Page 3 of 5

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 8:11
by MJPOWER
No więc oglądałem to w nocy i powiem tak: wrażenia mam bardzo średnie. Co się rzucało w oczy to całkowity brak jakiejś spójnej całościowej koncepcji. Moim zdaniem scenariusz tej imprezy robiony był na szybko.
Na początku poinformowano, że na WMA są inne kryteria przyznawania nagród i że nominacje artysci otrzymują za sprzedaż płyt. Nie bardzo wiadomo, czy w ciągu roku czy też całego życia? Dedukcja nie jest łatwa. No ale po takiej zapowiedzi prezentują pierwszych nominowanych i o połowie tych świetnie sprzedajacych się artystów w życiu nie słyszałem.
Jak się okazało, nagrody we wszystkich kategoriach otrzymali artyści, którzy nie byli wśród nominowanych a jak organizatorom było wygodnie, to w ogóle nie było nominowanych do niektórych nagród. Do tego dość przypadkowe kategorie przyznawania statuetek; Tak się zastanawiam: skoro przyznano nagrodę dla najlepszego artysty rosyjskiego, włoskiego i brytyjskiego, to jaki jest powód, że nie przyznano dla najlepszego etiopskiego? Potrafię wśród możliwych przyczyn wykluczyć jedynie antysemityzm :-)
Jeżeli chodzi o występy, to moim zdaniem najlepiej wypadł Faithless. Również fajnie wystapiła Nelly Furtado, chociaz wyglądała tak, że na ulicy bym jej nie poznał. Katie Balboa :-) też nie zły występ miała. Zwłaszcza na tle kompletnie fałszującego Bocelliego. Beyonce wyraźnie inspiracje do swojego show czerpała z Michaela, tyle tylko, że takie triki to robią wrażenie, jak są perfekcyjnie dopracowane a ruchy idealnie zsynchronizowane pomiędzy tancerzami i pomiędzy tancerzami a muzyką.

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 10:39
by Megi1975
Dzisiaj to już chyba pojade na kawie ;-) .Wczoraj jakoś wytrzymałam do 2h,a rano córcia mi nie dała pospać:ziew:. No ale cóż na studiach nie takie batalie się znosiło :war:

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 10:41
by Aguska
Impreza rzeczywiście lekko nie doorganizowana.. hmnn... Miło było usłyszeć 'Billie Jean' przy napisach końcowych...

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 10:47
by Megi1975
P.S. To też dla mnie jakieś dziwne.Kogo innego nominują,a komu innemu dają nagrody :-/

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:17
by Final Cloud
Aguska wrote: Miło było usłyszeć 'Billie Jean' przy napisach końcowych...
Heh.Po piosence tego ostatniego piosenkarza (w 1 odcinku) usłyszałem piosenke "Billie Jean".....wstałem z łóżka bo myślałem że Michael Jackson nadchodzi :P a tu napisy końcowe xD
Ogólnie fajne były piosenki ;-)

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:18
by Moon_Walk_Er
No a ja debil?! Oczywiście przespałem.... :zly: Oj muszę się stuknąć w łeb i zapytać sam siebie: Co z tobą panie Michale? :wariat: Jak można było to przespać? No widać ja jestem tak zdolny, że jednak potrafiłem...


A w czoraj był Michael czy będzie dopiero w dzisiejsze części???

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:22
by Final Cloud
W 1 odcinku prawie wogóle go nie było!!
W 2 będzie się działo ^^

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:24
by joanna
Nie martw się ja też zasnęłam. Połozyłam sie tylko na godzinkę, ale pocieszające jest to że w tej części nie było Michaela

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:30
by Moon_Walk_Er
Ufff... Kamień z serca :happy: Dzisiaj już na pewno nie zasnę nenene
Final Cloud wrote:W 1 odcinku prawie wogóle go nie było!!
A dlaczego mówisz prawie??? ;-) Chodzi Ci o Billie Jean?

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:40
by Final Cloud
Nie!
M.J było widać jak wysiadał z samochodu ;-)

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:41
by Moon_Walk_Er
Final Cloud wrote:Nie!
M.J było widać jak wysiadał z samochodu ;-)
Eeeeeeee no... :-/ To jednak coś straciłem :smutek:

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 12:47
by Final Cloud
Maro kiedyś dawał linki do ściągnięcia World Music Awards 2006 (było tam tylko o M.J)
Nie pamiętam w jakim temacie to było ale mam te linki:
File 1: http://www.mediafire.com/?eyynynonmol - 62.8MB
File 2: http://www.mediafire.com/?4mfokimroow - 62.8MB
File 3: http://www.mediafire.com/?7yxoznfaznh - 62.8MB
File 4: http://www.mediafire.com/?1mijktijykd - 8.47MB

P.S:Widać tam jak wysiada z samochodu :P glupija

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 13:43
by Damita Jo
A ja niedość, że obejrzałam i nie zasnęłam<co rzadko sie u mnie zadża> to w dodatku nagrałam na VHS i oczywiście dziś zamierzam to powtórzyć z drugą częścią. :):):)

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 14:07
by Final Cloud
Damita Jo wrote:A ja niedość, że obejrzałam i nie zasnęłam<co rzadko sie u mnie zadża> to w dodatku nagrałam na VHS i oczywiście dziś zamierzam to powtórzyć z drugą częścią. :):):)
Ja również ;-)

Posted: Sun, 17 Dec 2006, 16:29
by Maro
dziś nagram 2 i wrzucę za opłatą na server :-) ;-)