ja sobie myślę że Michael i tak jest nieśmiertelny.Tu nie chodzi o eksploatację ale o przesłanie muzyki i uczuć które powoduje w ludziach.
To co czujemy w sercu to jedno ale z drugiej strony wiem jak niezwykła wytwarza się atmosfera w miejscach gdzie ludzie spotykają się dla muzyki Michaela.
Nie wiem czy mój mały rozumek potrafi to ogarnąć ale przypomina mi to sceny ze star treka.I gdybym miała taki hologram w domu...czemu nie Co do trasy???Michael i tak jest w nas na zawsze.
Człowieku, naucz się tańczyć, bo inaczej aniołowie w niebie nie będą wiedzieć, co z tobą zrobić - Św. Augustyn
hehe no tak. w sumie teraz to i tak malo ważne wszystko czy zrobia cos czy nie... szczęsliwi ci ktorym dane było byc na jakims koncercie MJa ja nie byłem :(
tak jeszcze sobie myśle. skoro postać miala by być płaska jak kartka.. ale ruchoma... gdyby sie MJ obracal wokol wlasnej osi. czy nawet robił fikołki.. to ogladane od przodu wyglądało by niczym w 3d.. bo MJ nie miałby TŁA z tego filmu na którym to tanczy.. Tłem była by prawdziwa scena...
ALE! w momentach kiedy scena byłą by oświetlona na czerwono.. wtedy musieli by wczesniej nieco pokolorowac w filmie stroj MJa. na czerwone Odblaski... bylo by to zgrane z oswietleniem scenicznym tak że kiedy pada czerwone światlo na scene.. Na MJu tez pojawiają sie czerwone odblaski.. ( a jak wiadomo postac laserowa to postac ze swiatła na niej nie obdije sie czerowne swiatlo np na klamrach i paska u spodni hehe)...
po takich przemyśleniach mysle ze obeszlo by sie bez trójwymiarowej postaci:)
i pozostaje jeszcze problem CIENIA :)
jakim cholera cudem zrobić cień na scenie dla postaci która jest wyświetlana światłem więc cienia raczej nie da ???
przeciez nie ma projektorów do wyświetlania cienia.. to tak jakby była latarka ktora odpalasz kierujesz np na sciane w pokoju w którym swieci sie swiatlo. i tam uzyskujesz ciemno :) hehe
i teraz znak zapytania nie wiem co dalej ;)
PS: to juz koniec chyba moich wywodów bo widze ze mało ludzi wdaje sie w tą dyskusje i rozważanie... ja uważam ze to sie da zrobić w 2d. nawet i dzisiaj. Kropka
edit: dopisane dnia nastepnego :)
tak z nudów jako ze temat ma od wczoraj zastój pomyślałem ze dopisze ciekawy przykład dla tych co sie gubią w wyobrazeniu tego o czym ja mówie ( a spotkalem takie osoby poza forum ze nie pojmowały co mam na mysli).
Wyobrażmy sobie film z archiwalnej taśmy jakosc lepsza niż DVD i ujecie 1 całe (cala pisoenka) kamera nie ruchoma obejmuje calego MJa jak tanczy spiewa robi obroty itp. Kamera nie porusza sie ale MJ cały czas byl w kadrze. Komputerowo robimy HD UPSCALE podnosimy jakosc i rozdzielczosc filmu filtrujemy. Potem komputerowo wycinamy z tego filmu samego Mja .. ruchomego na calej osi czasu. ale z pomijaniem TŁA.
Tak utwrzony nowy film nalezy jeszcze zmienic w ten sposob że jak na tym Beztłowym filmie MJ szedł by w prawo... to sotsujemy efekt by MJ idąc w prawo nadal pozostawal na środku ekranu.
Tak gotowy film lasery lub hologramy wyświetlaja na scenie Tylko MJa. Bo nie mają informacji o jakimkolwiek Tle.
EFEKT? Na scenie mamy MJa który jest ruchomy tanczy obraaca sie dokoła wlasnej osi itp. ale tak naprawde to jest cały czas płaski obraz jak stojak tekturowy.. I nawet jak MJ obraca sie do ludzi BOKIEM> to obraz nadal jest przodem do ludzi... Tyle ze jego kjrawedzie zmieniją kształt. ( MJ sie obraca dookoła. ale obraz NIE - tak samo jak na ekranie telewizora > mj obraca sie dookola .. ale obraz jest cały czas płaski przodem do nas ).
A w momencie gdy na filmie MJ zaczyna iśc w lewo lub prawo.. Poprostu Projektory hologramu. zaprogramowane zaczynają kierowac strumienie swiatła z odpowiednia prędkoscią na lewo lub prawo... E fekcie wydaje sie nam ze MJ naprawde chodzi po scenie..
! warunek. naprawde jakosc MJa jakby byla FULL HD.. i żeby oglądac to na wprost sceny a nie z boku...
I myśle ze to mozliwe. i ze komus teraz jasniej i pokolei to wyjaśniłem co cały czas miałem na myśli.
Może sie powtarzam ale jak czytalem temat od poczatku to sa sie gubiłem i uznałem ze nalezy tak oto podsumowac przynajmniej moje słowa. :)
Co do trasy???Michael i tak jest w nas na zawsze.