Premiera płyty "Xscape" 13 V 2014r. [koment.]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Chicago,słucham trzeci raz i zastanawiam sie czy to kaczki za moim oknem mają przelot czy to jednak w piosence,po założeeniu słuchawek wyszło jeednak że to w kawałku,aby potwierdzić moje przypuszczenia puszcze jutro Chicago mojemu synowi który uwielba "kaczuszki" jak podczas słuchania powie "kwa-kwa" to miałem racje:)
ok koniec offtopa,co do piosenki,fajnie slyszec odrzut z Vincka,ot tak taki dopychacz(nie zapychacz,broń boże) bo nie sądze aby była lepsza od LNFSG lub APWNN(oryginalnego),taki "heartbreaker" jak na vincku...jest bo jest:)
ok koniec offtopa,co do piosenki,fajnie slyszec odrzut z Vincka,ot tak taki dopychacz(nie zapychacz,broń boże) bo nie sądze aby była lepsza od LNFSG lub APWNN(oryginalnego),taki "heartbreaker" jak na vincku...jest bo jest:)
"Don't know what I've done,everything you've got,things you've done to me are coming back to you" I'm the Blue Gangster
- michael mckellar
- Posty: 289
- Rejestracja: sob, 16 mar 2013, 16:58
- Skąd: Płock
-
- Posty: 70
- Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:34
- Skąd: Płock
- pbozemski1
- Posty: 37
- Rejestracja: śr, 01 maja 2013, 15:01
- Skąd: Nowa Ruda
http://xscape.michaeljackson.com/?lang=PL tu mozesz wszystkie songi odsluchac legalnie
Z każdą piosenką mój apetyt na płytę staje się coraz większy. Tak samo jest też z tym numerem. "Loving You" to bardzo miły w odsłuchu kawałek. Po tej torpedzie, którą okazało się "Chicago" można chwilę odsapnąć przy tym utworze, który na szczęście trzyma poziom. Jestem bardzo ciekawy nowej wersji APWNN, którą będziemy mogli usłyszeć
PS: Komu nie chce się odtworzyć na stronie, może znaleźć "Loving You" na YT.
http://m.youtube.com/?reload=2&rdm=13fu ... VNclQlQjg4 a tu druga część "Making of Xscape"
PS: Komu nie chce się odtworzyć na stronie, może znaleźć "Loving You" na YT.
http://m.youtube.com/?reload=2&rdm=13fu ... VNclQlQjg4 a tu druga część "Making of Xscape"
- Get_On_The_Floor
- Posty: 171
- Rejestracja: sob, 09 sty 2010, 18:38
- Skąd: Bydgoszcz
Tak jak piszecie, "Loving You" to taki miły odpoczynek po dwóch świetnych utworach, w szczególności "Chicago", które miażdży! Z każdym odsłuchem jeszcze bardziej. Tak, tego Michaela chciałem usłyszeć, dojrzałego wokalnie i w nowoczesnym brzmieniu jaki prezentował materiał z Invincible, ciekawe jak demo. A przed nami jeszcze takie petardy, że powinno być tylko lepiej.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:34
- Skąd: Płock
-
- Posty: 70
- Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:34
- Skąd: Płock