Estate/Sony: Plany wydawnicze [od 2011] -> BAD25
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
- kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Skąd: Koło Warszawy
Remix Speed Demon jest świetny :) Dubstep w bardzo dobrym wykonaniu.
http://www14.zippyshare.com/v/39097732/file.html - Tutaj pełną wersje z albumu.
http://www14.zippyshare.com/v/39097732/file.html - Tutaj pełną wersje z albumu.
Przydaloby sie jeszce Smooth Criminal chociaż. W ogole mogli zrobic to na oddzielnych plytach. CD 2 tylko dema i dodatkowa CD3 z remixami.Xander pisze:Tak jak kiedyś Bad miało brzmienie typowe dla lat 80 (syntezatory itd.) tak teraz Bad 25 przynosi dupstep - typowy dla tego współczesnego okresu - widać więc analogie - historia zatacza koło. Dobry znak.
Szkoda, że choć jeszcze jedna piosenka nie została zremiksowana...
- kamiledi15
- Posty: 753
- Rejestracja: śr, 24 lut 2010, 22:07
- Skąd: Koło Warszawy
Ten remix Bad nie nazwałbym ,,współczesnym" brzmieniem, bo to typowe techno, takie samo jak techno 10 lat temu, dobre na dyskotekę, ale nie chciałbym mieć tego na płycie. Jak dla mnie to nie nadaje się do słuchania w domu, raczej na jakiejś imprezie. Może takie złe to nie jest, ma parę fajnych momentów, ale fragmenty z rapującym Pitbullem pasują tam jak dziura w moście. Ale każdy ma swój gust, rozumiem, że komuś może się to podobać. Ja wolę spokojniejsze remixy, które wnoszą coś nowego, a nie tylko monotonną łupaninę. Speed Demon jest niezły, ale i tak wolę na przykład coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=VyjZjxcp5jc
Do 0:45, bo dalej już nie. Czy to:
http://www.youtube.com/watch?v=bitp7lO5 ... re=related
No ale dobra, nie będę się już dalej produkował. Generalnie nie lubię zbytnio remixów.
http://www.youtube.com/watch?v=VyjZjxcp5jc
Do 0:45, bo dalej już nie. Czy to:
http://www.youtube.com/watch?v=bitp7lO5 ... re=related
No ale dobra, nie będę się już dalej produkował. Generalnie nie lubię zbytnio remixów.
- Damianos60
- Posty: 466
- Rejestracja: pt, 12 gru 2008, 10:57
- Skąd: Legnica
Speed Demon zremiksowany z dubstepem jest naprawdę dobry. Dziś rano słuchałam w drodze do pracy i podoba mi się wyjątkowo. Zasadniczo nie lubię remiksów, większość z nich zupełnie mi nie leży, a te wydane oficjalnie do tej pory to już w ogóle mnie załamywały. Tym razem jest bez pudła i jakość tego przewyższa wszystko, co zostało nam zafundowane na słabym Thriller 25. Remiks Bad też mnie jakoś nie zniechęca (choć nie słuchałam wersji z Pitbullem). Na razie zajawki wydawnictwa prezentują się poprawnie i istnieje możliwość (!!!!), że nawet się na nie skuszę . Piszę to ja, negująca wszystko jak leci wychodzące spod łap Sony po 2009 roku.
Nie wybielaj się tutaj - płytę Michael też ostatecznie kupiłaśthewiz pisze:Piszę to ja, negująca wszystko jak leci wychodzące spod łap Sony po 2009 roku.
Proszę bardzo: http://www31.zippyshare.com/v/73547397/file.htmlmateu1 pisze:Podlinkuje ktoś do pobrania remix Bad ale bez pitbula? ładnie proszę
- dirtydiana1991
- Posty: 112
- Rejestracja: czw, 01 lip 2010, 21:15
- Skąd: lodz
Mam takie samo zdanie,Pitbull to zwykła marionetka współczesnego biznesu muzycznego,która przyjmuje każdą propozycję uczestnictwa w jakimś nowym przedsięwzięciu muzycznym,o zgrozo nawet dotyczącym Michaela .Beat It pisze:Nie uważam, aby Pitbull był potrzebny w remixie Bad :) Ten facet jakoś do mnie nie przemawia. Generalnie nie przepadam za remixami jak większość z Was... Bad 25 kupię właściwie głównie dla nowych kawałków i koncertu na Wembley
Jubileuszowe wydanie ''Bad 25'' zagości u mnie na pewno,prawdopodobnie w tym ''wypasionym '' wydaniu ale również ze względu na ''nowe'' nieodkryte dotąd publicznie piosenki i koncert na Wembley jak większości z tego powodu,wszelkie remiksy są rzeczywiście zwykłym chwytem marketingowym jak to niektórzy stwierdzili,by przyciągnąć współczesne pokolenie tego typu''brzmień'' o ile w ogóle takie twory można nazwać w ten sposób a tym bardziej nazwać to muzyką co takową według mnie nie jest ale wiadomo $ony - Money
Krótka prezentacja niewydanych piosenek z drugiego dysku Bad 25.
http://www.showbiz411.com/2012/08/27/my ... sary-album
*Zarówno I'm so blue jak i Abortion Papers są nieznane (co jest dla mnie mega zaskoczeniem) Bruce'cowi Swedienie oraz Billowi Bottrellowi. Gdy zostały im je puszczone, stwierdzili, że śpiewa je Michael, ale najwidoczniej nagrał je z kimś innym. (ciekawe co na to Q. Jones)
*I'm so blue to piękna ballada z solo granym na harmonijce w stylu S. Wondera
*The price of fame jest mieszanką stylu Billie Jean i piosenki The Police, “Spirits in the Material World. Wokal Michaela sięga tam niskich rejestrów jego prawdziwego głosu i pojawiają się też szepty.
*Free jest kolejną balladą.
*Al Capone to wczesne nagranie Smooth Criminal. Zdaje się bez szału.
*Abortion Papers to najdziwniejsza piosenka. Ma zabójczy rytm, chwytającą melodię. Słowa przypominają klimat Billie Jean, Michael śpiewa w niej: "Those abortion papers/think about signing your name"
A więc mamy 2 ballady i 2 killery ( z tych nieznanych)
*Dokument Spike'a Lee będzie zawierał materiały ze studia podczas nagrywania piosenek...
http://www.showbiz411.com/2012/08/27/my ... sary-album
*Zarówno I'm so blue jak i Abortion Papers są nieznane (co jest dla mnie mega zaskoczeniem) Bruce'cowi Swedienie oraz Billowi Bottrellowi. Gdy zostały im je puszczone, stwierdzili, że śpiewa je Michael, ale najwidoczniej nagrał je z kimś innym. (ciekawe co na to Q. Jones)
*I'm so blue to piękna ballada z solo granym na harmonijce w stylu S. Wondera
*The price of fame jest mieszanką stylu Billie Jean i piosenki The Police, “Spirits in the Material World. Wokal Michaela sięga tam niskich rejestrów jego prawdziwego głosu i pojawiają się też szepty.
*Free jest kolejną balladą.
*Al Capone to wczesne nagranie Smooth Criminal. Zdaje się bez szału.
*Abortion Papers to najdziwniejsza piosenka. Ma zabójczy rytm, chwytającą melodię. Słowa przypominają klimat Billie Jean, Michael śpiewa w niej: "Those abortion papers/think about signing your name"
A więc mamy 2 ballady i 2 killery ( z tych nieznanych)
*Dokument Spike'a Lee będzie zawierał materiały ze studia podczas nagrywania piosenek...