20 listopada fani Michaela odwiedzili dziecięce szpitale

O Michaelu rozmowy luźne.
Awatar użytkownika
Sybirra
Posty: 484
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 22:44
Lokalizacja: Rabka

Post autor: Sybirra »

Jak narazie nie udało mi się jeszcze żadnych zabawek zdobyć. Jutro zadzwonie do Prokocimia. TYlko jak ja mam im to powiedzieć. W ramach akcji "Heal The World For Children" organizujemy dzień dziecka z Michaelem i chcielibyśmy odwiedzić dzieci w waszym szpitalu i wręczyć im zabawki.

Ps. Ile osób z Krk idzie i ma już jakies zabawki?
Obrazek
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

No ja idę, ale nie mam żadnych zabawek jeszcze, bo czekam na jakieś konkrety ;-)
Awatar użytkownika
Piotrusia Pani
Posty: 139
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 1:58

Post autor: Piotrusia Pani »

Ja też się bardzo chętnie przyłączę. Ale Sybirra musisz to szybko załatwiać, bo czas nas goni. Na wstążki na miśkach z napisami Heal the world jest już za późno, ale i bez tego możemy się przecież wybrać. Więc działajmy jakoś! Będziesz dzwonić na pewno do tego szpitala? Bo jeśli nie, to ja sama coś wymyślę, bo szkoda mi przepuścić taką piękną akcję...
Love lives forever
Awatar użytkownika
Sybirra
Posty: 484
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 22:44
Lokalizacja: Rabka

Post autor: Sybirra »

Dzwoniłam właśnie do Prokocimia. Trzeba wysłać im na mail (akcja@odnowaszpitala.pl) o co dokładnie chodzi w tej akcji, no i stronę www tej organizacji. Trzeba też raczej podać co będziemy chciały wręczać dzieciom. No i pewnie tez godzinę itp.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

Sybirra pisze:Dzwoniłam właśnie do Prokocimia. Trzeba wysłać im na mail (akcja@odnowaszpitala.pl) o co dokładnie chodzi w tej akcji, no i stronę www tej organizacji. Trzeba też raczej podać co będziemy chciały wręczać dzieciom. No i pewnie tez godzinę itp.
To co ustalamy? O której godzinie? Pisałaś maila?
Awatar użytkownika
Sybirra
Posty: 484
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 22:44
Lokalizacja: Rabka

Post autor: Sybirra »

Tak napisałam maila i czekam na odpowiedź, juz kilka godzin...;/

Tak mi odpisali:
Dzień dobry,
Czy w ramach tej wizyty chcecie rozdać jakieś zabawki naszym pacjentom (jeśli tak to co to ma być?)
Czy działacie w ramach jakiejś organizacji pozarządowej?

Bartłomiej Pawlak

Kierownik Biura Akcji Odnowy Szpitala
Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie
ul. Wielicka 265, 30-663 Kraków
Tel. (12) 658-20-11 wew. 1104
Fax: (12) 658-10-81


To co robimy??
Obrazek
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

A oddzwoniłaś/odpisałaś co chcemy dać itd? Jeśli wiemy na czym stoimy to możemy jutro wyruszyć do dzieci ;-)
Jakoś widzę że nikt się nie odzywa :-/
Awatar użytkownika
Sybirra
Posty: 484
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 22:44
Lokalizacja: Rabka

Post autor: Sybirra »

No właśnie musze im odpisać, tylko nie wiem co z tymi zabawkami? Chyba, że kupimy jakies małe misiaczki. Ja jutro bede wolna w Krk o 15.00. Jaka godzina Wam pasuje?
Obrazek
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

No mogą być maskotki, bo co innego wymyśleć? A jakiej mniej wiecej wielkości one mają być? Mi pasuje 15:00, nie wiem jak innym. Ile jest tam dzieci?
Awatar użytkownika
Sybirra
Posty: 484
Rejestracja: pt, 14 sie 2009, 22:44
Lokalizacja: Rabka

Post autor: Sybirra »

Może coś takiego:

Obrazek

Ja jutro wyjeżdzam o 7.00 rano i ktos musiałby przedzwonić do nich z rana powiedzieć o któej będziemy, no i że te misie im damy (aha ile tych misiów?).

Tutaj jest nr: 12 658-20-11

Ktos sie w końcu zgłosi, a potem przełączy do innego działu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

tak do 10 cm? czy większe?A to skopiowałaś ten obrazek z jakiejś strony jakiegoś sklepu?
Awatar użytkownika
Piotrusia Pani
Posty: 139
Rejestracja: sob, 03 paź 2009, 1:58

Post autor: Piotrusia Pani »

A czy godzina 17:00 to będzie za późno?
Love lives forever
Awatar użytkownika
Gusia_19
Posty: 293
Rejestracja: ndz, 02 sie 2009, 0:57
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Gusia_19 »

Piotrusia Pani pisze:A czy godzina 17:00 to będzie za późno?
Może trochę, ale jakoś tak zostało ustalone że o 15 i tak napisałam do dwóch osób, ale też nie wiedzą czy będą.
Awatar użytkownika
nice girl
Posty: 112
Rejestracja: pt, 24 lip 2009, 23:17
Lokalizacja: Kraków

Post autor: nice girl »

To może ja napiszę jak przebiegły odwiedziny szpitala dziecięcego w Prokocimiu w ramach akcji ‘’Heal the world children’’. Po przekroczeniu progów szpitala skierowano całą nasza trójkę czyli oprócz mnie , Sybirrę , oraz Gusię_19 na V oddział (ortopedii i reumatologii), tam bardzo mile zaopiekowała się nami jedna z pielęgniarek . Odwiedziłyśmy dzieciaki w kilku salach , ich przekrój wiekowy dość zróżnicowany od kilkulatków do nastolatków już bez mała dorosłych osóbek . Będąc w poszczególnych salach , pytałyśmy się dzieci jakie znają utwory Michaela . A my staraliśmy się choć w małym stopniu przybliżyć sylwetkę Michaela , odnoszę wrażenie że w szczególnym stopniu zwrócona została uwaga na to ,że mimo wielu kontrowersji jakie towarzyszyły Jego osobie to zaakcentowałyśmy to ,że nie należy się opierać na usłyszanych czy przeczytanych słowach , tylko należy przede wszystkim daną osobę postarać się poznać i samemu w własnym rozumieniu wytworzyć jakieś wyobrażenie na temat danej osoby. Drugim aspektem było to, że oprócz tych znanych utworów Michaela warto także dalej sięgnąć w Jego twórczość , ponieważ istnieje wiele utworów tzw. perełek , które nie są zbyt powszechnie znane . Dzieciaki miały możliwość posłuchania paru utworów z telefonu Sybirry , okazało się ,że w szpitalu mają jakiś sprzęt ale zważywszy na to ,że część oddziału jest w remoncie i jest gdzieś schowany , nie miałyśmy z tego powodu do niego dostępu . Widać było że dzieciaki dość z zaciekawieniem słuchały tego co mówimy o Michaelu ,więc pozostaje nadzieja ,że te pluszaki, które od nas otrzymały będą im czasem przypominać o naszych odwiedzinach oraz przede wszystkim o Michaelu , kto wie może po wyjściu z szpitala zainteresują się bardziej jego twórczością oraz osobą . Część miśków , która nam jeszcze została , miały zostać rozdane przez nauczycielkę do sąsiedniego oddziału . A dzieciaki po prostu świetne, może na ich twarzyczkach uśmiech nie gościł , ale nie trudno się dziwić bo pobyt w szpitalu nie należy do przyjemnych doświadczeń jakiego czasem trzeba doznać . Jednym słowem bardzo się cieszę ,że miałam możliwość brania udziału w tych odwiedzinach.
Moją grą jest nieśmiertelność
Ze Szczęśliwości przyszedłem
W Szczęśliwości jestem zdeterminowany
Do szczęśliwości wracam
Jeśli teraz tego nie wiesz
Wstyd
Czy słuchasz ? Michael Jackson .
Awatar użytkownika
daisy
Posty: 122
Rejestracja: wt, 07 lip 2009, 14:40

Post autor: daisy »

Brawo Dziewczyny!!!!!
Jesli ktos jest na facebooku, to tutaj podaje link do Londynskiej akcji pokazanej na zdjeciach :)
http://www.facebook.com/album.php?aid=3 ... 1263495017
Podpisz petycję! Zmiana kwalifikacji zarzutów na MURDER 2
http://www.petitiononline.com/justs4MJ/petition.html
ODPOWIEDZ