Mjabs pisze:Dziękuję wszystkim za świetną zabawę i Erwinowi za muzę :)
girlfriend pisze:Było fantastycznie
Po pierwsze dziękuję ERWINOWI:
* za wspólne Give In To Me
* za "Man In The Mirror" w środku imprezy
* za to, ze w ogóle do nas przyjechał
* za fantastyczną imprezę
* za wieczny uśmiech na jego twarzy
* za wszystko
* za smycz
Dziękuję za przemiłe słowa, było bardzo sympatycznie i cieszę się, że byłyście w tym tłumie oraz że mogłem się z Wami wspólnie bawić / pogadać.
Specjalne podziękowania dla Ani (Skrzynia58) oraz Karoliny za ponowne ratowanie mojego małego … żołądka McDonaldem oraz za niezapomniane spotkanie dnia następnego na starym mieście. I jak tu Was nie kochać, choć obie jesteście już zajęte ;)
Dziękuję dziewczynom: girlfriend -> którą w końcu poznałem i pogadałem oraz za wspólny taniec GITM (kiedy powtórzymy te manewry?) I co za przemiłe podziękowanie tu na forum. Bardzo mi miło.
Mjabs -> również za wspólny taniec YRMW, choć chyba twierdziła że ją już wymęczyłem samą muzyką

Oraz innym dziewczynom, których imienia nie spamiętałem.
Facetów - nie było. Hehe, No dobra, był jeden DJ Fresh ale on i tak tu nigdy nie zajrzy (na to forum) ale napiszę, że mu dziękuję za zajefajny suport, promocję przez całą imprezę. Wszelką pomoc techniczną i fizyczną (zabieranie natrętnych fanek ;) ) oraz darmowe cole z lodem.
Czasami mnie trochę irytował tym częstym gadaniem przez mikrofon w trakcie muzy, ale za to jaki miałem suport.
A największe podziękowania należą się Karolinie O. - organizatorce całej tej imprezy oraz za zaproszenie mnie na nią aż do Torunia (z Wawy), zorganizowania noclegu i zwrotu kosztów itp. itd.
Rozmawiając z kierownikiem klubu TPArt dowiedziałem się, że liczyli na to, iż będzie przynajmniej 50 osób na imprezie. A tu ku im zaskoczeniu było ponad 200 w całym klubie.
Hehe, to powiedziałem, że może nie trzeba było robić patronatu medialnego strony michaeljackson.pl

Kierownik: Nie, nie. To była pierwsza taka impreza w Toruniu, niebawem może zrobimy jeszcze jedną.