MJPT

Demo STTR na pewno lepsze od remiksu, przede wszystkim takie bardziej naturalne, choć tak po pierwszym odsłuchu szczerze przyznam, że spodziewałem się czegoś więcej. W tej pierwotnej wersji piosenki także nie dzieje się zbyt wiele, raczej ciągle ten rytm, skądinąd przyjemny. Kurcze, ja chyba tak się przyzwyczaiłem do tego Birchey remix (nie tricky remix), gdzie wprawdzie dyskotekowo, ale brzmi to ze ogromnym powerem i melodyką (porównałbym to poniekąd do History i remixu history), że przy tym podstawowa wersja brzmi mi nie do końca satysfakcjonująco. No ale i tak jest to 100% Michael Jackson i to najbardziej cieszy. Pewnie z każdym następnym odsłuchem kawałek zyska, choć muzyka mogłaby być trochę bardziej urozmaicona.

http://www.mtv.com/artists/michael-jackson/
Blue Gangsta.

Początek, zwrotki niesamowite, ale niestety refren brzmi bardzo źle. Psuję nastrój, który budowany był przez intro.

jolanta pisze:

GoodnessMJ pisze:Demo STTR świetne! Już są filmiki "unboxing" na YT. :)

Czy ktoś może mi przesłać link do dema STTR na pw bardzo proszę :)

Dołączam się do prośby.

A w ogóle tak przy okazji jak widzę wasze komentarze to mi się aż płakać chce. Czego wy się ludzie spodziewaliście? Michael Jackson nie żyje od 4 lat. To nie on wydaje tą płytę tylko osoby, które operują jego spuścizną jak tylko chcą. I tym razem wyszło im to bardzo dobrze. Wiem, że jesteśmy przyzwyczajeni do standardów Króla Popu, ale on nie może przecież już nic zrobić. Xscape jest jedną z najlepszych rzeczy jakie mogliśmy dostać od Sony. Nie wszystko jest idealne to prawda, ale i tak jest świetne. Musicie tylko zrozumieć, że nigdy już nie dostaniemy z twórczości Michaela tego czego byśmy chcieli, ale zawsze może się trafić coś w miarę fajnego i należy się z tego cieszyć. Jeżeli to do was dotrze, to myślę, że będziecie słuchali Xscape z przyjemnością.

to demo jest za bardzo surowe, w szkicu. Wolę jednak tę wersję znaną nam od 4 lat

Jak dla mnie demo STTR rozkłada na łopatki wersję Timbalanda :D. Od wersji T o wiele bardziej podoba mi się wersja Trickiego, ale oczywiście każdy ma własne zdanie :)

Blue Gangsta z XSCAPE na stronie MTV .

http://www.mtv.com/artists/michael-jackson/

Demo Slave To The Rhythm nie powala, ale jest przyjemne. Ten dźwięk w refrenie jest taki fajny, kojarzy mi się z Somebody's Watching Me.

Ta reklama płyty z australijskiej TV, dała mi jasność 8 original-demos Żadnego demo nie wysłucham w sieci dopóki nie kupię płyty:)
:)
https://www.youtube.com/watch?v=PLnL9WW ... e=youtu.be

marcinokor pisze:

jolanta pisze:

GoodnessMJ pisze:Demo STTR świetne! Już są filmiki "unboxing" na YT. :)

Czy ktoś może mi przesłać link do dema STTR na pw bardzo proszę :)

Dołączam się do prośby.

A w ogóle tak przy okazji jak widzę wasze komentarze to mi się aż płakać chce. Czego wy się ludzie spodziewaliście? Michael Jackson nie żyje od 4 lat. To nie on wydaje tą płytę tylko osoby, które operują jego spuścizną jak tylko chcą. I tym razem wyszło im to bardzo dobrze. Wiem, że jesteśmy przyzwyczajeni do standardów Króla Popu, ale on nie może przecież już nic zrobić. Xscape jest jedną z najlepszych rzeczy jakie mogliśmy dostać od Sony. Nie wszystko jest idealne to prawda, ale i tak jest świetne. Musicie tylko zrozumieć, że nigdy już nie dostaniemy z twórczości Michaela tego czego byśmy chcieli, ale zawsze może się trafić coś w miarę fajnego i należy się z tego cieszyć. Jeżeli to do was dotrze, to myślę, że będziecie słuchali Xscape z przyjemnością.

Trochę krytyki nigdy nie zaszkodzi tym bardziej ze w wielu przypadkach jest ona uzasadniona :) ja sie strasznie ciesze z tego wydawnictwa ze wzgledu na dema a remixy traktuje jako dodatek. Rowniez uwazam ze Xscape jest o wiele lepszy od "Michaela". Nie zmienia to jednak faktu że to co odwalil Timbaland jest bardzo slabe (przynajmniej wg mnie). Nie rozumiem jak facet z takim doswiadczeniem i tyloma hitami moze miec taki kiepski sluch. Muzyka w slave to the rythm pasuje do wokalu jak słoń do mrówki. O Trickim wczesniej nie slyszalem ale jego remix jest swietny. Za bardzo chcieli po prostu zrobić arcydziela z niektorych utworow

Swoją drogą czytalem ze te utwory miały zostać przystosowane do dzisiejszych czasów. Nie wiem jak wy ale ja w samochodzie zazwyczaj słucham albo Eski albo Rmf maxxx. Dam sobie łeb odciąć że takich dzwięków jak te w DYKWYCA rodem z 8-bitowych konsol w utworach Katy Perry czy innej gwiazdeczki jeszcze nie słyszałem xD

Marzena07 pisze:Ta reklama płyty z australijskiej TV, dała mi jasność 8 original-demos Żadnego demo nie wysłucham w sieci dopóki nie kupię płyty:)
:)
https://www.youtube.com/watch?v=PLnL9WW ... e=youtu.be

Dema i nie dema.. LNFSG zostało zostawione w początkowej fazie produkcji ale np takie Xscape jest raczej dokończonym utworem, tylko schowanym do szuflady..

Billboard The Hot 100
#20 Love Never Felt So Good
Michael Jackson & Justin Timberlake

http://www.billboard.com/charts/hot-100?page=1

Blue Gangsta też nie jest złe. Łączy ostry bit z tajemniczym klimatem. Jedyna rzecz, która mnie wkurza to jakby ten zacięty bas pod koniec każdego refrenu, ale da się wytrzymać.

Uwaga: ważna rzecz, którą myślę, że powinniście przeczytać jeśli chcecie poczuć moc tego albumu.

Jeśli macie dość dobre słuchawki w domu podłączcie je sobie i przesłuchajcie wszystkie utwory jeszcze raz. Ja tak zrobiłem i moje uszy wpadły w ekstazę.

I jeszcze jedno. Czy te utwory, które są ujawniane znikną z tej strony pojutrze czy zostaną do wydania albumu?

Sephiroth820 pisze: GameBoy
Pomału zaczynam się bać, ale poczekam na całość.

Do You Know Where Your Children are

Jak gdzie? Grają w pokoju na przestarzałej konsoli.

Marzena07 pisze:To nie jest muzyka Michaela Jacksona, tylko remixy kogoś innego z podkładem głosu Michaela Jacksona .

A wystarczyło jedynie zastosować patent z płyty "Michael": odświeżyć, podkręcić oryginalne wersje ale zachować stylistykę, melodię.

Marzena07 pisze: Ale chwileczkę, chwileczkę... ludzie! oryginał tak jak napisali to nie demo! To przecież są zdecydowanie dwie różne rzeczy.... (oni są szokujący, aż brak słów) Na dzień dzisiejszy nie znam odpowiedzi.

"Oryginały" to w tych przypadkach dema bo chyba nie istnieją "skończone" wersje tych utworów. Oprócz "Xscape".

Nie chciałem rano pisać, by trochę ochłonąć, ale... STTR w wersji Timbalanda jest po prostu słabe (punktem odniesienia jest oryginał), wokal wiadomo, ale w tle nie wiem co się dzieje. Blue Gangsta...trochę lepsze, ale też słabe w odniesieniu do oryginału. Natomiast DYKWYCA (po fragmencie) zapowiada się żenująco. Po tych 3 przeróbkach zwracam honor APWNN w wersji Stargate, najlepsza przeróbka.

Co do oryginałów - STTR wymiata! Jest super, jestem dumny z MJa:) Blue Gangsta i DYKWYCA znamy już od dawna, więc chwalić nie trzeba znowu:) bo są super.

Remix Blue Gangster słąby, chociaż dobrze sie zaczynało.. refreny okropne. Oryginał MJ to killer.