Premiera płyty "Xscape" 13 V 2014r. [koment.]

O Michaelu rozmowy luźne.

Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia

Awatar użytkownika
On_The_Line
Posty: 23
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 22:54
Skąd: Lębork

Post autor: On_The_Line »

APWNN = LEAVE ME ALONE

Jak nic słychać podobieństwo...
marcinokor pisze:Dzięki uprzejmości kolegów z lepszymi telefonami przesłuchałem wszystkie utwory i muszę stanąć w obronie APWNN. Ten utwór jest po prostu boski. Demo jest wspaniałe, ale klimatem nie pasowałoby do albumu. Poza tym myślę, że gdyby nie to, że poznaliśmy oryginalną wersję to wszyscy polubili tą. I nie boję się powiedzieć, że jak na razie z tych wszystkich ujawnionych utworów ten najbardziej nadaje się na następny singiel.
Zgadzam się z tym. Moim zdaniem teraz APWNN nabrało świeżości i spokojnie może być następnym singlem.
soulsation
Posty: 230
Rejestracja: pt, 23 paź 2009, 23:52
Skąd: Warszawa

Post autor: soulsation »

LNFSG - świetny kawałek ,słucham go codziennie .Chce sie tańczyć i żyć jak go słucham .Bardzo mi przypomina the girl is mine .Jeżeli będzie dobra promocja ,TO MAMY MUROWANY HIT TEGO LATA !

Chicago - mega, miazga ...chociaż musiałem z 5 razy odsłuchać ,aby tak stwierdzić ,bo na początku mnie powalił na kolana .Kwakanie nie wiem po co tam jest ,trochę bez sensu .''Brudny wokal '' MJa ,to jest to co lubię na bardziej .Mocny utwór,świetny,ale hitem nie będzie ,za mało radiowa piosenka .

APWNN -Jeeezzzu ,dlaczego oni zmiażdzyli tak świetny utwór?! Why ,why ,why ?;/ Demo 10000 razy lepsze.

Loving you -przyjemna lekka piosenka .Szału nie ma ,nie powaliła mnie na kolana.Raczej będę omijał ten utwór na płycie.Mam nadzieje ,że sony nie zdecyduje się wydać lovin you na singlu .

Mam nadzieję ,że STTR nie będzie z Biberem .Jakoś mam dziwne przeczucie ,że zrobią nam taką ''niespodziankę '.Nie wyobrażam sobie ,abym słuchał Bibera na płycie Michaela .

You Know Where Your Children Are.-Mam cichą nadzieję ,że przy niej nie będą dużo kombinować ,bo utwór jest świetny i uważam za dokończony.

Ogólnie cieszę się na to wydawnictwo.Mam nadzieję ,że zostanie doceniony ,i nie będzie porównywany z tym wybrykiem ''Michael''.
Mój Fan Page na Facebooku Michael Jackson- The King. http://www.facebook.com/pages/Michael-J ... 6198481706

I'm tired of bein' the victim of hate
You're rapin' me of my pride
Oh, for God's sake!!!
Awatar użytkownika
marcinokor
Posty: 897
Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
Skąd: Ustroń

Post autor: marcinokor »

Jestem właśnie w Warszawie i widziałem wielki bilbord z Xscape i nową Sony Xperią
Obrazek
Awatar użytkownika
Xscape
Posty: 776
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 0:13

Post autor: Xscape »

Nie jest aż tak źle z tym APWNN, ale wizje miałem zupełnie odbiegajaca od tego co zostało z tym utworem zrobione ! Bez gitarki faktycznie utwór stracił swój pierwotny niepowtarzalny klimat, no ale mamy dostępne dwie wersje więc nie ma co płakać i narzekać. Dali Nam szanse wyboru. Uważam, że zachowali się mega w porządku.
Awatar użytkownika
On_The_Line
Posty: 23
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 22:54
Skąd: Lębork

Post autor: On_The_Line »

soulsation pisze:Mam nadzieję ,że STTR nie będzie z Biberem .Jakoś mam dziwne przeczucie ,że zrobią nam taką ''niespodziankę '.Nie wyobrażam sobie ,abym słuchał Bibera na płycie Michaela .
Z tego co wiem, to STTR jest najsłabsze z całej płyty (oczywiście to subiektywna ocena fana i wcale nie musi się potwierdzić). Piosenka nie jest jednak z Bieberem, a to już ogromny plus, bo kto by to zdzierżył?
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

Mam nadzieję, że demo nie różni się od wycieku. Bo różnica jest podana w długości trwania - prawie 25 sekund.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ag4t4
Posty: 42
Rejestracja: ndz, 07 lis 2010, 9:31

Post autor: Ag4t4 »

Moim zdaniem APWNN zepsute na maksa już od pierwszej sekundy. Tylko wokal daje radę, bo przy nim nie majstrowali, ale reszta strasznie toporna.

A demo takie czadowe...
Awatar użytkownika
BadJack
Posty: 98
Rejestracja: sob, 19 mar 2005, 12:54
Skąd: Lublin

Post autor: BadJack »

Teraz zaczną się największe kontrowersje. Przy pierwszych trzech utworach można było z entuzjazmem oczekiwać co zaproponują producenci, jeśli chodzi o nowe wersje albumowe tych piosenek.
LNFSG było ewidentnym demem, które można było ładnie dokończyć i tak też się stało. Dwa następne utworzy przyjęliśmy w większości jako dobre, ale to też dlatego że brzmią spoko a nie znamy przecież oryginałów.
Co do APWNN i pozostałych będzie najwięcej dyskusji, bo te kawałki były praktycznie skończone i to w taki sposób jak tego chciał Michael. Nie wiem jak wy, ale ja nie traktuję ich jako dem.
Taki Xscape jest przecież skończonym utworem, już wydanym a DYKWYCA, BG i APWNN to też są jak na moje wyczucie kompletne utwory. Podejrzewam nawet że Chicago, Loving you i STTR mogą być ukończone. Tak więc dziwi mnie trochę to gadanie, że druga płyta jest z demami. To są w większości najprawdopodobniej skończone kawałki a to co dostaniemy na podstawowej płycie to będą remiksy tych kawałków, które za nic w świecie nie będą brzmiały lepiej od oryginałów.
Dla mnie żaden remiks nigdy nie będzie lepszy od wersji podstawowej, no chyba że jest to bardzo słaby lub niedokończony utwór, któremu nie można zaszkodzić a tylko go uratować. W przypadku tej składanki moim zdaniem mamy do czynienia z „odrzutami”, które były jednymi z najlepszych, dlatego te nowe wersje będę traktował jako ciekawostkę. Rozumiem i całkowicie akceptuję, że zamysł jest taki, aby wydać coś nowego, świeżego i bardzo cieszy mnie, że dostaniemy też druga płytę z oryginalnymi utworami dla porównania.
Ja podchodzę z wielkim dystansem do tych przeróbek bo wiem, że są to jedynie wariacje, którymi nie ma się co ekscytować.
Wręcz przeciwnie, podejrzewam, że każdy kolejny utwór będzie coraz bardziej różnił się od oryginału, a tym samym szokował „ jak można było to tak zmienić”?
Trzeba po prostu to przyjąć, bo taka była koncepcja.
7LOVE
Posty: 71
Rejestracja: śr, 06 lip 2011, 10:08

Post autor: 7LOVE »

z Interia pl.
W rozmowie z magazynem "Billboard" Timbaland zarzeka się, że trakcie nagrywania albumu "Xscape" skontaktował się z nim... duch zmarłego w 2009 roku Michaela Jacksona.


Timbaland oraz inny producent muzyczny J-Roc pracowali w studio nad utworem "Loving You". Jak przyznał mistrz konsolety, pierwotna wersja piosenki była poniżej standardów.



"Pomyślałem sobie, że Michelowi na pewno by to się nie spodobało. Postanowiłem, że zaczniemy pracę od początku i uprościmy ten utwór" - wspomina.

Gdy ukończyli kolejną wersję "Loving You", Timbaland miał usłyszeć aprobujący głos Michaela Jacksona: "To jest to, Tim" [Timbaland naprawdę nazywa się Timothy Mosley - przyp. red.].

"Obróciłem się, ale w pomieszczeniu nie było żywej duszy. Nikomu o tym wcześniej nie powiedziałem, nawet J-Rocowi, który ze mną pracował" - twierdzi Timbaland.

"J-Roc popatrzył wówczas na mnie i zapytał, czy ze mną wszystko jest w porządku. Zbyłem go, bagatelizując całą sytuację. W głowie krążyła mi jednak myśl, że przecież usłyszałem jego głos, a nie jestem szaleńcem. Wiem, że to był jego głos" - przekonuje producent.


"Wygląda na to, że jego duch skontaktował się ze mną, by mnie zapewnić, że wszystko zmierza w dobrym kierunku" - powiedział na łamach "Billboardu".

Timbaland podkreślił, że praca nad "Xscape" była dla niego dużym wyzwaniem emocjonalnym.

"Miałem momenty załamania. To była bardzo trudna sprawa. Pytałem siebie, jak mogę pracować nad płytą Michaela Jacksona i jednocześnie nie móc z nim rozmawiać? W jaki sposób mam zaprezentować jego głos?" - wspomina producent.
7LOVE
Posty: 71
Rejestracja: śr, 06 lip 2011, 10:08

Post autor: 7LOVE »

a co do STTR czyżby tak wiele się niezmieniło od tego co słyszeliśmy od 2011 roku przynajmniej jesli chodzi o refren? to niby fragment oficjalnej wersji z escape
http://www.youtube.com/watch?v=YON_C_T0Rwo
Awatar użytkownika
On_The_Line
Posty: 23
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 22:54
Skąd: Lębork

Post autor: On_The_Line »

7LOVE pisze:a co do STTR czyżby tak wiele się niezmieniło od tego co słyszeliśmy od 2011 roku przynajmniej jesli chodzi o refren? to niby fragment oficjalnej wersji z escape
http://www.youtube.com/watch?v=YON_C_T0Rwo

To nie jest wersja z Xscape. Na zagranicznych forach piszą, że załoga Ellen zaliczyła wpadkę. Ktoś pobrał po prostu starą wersję z YT.
Awatar użytkownika
Sephiroth820
Site Admin
Posty: 567
Rejestracja: sob, 18 paź 2008, 21:20
Skąd: z kątowni

Post autor: Sephiroth820 »

7LOVE pisze:a co do STTR czyżby tak wiele się niezmieniło od tego co słyszeliśmy od 2011 roku przynajmniej jesli chodzi o refren? to niby fragment oficjalnej wersji z escape
http://www.youtube.com/watch?v=YON_C_T0Rwo
Przecież to jest Tricky Stewart Mix :smiech:

Ludzie nie możemy dramatyzować, mnie również nie podoba się nowa wersja APWNN(tragedii nie ma, jednak osobiście bardziej podoba mi się oryginał), ale to nie powód do bojkotowania płyty, właśnie dlatego Sony udostępni nam pierwotne wersje, żebyśmy mogli wybrać sobie to co nam odpowiada :-).

Ja od początku wspierałem ten album i nadal będę go wspierał, kto nie chce to nie musi słuchać nowych mixów.
Awatar użytkownika
Pank
Posty: 2160
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:07

Post autor: Pank »

Jak ktoś chciał ładną, gitarową piosenkę do ogniska, to może sobie włączyć A Horse With No Name. Michael piosenkę niby zmienił, ale w gruncie rzeczy brzmi prawie tak samo.
A Place With No Name brzmi teraz trochę jak Like it or not Madonny. Ewentualnie jakiś inny bieda-Goldfrapp. Ale dla mnie spoko. Doceniam, że wokal jest dużo bardziej wyrazisty.
scorpsfan
Posty: 48
Rejestracja: sob, 20 lis 2010, 13:27

Post autor: scorpsfan »

On_The_Line pisze:
7LOVE pisze:a co do STTR czyżby tak wiele się niezmieniło od tego co słyszeliśmy od 2011 roku przynajmniej jesli chodzi o refren? to niby fragment oficjalnej wersji z escape
http://www.youtube.com/watch?v=YON_C_T0Rwo

To nie jest wersja z Xscape. Na zagranicznych forach piszą, że załoga Ellen zaliczyła wpadkę. Ktoś pobrał po prostu starą wersję z YT.
Najlepsze jest to ze nawet na oficjalnym pejdzu na Fejsie byla zapowiedz STTR :wariat:

Co do APWNN to beat mi sie podoba ale na tym koniec. Cover powinien być coverem a nie remixem. Come Together , Smile czy Ain't no sunshine jest swietnym przykladem jak powinno sie za takie rzeczy zabierac.Kazdy kto zna utwór zespołu America i uslyszałby wersje Z Xscape chwyciłby sie chyba za głowę glupija
Awatar użytkownika
m-m1kea
Posty: 293
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 21:18
Skąd: Poznan

Post autor: m-m1kea »

scorpsfan nie chwyciliby się za głowę, byli dumni jak usłyszeli o tej piosence i cieszyli się, że Michael chce czerpać również od nich.
Obrazek
ODPOWIEDZ