Strona 20 z 24

: pn, 05 lip 2010, 0:38
autor: Beti_90
masakra...;/. Jeśli taki wynik pozostanie do rana to wyprowadzam się z Polski ;/ :P.
Ja coś czułam, że tak będzie i po ogłoszeniu wyników sondażowych wcale sie jeszcze nie cieszyłam...
Mam nadzieje, że niebawem punktacja sie odwróci...

: pn, 05 lip 2010, 0:39
autor: give_in_to_me
kaem pisze:J. Kaczyński zaskoczył mnie wyważeniem. Nie mogłem uwierzyć swoim oczom, jakby zachowania się odwróciły i postać a stała się postacią b, a postać b postacią a.

Litości... Kaczyński wygrał debaty? W życiu się nie zgodzę. Fakt, podczas drugiej jego komunikatywność się poprawiła, ale jak słysze o tym, że jego wypowiedzi były "wyważone", to nie wiem, czy się śmiać czy płakać. Choćby głupi przykłąd z in vitro, gdzie jego wypowiedź to było zwykłe, nieskonkretyzowane bajanie, że chciałby, żeby w Polsce było więcej dzieci. Na wprost sformułowane pytanie, czy jest za tą metodą, odpowiedziął, że jest katolikiem. To jest wyważone? To jest mydlenie oczu. Jakby był takim katolikiem, to powinien wiedzieć z Ewangelii, że jego mowa winna być "tak tak, nie nie". Ten jeden przykład z in vitro pokazuje całościową obłudę i fąałsz jego przemiany. Zamiast otwarcie powiedziec (i to by sie pewnie zdarzyło przed "wielką metamorfozą), że jako prezydent w sprawach światopoglądowych szedłby ręka w rękę z Episkopatem, próbował robić uniki i mydlić ludziom oczy, jednocześnie puszczając oko do protektora- ojca dyrektora. To, że się weźmie do sztabu liberalną Kluzik- Rostkowską i młodego, miłego Poncyljusza, to nie znaczy, że:
kaem pisze:owa partia wyciągnie wnioski, kontynuując dalej swoją, idącą wreszcie ku zgodzie, postawę.
To zwykły pic na wodę.

Nie wspomnę już o umizgiwaniu się do lewicowego (ale czy na pewno? raczej do starego, postkomunistycznego) elektoratu żałosnymi tekstami na temat Gierka. W czasach tego lajtowego dla opozycji Gierka mój dziadek o mało nie został dyscyplinarnie wyrzucony z wojska przez działalność opozycyjną mojego taty :) No, ale ważne, że wtedy "nikt nie siedział w więzieniu jako polityczny" (prócz tych 250 osób z całego kraju, które szanowny pan Kaczyński pominął a które wtedy właśnie za to siedziały, juz nie wspomnę o tym że ten cudowny, wyluzowany i pro-zachodni Gierek odpowiadał za pacyfikację protestów w 76 roku a długi przez niego narobione przestaliśmy spłącac dopiero rok temu).

Konkkludując: z rzekomą przemianą Kaczyńskiego kojarzy mi się ludowe przysłowie "Diabeł w ornat sie przebrał i ogonem na mszę dzwoni". Ta zmiana to ściema, tak samo jak "zmiana" Palikota, tylko że ten ostatni to nie żaden wytrawny gracz, a jedynie polityczny błazen, choć jego słowa dotykają i ranią na poważnie.

Zgodzę się, że PO musi wyciągnąc wnioski i nie może chełpić się tak bardzo zwycięstwem, bo społeczeństwo jest mocno spolaryzowane., Wygrana Komoro na którego głosowałam w obu turach nie dlatego, że to mój wymarzony prezydent (choć raczej dobry człowiek), tylko dlatego, że to "mniejsze zło" jest minimalna i niestety obawiam się, że jeśli PO sie nie poprawi, wybory parlamentarne za rok to będzie zwycięstwo PiS-u a to dla mnie scenariusz jak z sennego koszmaru.


EDIT:

spojrzałam na gazeta.pl i boję się, że częśc treści powyższego posta będzie nieaktualna.... :nerwy:

: pn, 05 lip 2010, 0:40
autor: tancerz
Beti_90 pisze:Jeśli taki wynik pozostanie do rana to wyprowadzam się z Polski
to narazie :P

: pn, 05 lip 2010, 0:45
autor: Pank
Spodziewałem się tego. Trudno wierzyć sondażom, gdy obaj kandydaci mają głosów niemal po równo; warto też sięgnąć pamięcią do przewidywań i ostatecznych wyników z pierwszej tury tych wyborów prezydenckich. Jak rozbieżne się niekiedy okazywały, nawet te dla TVP. A najbardziej ciekawi mnie ilość głosów nieważnych. To będzie pewien miernik rozczarowania zaistniałą sytuacją; rozczarowania, które i mnie dopadło nad urną.

Ale poczekamy, zobaczymy. W przypadku zwycięstwa Jarosława K. nie mogę się doczekać - to chyba zahacza o perwersję - kiedy maska runie.

: pn, 05 lip 2010, 0:48
autor: Beti_90
tancerz pisze:
Beti_90 pisze:Jeśli taki wynik pozostanie do rana to wyprowadzam się z Polski
to narazie :P
Ja wyjeżdżam do Ameryki, a ty sprzątasz kuwetę pierwszej damy... ;)

: pn, 05 lip 2010, 0:51
autor: tancerz
Beti_90 pisze:
tancerz pisze:
Beti_90 pisze:Jeśli taki wynik pozostanie do rana to wyprowadzam się z Polski
to narazie :P
Ja wyjeżdżam do Ameryki, a ty sprzątasz kuwetę pierwszej damy... ;)
Wolę to robić w swojej Ojczyźnie niż na emigracji i do tego w głupiej Ameryce gdzie wszyscy myślą, że ich kraj to pępek świata :P ;)

: pn, 05 lip 2010, 1:05
autor: Beti_90
tancerz pisze:Wolę to robić w swojej Ojczyźnie niż na emigracj
W Ameryce byś nie musiał, bo tam Kaczyński nie miałby szans ;).
A dlaczego? Bo ludziom zależy na rozwoju państw, a nie na ich upadku.

: pn, 05 lip 2010, 1:07
autor: tancerz
Beti_90 pisze: rozwoju państw
Pytanie tylko w jakim kierunku i za jaką cenę ?

: pn, 05 lip 2010, 1:13
autor: Beti_90
tancerz pisze:Pytanie tylko w jakim kierunku i za jaką cenę ?
Jeśli chcesz pogadać o Ameryce to załóż osobny temat, bo ten tyczy sie Polski ;)

: pn, 05 lip 2010, 1:14
autor: syberia
Pank pisze:A najbardziej ciekawi mnie ilość głosów nieważnych. To będzie pewien miernik rozczarowania zaistniałą sytuacją; rozczarowania, które i mnie dopadło nad urną
na 51,5 % zliczonych obwodów 92118 głosów jest nieważnych czyli około 1,15 %

: pn, 05 lip 2010, 1:17
autor: give_in_to_me
ufffff, na razie kamień z serca. Bronek znów prowadzi, ma 51 % z hakiem, JarKacz 48 proc. Wyniki podane przez PKW dotyczą 80% komisji.

Idę spać. Obym się nie obudziła w kraju, gdzie First Lady jest kot...

: pn, 05 lip 2010, 1:21
autor: tancerz
Beti_90 pisze:
tancerz pisze:Pytanie tylko w jakim kierunku i za jaką cenę ?
Jeśli chcesz pogadać o Ameryce to załóż osobny temat, bo ten tyczy sie Polski ;)
Pisałem w kontekście odnoszącym się właśnie do Polski . Nie zrozumiałaś mnie do końca.

Widzę, że znowu Bronek Prowadzi hehehe no cóz :D First Lady czy tak czy siak będzie bleee :P

: pn, 05 lip 2010, 1:22
autor: Beti_90
Naszczęście to większa przewaga niż wcześniej, więc chyba można spać spokojnie ;). tancerz, jak widać będziesz mnie musiał jeszcze znosić w tej Polsce ;P.

: pn, 05 lip 2010, 3:25
autor: gosieq
Dżizzzz....jaki to jest ból nie móc głosować :/ co za pomysł, żeby za granicą można było to robić tylko w ambasadach ;( Zazdroszczę Wam, że mieliscie tę możliwość. No nic, mam nadzieję, że ci, którzy tę możliwość mieli zdecydowali dobrze :P
Narazie siedzimy ze znajomymi przed kompem i śledzimy wyniki :) uhhh...

: pn, 05 lip 2010, 7:14
autor: Mandey
Uff. Komorowskiemu urosło. :)
Dane z 95,1 % obwodów:

Kaczyński 47,37 % - Komorowski 52,63%

Pierwsza strona na jaką wszedłem rankiem to TVN24 bo ciekawość mnie zżerała :) Wczoraj przy ogłaszaniu wyników sondażowych miałem mieszane uczucia bo pamiętam rok 1995 gdzie Polska rankiem po niedzieli wyborczej ku zdziwieniu wszystkich obudziła się z innym prezydentem niż we wcześniejszych wynikach sondażowych.

Co by nie mówić... PiS rośnie w siłę. Na początku kampanii Jaro stratował z 26% teraz ma kolejne 20%. To jest godne podziwu.