscy teraz ponosimy.

: wt, 14 sie 2012, 12:22
autor: TheMajkeL
Marzena07 pisze:w rzeczywistości będzie można na płycie znaleźć 1,2 dema bez przeróbek, reszta czyli 7 utworów to będa remixy ze zmienionym tytułem na ze Smooth Criminal,, na tytuł ,,Al Capone,,
Szanuję twój pogląd na całą sprawę, lecz chyba za dużo bierzesz sobie do serca. : ) Don't Be Messing Round wg. Ciebie jest pewnie wyjątkiem?

: wt, 14 sie 2012, 13:41
autor: TheMajkeL
Pełna wersja remix'u dla "zainteresowanych". : P
http://soundcloud.com/marchinglikeasold ... uddha-edit

: wt, 14 sie 2012, 15:09
autor: majkel1994
TheMajkeL pisze:majkel1994
Wiesz co to promocja? Radziłbym spojrzeć na to co było w radiu za czasów T25. ; )
Remixy w ogóle mnie nie obchodzą. W porównaniu do re-edycji Thriller'a czy Special Editions z 2001 BAD25 wypada dość lepiej.
Nie podoba się, nie kupujcie.
majkel1994 pisze:2016 roku Dangerous 25th anniversary edition.
Umowa zawiera tylko 10 projektów, które... się kończą.

moze i ja nie wiem co to promocja ale nie musisz na mnie wsiadać to moja sprawa czy mi się podobaja te remixy czy nie a pitbull nie jest adekwatna osobą która mogłaby ingerowac w muzykę Króla Popu.
Mi nie podaobaja sie tylko remixy i czasy thriller 25 też mi sie nie podobały moze z wyjatkiem beat it z fergie. szkoda tylko że tego nie rozumiesz. mam tylko nadzieje ze podobne zdanie ma znaczna cześc fanów. A wersja bad special edition z 2001 roku nie jest wcale zła zawiera 3 nowe utwory szkoda tylko ze pojawią sie tez na bad25.

mnie jeszcze zastanawia którym z kolei projektem jest bad25 skoro miało byc ich dziesięc to mysle że jednak doczekamy się wersji Dangerous 25 th. Był to w końcu najlepiej sprzedający sie album lat 90.
przed bad przeciez były tylko this is it, vision, michael, i immortal to wychodzi na o ze to bedzie 5 projekt. czyli jeden w roku to moze sie doczekamy dangerous 25th.

: wt, 14 sie 2012, 15:49
autor: Detox
Marzena07 pisze: bo dla nich nie liczy się fan, ani genialny artysta, tylko ilość sprzedanych płyt.
Marzena07 pisze: Sony od zawsze chodziło o $$$$
Widzisz - rzecz jest w tym ,że w Sony nawet nie potrafią zarabiać pieniędzy i sprzedawać dużej ilości płyt. Wydaję im się ,że dorzucając Pitbulla na płytę zwiększą sprzedaż płyt a takimi decyzjami powodują tylko zmniejszenie sprzedaży. To nie jedyny przykład.. Tak samo płyty "Michael" można było sprzedać 2x więcej wystarczyło trochę pomyśleć czego oczekują fani. Zresztą wystarczy sobie przypomnieć jak wyglądała promocja płyty Invincible. Tak samo gdyby wtedy Sony było mądrzejsze to sprzedaliby o wiele więcej płyt i zarobiliby więcej pieniędzy. Dlatego właśnie w Sony Music pracują idioci po prostu - nie dość ,że na swoich zagrywkach sami tracą to jeszcze powodują zdenerwowanie fanów..

: wt, 14 sie 2012, 16:34
autor: thewiz
Pitbull obecnie jest na topie, w USA każda jego produkcja jest hitem i wcale mnie nie dziwi, że Sony postawiło akurat na niego. To, czy z punktu widzenia artystycznego to gra to inna bajka, bo również IMO nie gra i to bardzo. Facet ze swoim wizerunkiem macho obściskującego tyłki wijących się modelek zupełnie nie pasuje do muzyki MJa. Widać, że Sony postawiło na czysty zysk i ewentualną możliwość wgryzienia się na playlisty, w szczególności w USA gdzie Pitbull obecnie jest wszędzie, dosłownie wszędzie.

: wt, 14 sie 2012, 18:13
autor: marcinokor
Czy ja dobrze zrozumiałem "cośtamcośtam PYT all from Paris oh oui, oui" :smiech: Nie no szczerze to sam remix da się przetrwać byleby nie było Pitbulla.

: wt, 14 sie 2012, 18:40
autor: Noemi
Nie mam już weny, żeby wymyślać coś nowego, więc napiszę tylko to, co na FB: naprawdę chciałam dać tym remixom szansę, nie chciałam się z góry do nich uprzedzać, ale jak usłyszałam tego Pitbulla, to ręce mi opadły... WTF??? o.O Zero Michaela w Michaelu. Albo inaczej - może i głos Michaela, ale Jego serca nie ma w tym wcale :(

: wt, 14 sie 2012, 18:47
autor: majkel1994
mozna powiedziec i to nie bedzie przesada że to profanacja.

: wt, 14 sie 2012, 21:11
autor: kamiledi15
Całe szczęście, że żyjemy w czasach internetu i przed kupieniem można sobie wszystko odsłuchać.

: wt, 14 sie 2012, 21:40
autor: kamlox
wie ktoś kiedy premiera?

: wt, 14 sie 2012, 21:54
autor: Atonia
18 września.

: wt, 14 sie 2012, 23:40
autor: kamlox
ale singla??

: czw, 16 sie 2012, 12:29
autor: majkel1994
na amozonie była 14 sierpnia. w polsce nie wiem czy będzie. Jesli to wogóle mozna nazwać singlem?



na michaeljacksonvevo na yuotube ukazał się oficjalny film audio z remixem tego pana.Może sie powtarzam ale nie moge tego przeboleć. Spójrzcie na komentarze pod tym video.

http://www.youtube.com/watch?v=Eiq9xbSi ... ature=plcp

: sob, 18 sie 2012, 10:54
autor: MJwroc
Argh.

No to sobie poczekamy do 14 września.
Ciekawe jak cenowo przedstawia się ta produkcja. Mam nadzieję że ustalą cenę proporcjonalnie do polskich zarobków i nie będę zmuszona wydać 44$ - 155zł...