verter wrote:M.Dż.* wrote:Do moonwalk'a, potrzebne są zwykłe buty- usztywnione tylko utrudnią taniec.
Ale jak patrze na buty Michalela to one się nie uginają podczas moonwalk-u... Zdają się być sztywne.
Miałam na myśli usztywnienie w kostce
Przydaje się w sztuczce ze "Smooth Criminal", bo odciąża stawy, ale do moonwalk'a ni przypiął ni przyłatał
kojanik wrote:wszedłem na stronę z tym patentem, jednak nie rozumiem jednak działania tych butów, czy może mi to ktoś wyjaśnić ??
To zwykły mechanizm- obcas ma wycięcie w kształcie strzałki.
"Hak" o takim samym kształcie przyczepiony jest do podłoża.
Żeby przyklajstrować się do ziemi, trzeba wsunąć wycięcie obcasów w hak na ziemi.
Pochylenie do przodu powoduje, że trzymany jesteś za obcas.
Wysunąć się z tego tałatajstwa można tylko wysuwając stopy do tyłu (co zresztą widać na koncertach

).
Nie zmienia to faktu, że trzeba mieć niezłe mięśnie, żeby utrzymać w pozycji pochyłej, sylwetkę sztywną jak decha
Commoner wrote: Jak mogę zrobić moonwalka ? sidewalk "chyba" opanowałem ... ale moonwalk to dla mnie naprawdę wysiłek nieprzeciętny.. Wy mówicie, że to najłatwiejszy krok, lecz chodzi o to, że gdy jedna noga na palcach cofa się do tyłu, to druga jedzie do przodu.. a ja tak nie potrafię :/
Sęk w tym, że druga stopa nie porusza się wtedy do przodu, lecz stanowi oparcie dla ciężaru- jest wtedy filarem całego ciała.
Powodzenia!