Strona 3 z 5

: śr, 17 lis 2010, 20:32
autor: Talitha
Ok, Much Too Soon można uznać za singiel świąteczny jeśli uwzględnić odejście jakiejś Mikołajki, najlepiej na amerykańskiej prerii. To tak a propos waszych uwag - zabawnie wyszło ;) A na poważnie, to jestem oczarowana tym utworem, dołączył do grona moich ukochanych magicznych piosenek i umiejscowił się w czołówce obok Someone In The Dark.

: śr, 17 lis 2010, 23:40
autor: Xscape
Piękna,ale i tak mój ulubiony moment w piosence to moment,który najpierw mogliśmy usłyszeć w sample :) Brak mi powtórzenia tego "refrenu"drugi raz,bo to jest najpiękniejsze w tej piosence. Ale jest jak jest,a i tak jest pięknie. Czasem niedosyt bywa dobry :)

: czw, 18 lis 2010, 0:18
autor: Aisha
Much Too Soon... śliczny song. Z gatunku relaksacyjno-uspokajających. Miód na moje uszy.
Choinką, święta, długie wieczory i ta piosenka…znakomite połączenie.

-----------------
m.

: czw, 18 lis 2010, 19:03
autor: Agnieszkaaaaa
Xscape pisze:Piękna,ale i tak mój ulubiony moment w piosence to moment,który najpierw mogliśmy usłyszeć w sample :) Brak mi powtórzenia tego "refrenu"drugi raz,bo to jest najpiękniejsze w tej piosence. Ale jest jak jest,a i tak jest pięknie. Czasem niedosyt bywa dobry :)
Dokładnie to samo miałam napisać. Jednak mimo wszystko uwielbiam ten utwór i szaleję za nim tak jak za Speechless czy Someone In The Dark. Cudowna nuta.

: czw, 18 lis 2010, 20:04
autor: ona
Much too soon jest taki inny. Inny od Michaelowych ballad, a jednocześnie jest jakby troche ponad nimi? Skromne, proste, ale bardzo chwytajace za serce. A harmonijka jest mistrzowska. Aż żal, że piosenka nie trwa dłużej, że nie rozwija się dalej...

: czw, 18 lis 2010, 20:21
autor: kasikMJJ
Skromne- tak, to bardzo dobre okreslenie. Przepiękny jest ten utwór, jakby nic w nim szczególnego, a łapie za serce ta swoja prostotą. Michael nie śpiewa jak zwykle, słychać te ogromne umiejętności w tak spokojnej melodii. Jestem zaczarowana, na razie nic do mnie nie dociera.. siedzę i myślę, aż boję się włączyć poraz drugi, żebym gdzieś nie odfrunęla daleko bym później nie mogła wrócić - bo tak działają na mnie piosenki MJ'a.Much Too Soon znacznie róźni się od kawałków mistrza, które znamy... jest absolutnie wyjątkowa.
Wielkie brawa dla tego faceta! On potrafił swoim głosem tworzyć magię, dzięki Niemu w nią wierzę. Ah.. God bless Michael japrosic

: czw, 18 lis 2010, 21:26
autor: Baby Jane
Czy ktoś wie, kto wypowiada frazę na początku? Mowa jest o filmach, a brzmi jakby jakaś fraza właśnie z filmu jakiegoś!

: czw, 18 lis 2010, 21:29
autor: Gość
Baby Jane pisze:Czy ktoś wie, kto wypowiada frazę na początku? Mowa jest o filmach, a brzmi jakby jakaś fraza właśnie z filmu jakiegoś!
o filmach? a nie przypadkiem, że pierwsza zasada tego świata, to nie przykładać uwagi do tego co widzisz w wiadomościach?. To mówi Kanye West (fragment wzięty z pełnej wersji jego teledysku "Runaway").

http://www.youtube.com/watch?v=O7W0DMAx ... r_embedded#!

Dokładnie w 4:33 pada ta kwestia ;)

W 8:25 zaczyna się fragment o Michaelu.

: czw, 18 lis 2010, 21:46
autor: Phoenix
Baby Jane pisze:Czy ktoś wie, kto wypowiada frazę na początku? Mowa jest o filmach, a brzmi jakby jakaś fraza właśnie z filmu jakiegoś!
Na początku głos mówi: "First rule in this world, baby: don't pay attention to anything you see in the news."
Na twitterze widziałam, jak ludzie pisali, że głos należy do Kanye West. Okazuje się, że rzeczywiście. W Runaway wypowiada ją w 4:33. Jest to zapewne "dodatek" od kogoś, kto wrzucił piosenkę do sieci.

EDIT: lol, tyle czasu szukałam i miałam otwarty nowy post, że już ktoś odpowiedział. :D

: czw, 18 lis 2010, 22:35
autor: SuperFlyB.
Much too soon... hmm, łanda piosenka choć jeszcze nie poczułem charakterystycznego och! przy słuchaniu.
Ale klimacik fajny :muzyka:

: pt, 19 lis 2010, 16:34
autor: Margareta
Ciekawy tekst ma piosenka. Podobna tematyka co "She's Out Of My Life", ale pogodniejsza w wymowie. I nawet tego smutku o którym śpiewa Michael, nie ma tak naprawdę, jest już spokój, wyciszenie.
Melodia chwytliwa, prosta aranżacja, a nie smęci, nie nudzi.

: pt, 19 lis 2010, 17:44
autor: Final Cloud
Po pierwszej minucie słuchania przeszły mnie niezłe ciary. Świetna piosenka, bardzo podoba mi się melodia i gitarka w tle. A głos MJ'a... geniusz. Trochę krótka ale chociaż cały utwór to sam Michael, a tego się nie spodziewałem. :)

: pt, 19 lis 2010, 18:00
autor: buziaczek
Właśnie słucham MTS na fulla, z słuchawkami na uszach. Matko, jaki głos :banan:
Śliczna melodia, gitarka świetnie gra. Wejście z harmonijką powoduje u mnie ciary. Słodki wokal Michaeala, to coś co naprawdę pięknie brzmi. MTS troszkę przypomina SUOML, ale brzmi bardziej optymistycznie. Michael potrafi tak zaśpiewać balladę, że zainteresuje człowieka. MTS jest tego najlepszym przykładem. Tyle uczucia w melodii, głosie. Urzeka prostota a jednocześnie piękno tego kawałka. Nie przesadzony, delikatny lecz chwyta za serducho. Michael nie musi krzyczeć, by być usłyszanym...

-------------------------
m.

: czw, 25 lis 2010, 22:47
autor: anialim
Człowiek z gitarą w tej piosence to Tommy Emmanuel, który niedawno gościł w Łodzi
Edit:
w okienku na dole tej strony, pan Tommy Emmanuel wypowiada się o Michaelu, o swoim oburzeniu na oburzenie innych, jakie było reakcją na fakt, że ma zagrać na płycie tego Michaela Jacksona. Płyta produkowana była w LA, on nagrywał w Londynie.
Panowie Jackson i Tommy Emmanuel spotkali się podczas ceremonii Grammy. Michael zwrócił się do niego, "Proszę, niech pan nie przestaje mówić, Bardzo podoba mi się pański akcent.

: pt, 26 lis 2010, 13:38
autor: Marie
Piękna, lekka i wzruszająca ballada.
Klimat jak ze świątecznych opowieści. Takich... kominek, choinka, śnieg za oknem.
Można jej słuchać i słuchać.

And I'm hoping that my prayers will see
The day that he'll come back to me