Nirvana & Kurt Cobain

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Nevermind
Posty: 69
Rejestracja: śr, 19 maja 2010, 7:26
Lokalizacja: Toruń.

Post autor: Nevermind »

To dziwne, że wiele osób kojarzy go z wiecznie tłustymi włosami. :knuje: On się mył, był normalny.
Mówisz, że koncerty lubisz oglądać...a widziałaś może, jak występowali u Jonothana Rossa? :D Grali Teritorrial Pissings . :D Mogłabym to oglądać czterdzieści razy dziennie, i tak mi się nie znudzi . :D
A co sądzisz o Jego śmierci? Samobójstwo czy raczej zabójstwo?
Wanting to be someone else is a waste of the person you are - Kurt Cobain.
Awatar użytkownika
polishblacksoul
Posty: 576
Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05

Post autor: polishblacksoul »

Nevermind pisze:To dziwne, że wiele osób kojarzy go z wiecznie tłustymi włosami. sesese On się mył, był normalny.
coz za desperacka i heroiczna obrona :smiech:
przepraszam was ale nie moglam sie powstrzymac ;)))
Nevermind
Posty: 69
Rejestracja: śr, 19 maja 2010, 7:26
Lokalizacja: Toruń.

Post autor: Nevermind »

Nie no spokojnie, napisałam, że się mył, ale nie za często.
Dobrze, ze się go w ogóle kojarzy. ;-)
Mała uwaga: Nie noście naszywek z zespołami na pleacku, kiedy macie gwizdniętych ludzi w klasie...
Kolega zapytał, czy lubię firmę "nirvana". :smiech:
Wanting to be someone else is a waste of the person you are - Kurt Cobain.
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

Ja czytałam książkę " Pod ciężarem nieba" czyli jego biografię. Bardzo dobra książka, polecam. I właśnie w niej pisano, ze włosy mył raz na tydzień. ;)
Występu nie widziałam, ale mój ulubiony koncert jest właśnie akustyczny unplugged dla Mtv.
Nie lubię wypowiadać się na temat jego śmierci i książki też do końca nie doczytałam. Nie mogłam po prostu o tym czytać. Poza tym mam to do siebie, ze się strasznie szybko wzruszam i oczy miałam pod koniec cały czas zaszklone. Aczkolwiek trzymam się tej tezy, ze miał w sobie zbyt dużą dawkę narkotyku by móc się postrzelić. Bo jest jedno z takich przypuszczeń prawda ?
Obrazek
Nevermind
Posty: 69
Rejestracja: śr, 19 maja 2010, 7:26
Lokalizacja: Toruń.

Post autor: Nevermind »

Co do "Pod ciężarem Nieba" - czytałam. :D Ale do najlepszych biografii jej nie zaliczę. Jak dla mnie lepsza jest "Bądź jaki bądź".
Kojarzysz fragment z pod ciężarem nieba o Something in the way? Że niby Kurt zmyślał, że spał pod mostem? No właśnie, autor zrobił z Kurta wielkiego kłamcę, a właśnie w Bądź jaki bądź Kurt wypowiada się co do Something in the way. I mówi, że to tak właściwie nie jest o nim.
"Bądź jaki bądź" zostało wydane w 1994, a może i '93. Są to wypowiedzi Kurta, tak więc, moim zdaniem, książka jest wiarygodna.
A czytałaś może komiks "God Speed"? Jeżeli nie, to nie sięgaj po niego. Totalna beznadzieja.
Jest taki film ... "Last Days" się nazywa. To nie jest o Kurcie, bo Courtney nie zgodziła się na wykorzystanie Jego osoby, ale głowny bohater jest bardzo podobny do Kurta, chodzi mi o wygląd.

O śmierci Kurta mogę powiedzieć tylko, że moim zdaniem On się sam nie zabił. Sam mówił, że "przeżyje wszystkich". Ale oprócz tego, podobno, chciał rozwodu z Courtney, a wtedy ona by nie dostała jego pieniędzy, to możliwe, że zleciła jego zabójstwo.
A, Kurt szedł i zaczepił obcą osobę, powiedział jej, że boi się o swoje życie...
Wanting to be someone else is a waste of the person you are - Kurt Cobain.
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

A wiesz może, czy "Bądź jak bądź" jest w sprzedarzy w empiku ? Bo chętnie bym przeczytała.
Nie czytałam komiksu, a mogę wiedzieć o czym on tak właściwie jest ? Bo nawet nie wiem?
Film również sobie obejrzę. Mam nadzieję, że jest fajny ;)
Ja ogólnie nie przepadam za Courtney. Jak ją widzę, to aż się w środku gotuje.
A o tym, że Kurt obcej osobie powiedział, że boi się o swoje życie to też słyszałam.
Obrazek
Awatar użytkownika
polishblacksoul
Posty: 576
Rejestracja: czw, 11 gru 2008, 19:05

Post autor: polishblacksoul »

Paulina_ pisze:A wiesz może, czy "Bądź jak bądź" jest w sprzedarzy w empiku ? Bo chętnie bym przeczytała.
http://www.empik.com/badz-jaki-badz-his ... ,ksiazka-p
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

Wielkie dzięki ;)
Jutro sobie kupie i przeczytam. Co prawda, muszę przeczytać Krzyżaków do szkoły, ale jak to sobie przeczytam to nic się nie stanie ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Final Cloud
Posty: 399
Rejestracja: sob, 18 lis 2006, 19:13
Lokalizacja: Reykjavik

Post autor: Final Cloud »

Nirvana bardzo fajny zespół, mam do niego już sentyment bo to właśnie na piosenkach takich jak "Come As You Are" bądź "Smeels like a teen spirit" uczyłem się pierwszych kawałków na gitarze elektrycznej. Pierwszy raz zobaczyłem Kurt Cobain'a na tym obrazku i po tym zainteresowałem się nim i przesłuchałem parę jego piosenek. :D
Nevermind
Posty: 69
Rejestracja: śr, 19 maja 2010, 7:26
Lokalizacja: Toruń.

Post autor: Nevermind »

Ja akurat miałam to szczęście, że znalazłam na półce w Empiku. Tak samo dzienniki, a "pod ciężarem nieba" już zamawiałam. ;-)
Komik również zamówiłam. Taki, wiesz, krótki, bezsensowny z deka. A na końcu napisane jest:
Courtney Love, jeżeli przeczytasz ten komiks i nie będziesz zadowolona ze sposobu w jaki Cię narysowałem - z przyjemnością zrobię to według twoich wskazówek.
Dupolizacze. :wariat:
Film - dziwny troszkę. :)
Także nie przepadam za Courtney, baba mnie wkurza. A, dobrze, że opdebrali jej prawa do opieki nad Frances.
Wanting to be someone else is a waste of the person you are - Kurt Cobain.
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

A ja właśnie "Pod ciężarem nieba" znalazłam bez problemu. Jurto właśnie dostanę pieniądze od babci to po drodze mam empik to zajrzę. Mam nadzieję, że znajdę, bo bardzo lubię takie książki.
No bardzo dobrze, co by wyrosło z Frances gdyby przy niej została. Boję się nawet myśleć.
Obrazek
Nevermind
Posty: 69
Rejestracja: śr, 19 maja 2010, 7:26
Lokalizacja: Toruń.

Post autor: Nevermind »

Frances ma Kurtowe oczy, takie niebieściutkie. ^^
Jak ostatnio byłam w empiku, to też leżała "Pod ciężarem nieba" na półeczce. No i Cobain w Rolling Stone, ale nie skusiłam się póki co, 40 ileś tam złotych kosztuje. Znając życie pewnie kiedyś zakupię, ale kiedyś.
Frances niezłe sobie urodziny urządziła...; O
Wanting to be someone else is a waste of the person you are - Kurt Cobain.
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

Faktycznie. Bardzo ładna w ogóle z niej dziewczyna ;) Ale oczy ma prześliczne, jak jej tata ;)
no ja mam nadzieję, że znajdę tamtą książkę, bo jak nie to się wkurzę ;)
Obrazek
Nevermind
Posty: 69
Rejestracja: śr, 19 maja 2010, 7:26
Lokalizacja: Toruń.

Post autor: Nevermind »

Czy ładna...kwestia sporna, ale oczy ma piękne.

Co do tych jej urodzin:
Co się stało z wyczuciem i taktem? Córka Kurta Cobaina i Courtney Love wyprawiła sobie ostatnio przyjęcie urodzinowe. 16 urodziny Frances Bean miały symbolizować odejście w zapomnienie dzieciństwa i wejście w dorosłość. Z tej okazji kazała wszystkim, by przyszli ubrani jak na pogrzeb, podczas gdy sama przyodziała się w oryginalną sukienkę z planu rodziny Adamsów.

Zamiast życzeń urodzinowych wszyscy musieli jej składać kondolencje. Tort ze świeczkami zastąpił twór z wiśni i pistacji, które w smaku miały przypominać gnijące ciasto. Motywem dominującym w czarnych żałobnych dekoracjach były zdjęcia lidera Nirvany. Najbardziej kontrowersyjny był jednak konkurs na najbardziej udaną udawaną próbę samobójczą.

Uczestnicy „zabawy” wkładali sobie plastikową strzelbę do buzi i symulowali umieranie. Było to oczywiste nawiązanie do Cobaina, który właśnie w taki sposób popełnił samobójstwo. To musiała być huczna 16-stka, co nie?
Wanting to be someone else is a waste of the person you are - Kurt Cobain.
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

Wiesz, może zależy kiedy, i osobiście podoba się bardziej w jaśniejszych włosach niż w czarnych.
A co do tych urodzin to brak mi słów. Na prawdę nie wiem co powiedzieć.
Obrazek
ODPOWIEDZ