lunatyczka pisze:Ktoś wie coś więcej na ten temat?

O lupusie nie wiem nic, ale własnie się dowiedziałam, więc się coś teraz pomądrzę.
Po pierwsze, inna nazwa to toczeń (liszaj) rumieniowaty.
Po drugie, cytuję mojego eksperta:
jest to tez choroba autoimmunologiczna czyli tak jak sie podejrzewa vitiligo; podobnie jest z innymi takimi chorobami autoimmunologicznymi, ze jedne moga zwiekszac ryzyko zachorowania na inne
Z czego wynika, ze jak MJ jest chory na vitiligo, to łatwiej może złapać lupusa, i w drugą stronę, jeśli zaczęło się od lupusa, to zwiększyło to prawdopodobieństwo, że będzie miał vitiligo.
W ogóle, to
osoby z vit. częściej choruja na choroby autoimmunologiczne, np. wynikiem zaburzen tarczycy moze byc wlasnie vitiligo i okazuje sie ze toczen tez.
Ponadto znalazłam na
tej stronie /malgowiz/info, że :
W 1994 r. pojawiła się pogłoska, pochodząca od R.Teraborellego, że rzeczywistą chorobą na którą cierpi Michael jest diskoid lupus. To właśnie leki przeciw tej chorobie wywołują efekt uboczny w postaci vitiligo. Na temat tej choroby można przeczytać w każdej encyklopedii zdrowia. Jej postać przewlekła powoduje bliznowate zmiany na twarzy, może przejść w postać ostrą atakującą organy wewnętrzne co często kończy się niepomyślnie. Zdaniem Teraborelledgo Michael cierpi na najlżejszą postać tej choroby. Ten najlepszy biograf Michaela był zawsze przychylny dla niego ale nie wiadomo czy tym razem jego twierdzenie jest oparte na prawdzie. Faktem jest, że Michael ma skłonności do zmian rakowatych. Niewielka blizna na jego policzku jest śladem po usunięciu jeszcze w dzieciństwie rakowatego znamienia.
Ja podchodzę ostrożnie do wszelkich stwierdzeń, że "faktem, jest...", medycyna idzie naprzód i opinie lekarzy zmieniają się często 180 stopni.
Więcej o lupusie znalazłam
tutaj, jeśli kogoś bardziej to interesuje/strona angielskojęzyczna/. Ale po polsku też można dużo znależć przez wyszukiwarkę, linków dawać nie będę, nie widzę większej potrzeby...
Ale czy MJ to ma czy nie..to tego nie wiem. I się pewnie nie dowiem...