Nasze wyrazy współczucia [*]
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
-
- Posty: 92
- Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 22:03
[*]
Jest mi strasznie źle na serduszku,że Michaela już nie ma :(.Do dziś nie mogę w to uwierzyć,płaczę praktycznie cały czas,jego piosenki mnie zahipnotyzowały...
Zapraszam Was serdecznie na mojego bloga,którego stworzyłam jako hołd dla Naszego Króla...Połączmy się w bólu :(
[*][*][*]
Szczerze przyznam,że dopiero śmierć Michaela Jacksona pozwoliła mi zrozumieć,jak Wielkim Artystą On był(i nadal jest).Żałuję,że dopiero teraz stał się On moim Idolem.Teraz ,kiedy wiem,że już nigdy nie będę miała okazji go zobaczyć.Od dnia Jego śmierci płaczę jak dziecko,gdy słucham jego piosenek,to po prostu łzy same napływają.W pokoju powiesiłam Jego 2 plakaty i codziennie podchodzę i po prostu je całuję :(.Jest mi strasznie żle na sercu,do dziś nie wierzę,że Jego już nie ma.Tak naprawdę dzień po Jego śmierci obejrzałam film na Youtube,pt.,,Prawdziwe życie Michaela Jacksona''i wtedy pokochałam Go tak,jak On kochał swoich fanów!Bezgranicznie mocno!Dlatego wyobrażam sobie,jaki ból czują ci,którzy byli z Nim od zawsze.Nawet teraz lecą mi łzy.Jest mi strasznie źle.Chciałabym,żeby to był zły sen :((
Zapraszam Was serdecznie na mojego bloga,którego stworzyłam jako hołd dla Naszego Króla...Połączmy się w bólu :(
[*][*][*]
Szczerze przyznam,że dopiero śmierć Michaela Jacksona pozwoliła mi zrozumieć,jak Wielkim Artystą On był(i nadal jest).Żałuję,że dopiero teraz stał się On moim Idolem.Teraz ,kiedy wiem,że już nigdy nie będę miała okazji go zobaczyć.Od dnia Jego śmierci płaczę jak dziecko,gdy słucham jego piosenek,to po prostu łzy same napływają.W pokoju powiesiłam Jego 2 plakaty i codziennie podchodzę i po prostu je całuję :(.Jest mi strasznie żle na sercu,do dziś nie wierzę,że Jego już nie ma.Tak naprawdę dzień po Jego śmierci obejrzałam film na Youtube,pt.,,Prawdziwe życie Michaela Jacksona''i wtedy pokochałam Go tak,jak On kochał swoich fanów!Bezgranicznie mocno!Dlatego wyobrażam sobie,jaki ból czują ci,którzy byli z Nim od zawsze.Nawet teraz lecą mi łzy.Jest mi strasznie źle.Chciałabym,żeby to był zły sen :((
,,Just call my name and I'll be there '' ... So I call You - MICHAEL !!
Yes,I'm Believer :) L.O.V.E
PT <3
... POT jest HOT :D
Yes,I'm Believer :) L.O.V.E
PT <3
... POT jest HOT :D
- babybemine
- Posty: 329
- Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 21:27
- Skąd: Szczytno
- Trust in me
- Posty: 90
- Rejestracja: pn, 13 lip 2009, 20:44
- Skąd: Szkocja/ Wielkopolska
Dzisiaj nieszczesny 25ty, smutno mi dzis bardzo, od rana chodze ze lzami w oczach........... Dlaczego Bóg zabral go do siebie tak wczesnie???? Tak chcialam go kiedys zobaczyc, pojsc na koncert, to marzenie bylo coraz blizsze spelnienia.... Jednak smutny los sprawil ze Michael odszedl..........
Michael you will always in my heart. I love you so much. R.I.P
Michael you will always in my heart. I love you so much. R.I.P
Tak. Miesiąc. I na tym w tym temacie poprzestańmy.Morphine pisze:Miesiąc...
Zostawiam tak jak jest ale zamykam.
Kiedyś może, ktoś do tego będzie chciał wrócić i poczytać nasze
reakcje na te wydarzenia z 25 czerwca.
Jeśli, ktoś chce dalej opisywać swoje odczucia to zapraszamy do tego
tematu >>> Co robicie żeby ukoić ból?