Page 197 of 986

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:25
by dirty_susie
Break Of Dawn

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:28
by onlyKATE
Na ogół nie miewam nic do motyli, ani też tak jak w tym przypadku do tej piosenki, lecz widząc jaka jest jej sytuacja, podpisuję się pod nią. Jest to dla mnie dość neutralna kompozycja, ani nie kocham, ani nienawidzę. Z uwagi na to, że nie zapadła mi nigdy zbytnio w pamięci eliminuje właśnie ją.

http://www.youtube.com/watch?v=bpP5JqymcDY - posłuchajcie sobie, może zmienicie zdanie ;)
Dziękuję bardzo Mojanbo, przekonałaś/przekonałeś mnie do tego, ze nie warto było ratować motylków. :smiech:
Tak jak kocham Michaela a capella, to wykonanie zdecydowanie nie przypadło mi do gustu.

Niestety motyką już opadły skrzydełka, a ja jak zwykle nie przytomna glupija

Edit: W tej rundzie stawiam na ...Threatened. Jeszcze nie kocham. ;-)

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:35
by Michael.
Kadia wrote:Beksa Beksa Zdeptali motylki, wyrwali skrzydełka i czułki!
Płaczmy razem! Odeszła piękna piosenka, a to wszystko przez gusty, lub ich braki... nenene

Mój głos:
2000 Watts

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:38
by Basia1992
No, w końcu Motyle odfrunęły ;-)

Mój głos: Threatened

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:51
by eworrra
Break Of Dawn po raz drugi :)

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:52
by Liberian Girl
Break Of Dawn

Posted: Sat, 17 May 2008, 17:55
by okussa
wreszcie wylecialy motylki ;-)
no to teraz theatened

Posted: Sat, 17 May 2008, 18:14
by onlyKATE
kaem wrote:Mój głos- Break Of Dawn.
ABmoonwalker wrote:Też głosuję na "Break Of Dawn" mimo że lubię ten utwór
dirty_susie wrote:Break Of Dawn
eworrra wrote:Break Of Dawn po raz drugi :)
Liberian Girl wrote:Break Of Dawn
Jak możecie!?
Teraz wiem jak w poprzedniej rundzie czuli się wszyscy ekolodzy, chroniący motylków. :nerwy:

Ja przypominam o swym głosie na Threatened i proszę o litość dla Break of Down ...czyż to nie cudowne uczucie, gdy budzi się świt!? :diabel:

Posted: Sat, 17 May 2008, 18:18
by homesick
onlyKATE wrote:Ja przypominam o swym głosie na Threatened i proszę o litość dla Break of Down ...czyż to nie cudowne uczucie, gdy budzi się świt!? Diabełek
odebraliscie mi Niebo, zabiliscie mi Motyle, nie mam litosci...

po raz kolejny Break of Dawn.

Posted: Sat, 17 May 2008, 18:40
by Erna Shorter
Motyle, moje kochane motyle... dlaczemu?????? :beksa:

Dalej Threatened. :snajper:

Posted: Sat, 17 May 2008, 18:58
by Pank
Wywalić jednego z moich faworytów, dramat.

2000 Watts jak nic. Nie przekonała mnie nawet zbereźna - acz wzbogacająca o nowe angielskie słowo na 'c' - interpretacja tej piosenki dokonana wczoraj przez Homesick. ;)

Posted: Sat, 17 May 2008, 19:13
by Fanka MJ
Michael. wrote: Płaczmy razem! Odeszła piękna piosenka, a to wszystko przez gusty, lub ich braki... nenene
Każdy ma swój gust.

Głosuje tym razem na Heartbreaker. Mam nadzieje ze 2000 Watts szybko nie odpadnie bo kocham tą piosenke!

Posted: Sat, 17 May 2008, 19:18
by homesick
Pank wrote:Nie przekonała mnie nawet zbereźna - acz wzbogacająca o nowe angielskie słowo na 'c' - interpretacja tej piosenki dokonana wczoraj przez Homesick. ;)

oj ja biedna niezrozumiana.

naprawde nikt nie widzi w tym kawalku procz mnie i Maverick podtekstu seksualnego.

metafora moi mili.

opis ze szczegolami aktu kopulacji, bez emocji, bez uczuc. song about fucking jak juz wczesneij pisalam.
słowo na 'c'
lol.

coz za pruderia drogi Panku ;)

Posted: Sat, 17 May 2008, 19:37
by Dangerous
Heartbreaker

Posted: Sat, 17 May 2008, 20:42
by ZAQ84
Threatened - ogólnie drażniąca kompozycja, podejrzewam że szczególnie ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo z Whatever Happens.
Może jakby powstał do tego utworu teledysk, no ale z drugiej strony już był Thriller, Ghosts...