Strona 178 z 986

: pt, 02 maja 2008, 18:55
autor: Sugar
Speechless

: pt, 02 maja 2008, 19:03
autor: Maro
Speechless akysz!

: pt, 02 maja 2008, 19:19
autor: ABmoonwalker
I znowu głosuję na Speechless.
Nie zniosę tego dłużej!

: pt, 02 maja 2008, 19:32
autor: nikolka
Widze że chociaż nie chcę,musze zagłosować na
CRY :zgon:


Ludzie co ześ cie się tak uwzieli na to Speechless :nerwy:

: pt, 02 maja 2008, 20:08
autor: Pank
Dla odmiany, dobijam Speechless. Bo nic z Heaven Can Wait chwilowo nie zdziałam... a mi tu odstrzelono zdecydowanie lepszy z dwóch utworów Michaela na liście.

Przypomniało mi się jak kiedyś na liście CGM w propozycjach głosowaliśmy masowo na Speechless. Padło wówczas chyba zdanie, że wszystkim słuchającym utwór ten przypada do gustu. O, jak błędne miał obserwacje...

: pt, 02 maja 2008, 20:08
autor: Speed Demon
3 x Speechless

: pt, 02 maja 2008, 20:19
autor: malakonserwa
Speechless - jak już ktoś wspomniał początek i koniec nie pasuje do reszty.
To się nazywa kadencja. I jak najbardziej pasuje do całości utworu.

Boże, ale żeście się uwzięli na to "Speechless". A to taka perełka pośród wszechobecnej niemal mechaniki na "Invincible" :beksa:

: pt, 02 maja 2008, 20:25
autor: homesick
malakonserwa pisze: To się nazywa kadencja. I jak najbardziej pasuje do całości utworu.
pasowac pasuje, tylko problem jest taki, ze dla mnie ten jego popis wokalny z poczatku i konca to jak jezdzenie paznokciami po tablicy...

a koncowe "I love You" za kazdym razem powoduje u mnie wzdrygniecie, na serio zaobserwowalam to, ze zawsze jak slysze to jego stekniecie na koniec sie wzdrygam...no cos nei halo jest ze mna albo z MJ :P
tak samo jak z koncowka Childhood..tylko, ze tam to pasuje, bo to stylizacja na dzieciecy glos....a tu mam lekki niesmak. bo cala dramaturgia utworu mi siada przez ten glupi koniec.

: pt, 02 maja 2008, 20:38
autor: malakonserwa
a tu mam lekki niesmak. bo cala dramaturgia utworu mi siada przez ten glupi koniec.
Nie pojmuję :p A końcówka w "She's Out Of My Life" Cię nie drażni? Bo to w sumie podobna dość sprawa...
pasowac pasuje, tylko problem jest taki, ze dla mnie ten jego popis wokalny z poczatku i konca to jak jezdzenie paznokciami po tablicy...
No i tu już koniec dyskusji jest wobec tego, bo dla mnie to jest przepiękne i ostatnim skojarzeniem byłoby dla mnie "jeżdżenie paznokciami po tablicy" (fe!).
Kocham głos Michaela w "Speechless" i głównie dzięki popisowi wokalnemu (już pal sześć tę słodką melodyjkę) uwielbiam wyżej opisywaną balladkę. Widzę jednak, że smutny jej los jest nieunikniony... :beksa: ;-)

: pt, 02 maja 2008, 20:43
autor: homesick
malakonserwa pisze:Nie pojmuję :p A końcówka w "She's Out Of My Life" Cię nie drażni? Bo to w sumie podobna dość sprawa...
bo z Michaelem to jest tak, ze zawsze balansowal na granicy...

w She's Out Of My Life stapa po cienkiej linie, ale wychodzi z tego brawurowo !!!
bo najwieksza sztuka to wyjsc do ludzi z tekstem, ktory stawia cie 'nago emocjonalnie' posrod tlumu i nie byc w tym smiesznym tylko przekonujacym.

na Invincible niestety wiekszosc tych barier zostaje przkroczona i zamiast wzruszenia wywoluje u mnie usmiech politowania.

: pt, 02 maja 2008, 20:56
autor: kuba
Speechless

: pt, 02 maja 2008, 21:05
autor: Maverick
Nie wierzę.
Nie wierzę.
Nie wierzę.

Heartbreaker

: pt, 02 maja 2008, 21:13
autor: Diana_95
Maverick pisze:Nie wierzę.
Nie wierzę.
Nie wierzę.
ja także...
Heartbreaker!

chociaż zdaje mi się że i tak już wszystko stracone...

: pt, 02 maja 2008, 21:16
autor: Lika
Oo jak się cieszę, że Speechless jeszcze tu jest :happy:
...mogę się pocieszyć ten ostatni raz, prawda?

Serio na 99,9% myślałam, że nie przejdzie poprzedniej rundy.

Ja niezmiennie głosuję na Cry
w porywie rozpaczy resztką sił próbując bronić Speechless :"(
Nie wiem co wy widzicie w tych wszystkich majkelowych balladach o miłości
Wszystkim "nie wiedzącym" proponuję się po prostu zakochać ;-)
Michael do Was "z sercem na dłoni" niemal... i tak mu się obrywa... o Wy bezwstydni... nieczuli :P

: pt, 02 maja 2008, 22:06
autor: Sugar
Nie wiem co wy widzicie w tych wszystkich majkelowych balladach o miłości :-/