MJPT

Oddane głosy:
Cry- 18
Heaven Can Wait- 13
Butterflies- 3
Privacy- 3
Heartbreaker- 3
Invincible- 2

Cry spadaj.

Runda 6

Unbreakable
Heartbreaker
Invincible
Break Of Dawn
Heaven Can Wait
You Rock My World
Butterflies
2000 Watts
Privacy
Whatever Happens
Threatened

Mój głos- Privacy. To już dla mnie faza głosowania na lepsze utwory z płyty. W Privacy Michael ma niski głos jak nigdy. Piosenka jednak i w wersji tekstowej i muzycznej jest niemalże udręczona. Za dużo juz tego było. Brzmi niemalże jak autoparodia. Michael w autoplagiacie tak się zapędził, że nawet Slash! zakrzyknąl. Chyba ze o błysk chodziło. Whatever. Niech Privacy Slash trzaśnie.

"na zachodzie bez zmian" ...Invincible

niepokoi mnie zbieznosc moich typow z typami kaem'a...drepcze za nim krok w krok od poczatku najslabszego ogniwa, co jest?? ;]

w kazdym razie

Privacy

co to jest, o co Michaelowi chodzilo, dziwaczny to twor, przy tekscie wymiekam..intro mnie mierzi..muzyka meczy.

Tabloid Junkie to jeden z moich ulubionych kawalkow MJ'a i po co musial mu splodzic tego pokracznego klona...
utwor brzmi jakby byl puszczany w zwolnionym tempie..

'i need my privacy yeah yeah so paparazzi get away from me...yeah yeah.....'
no prosze cie Michael....i need a break!

i jeszce ta Diana wpleciona w tekst..heh


jak na razie wszystko idzie po mojej mysli, jescze tylko to nieszczesne Privacy i z Invincible juz niczego bym nei ruszyla...wiec zacznie sie spory problem.

Wszystkie piosenki dla mnie są czymś dobrym (pięknym, cudnownym...)
Jednak nie przepadam za Privacy i Invinicible.

Mój głos pada na hmmm Privacy

Heaven Can Wait

A ja się uparłam na te Motylki i przy nich zostanę

Butterflies

Heaven Can Wait

Heaven Can Wait pitej w tajga!

nie rusza Was ta boska chrypa w Privacy?
i motyw z odgłosem pstrykanej foty. dla mnie pierwsza piątka.

majkelzawszespoko pisze:nie rusza Was ta boska chrypa w Privacy?
i motyw z odgłosem pstrykanej foty.

chrypa miodzio, pstrykanie z kolei to taki tani zabieg ojej... znow juz bardziej doslownie nie mozna, nie dosc ze tekst jest tak banalny i bije po twarzy doslownoscia..to jescze mi cyaknie aparatow potrzebne ;)

rusza mnie tylko koncowka

Now there’s a lesson to learn, stories are twisted and turned
Stop maliciously attacking my integrity!

plus skrzypeczki sa smakowite..
i to co sie dzieje pod koniec na drugim planie....to jego talkin' talkin' talkin'.....

Heaven Can Wait

majkelzawszespoko pisze:
nie rusza Was ta boska chrypa w Privacy?
i motyw z odgłosem pstrykanej foty. dla mnie pierwsza piątka.

Mnie rusza i dlatego mój głos to Heaven Can Wait...

Cry spadaj

Trudno....

Heaven Can Wait musi odpaść w tej rundzie

Heaven Can Wait. Butterflies może jeszcze chwil parę się utrzyma... bo już bałem się, że odpadnie gdzieś na początku. Pewnie faworyt Bjork:

- What do you play when you're DJ'ing to really get people moving?

- You can't go wrong with Peaches. And Michael Jackson is bulletproof. I've been playing a song from his last album called "Butterflies." It's got gorgeous vocals. His ballads are, like, I mean, how cheesy can you get? But it's so good, you know?

Głosuje na Privacy.
Nudna jest, już troche tego było.

Ja zostaje przy Butterflies