Dyskusje na temat działalności muzycznej i filmowej Michaela Jacksona, bez wnikania w życie osobiste. Od najważniejszych albumów po muzyczne nagrody i ciekawostki fonograficzne.
Oddane głosy:
Heartbreaker- 26
2000 Watts- 10
You Rock My World- 7
Unbreakable- 3
po 1 głosie nieważnym i po czasie
Heartbreaker najsłabszym ogniwem w tej rundzie.
Maverick wraca do gry.
Robi się gorąco... Runda 13
Unbreakable
You Rock My World
2000 Watts
Whatever Happens
Mój głos- You Rock My World. Pamiętam, jak byłem zawiedziony, kiedy usłyszałem tę piosenkę w radiu po raz pierwszy. Bardzo wtórny teledysk był gwoździem do trumny. Gdzie ta zapowiadana rewolucja w estetyce muzyki Michaela?!! Przecież to jakiś klon Remember The Time! I te girlllll w przejściach- dramat jakiś. A dialog w preludium... Matko Boska Częstochowska! Na poziomie nastolatka, a nie takiego starego konia.
Przyznam jednak z dzisiejszej perspektywy, że czas okazał się łaskawy dla tego utworu i można uznać, że jest przyjemnym numerem tanecznym, utrzymanym w średnim tempie i że ma naprawdę ładną melodię. Tyle że... Dla mnie daleko w tyle względem pozostałych utworów- szczególnie względem 2000W i WH.
Ostatnio zmieniony czw, 29 maja 2008, 22:11 przez kaem, łącznie zmieniany 1 raz.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
You Rock My World ------ Przesluchalem jeszcze raz te skrocone wersje piosenek ktore zapodal tu Maro i Unbreakable duzo zyskuje kiedy jest z wycietym rapem N. Wogle mam takie wrazenie ze Michael caly czas powtarza motywy ktore zapoczatkowal na "Dangerous". Ale co tam sie sprawdzalo i bylo w pewnym sensie odkrywcze to na Vincku brzmia juz tak niestrawnie az az wzbiera na wymioty. Pare piosenek by nalezalo skrocic pare wyrzucic a pare od nowa nagrac. Y.R.M.W. jest kwintesencja tego wszystkiego. Jesli by to tylko ode mnie zalezalo wypadlby juz dawno temu. No ale przeciez jest tu demokracja
You Rock My World - też już gdzieś pisałem (chyba w recenzji "Invincible"), że to miałki klon Remember the Time, bez żadnego powera, jak w tamtym numerze (kto to w ogóle wyprodukował?)
Unbreakable!
Bardzo lubię ten utwór, lecz jeszcze bardziej te, które pozostały.
Mandey pisze:Teraz kolej na Unbreakable! Jęzor
i zostanie nam podium
3. 2000 Watts
2. You Rock My World
1. Whatever Happens
słuchać tu wujka
dokładnie! Nie dość, że słucham to jeszcze plan chętnie wykonuję.
Choć sądzę, że ostateczna lista jednak trochę inny wygląd przyjmie, z winy niektórych osobników.
Jestem za to przekonana, że mój faworyt wywalczy złoto.
Sombrerro opadlo mi na oczy i uszy wskutek czego nie zaglosowalam w poprzedniej rundzie. Coś mało oftopujemy co mnie sie średnio podobie:P Nieśmialo zaczne pierwsza: Czym mozna zabić czlowieka pająka? Czlowiekiem kapciem.