MJPT

Mam pytanie co do tej piosenki wspólnej..
Rozmawiałam wczoraj z Chrisbern'em że ma być niby nagrywana w jakimś studiu ..
Tylko że ja mieszkam w małym miasteczku.. i mnie rodzice nie puszczą tam :( Za mały 'szczyl' jestem :( Więc może wspólne śpiewanie sobie daruję..

speechless26 pisze:Własnie dlatego zachęcam do śledzenia wątku na bieżąco. Jak już zdecydowalismy w tym uczestniczyc, to chociaż wiedzmy, o co chodzi:)

Problem w tym, że szkoła mnie niestety coraz bardziej ogranicza... Nawet na forum nie mam już wolnej chwili...
Ale możesz być spokojna - to właściwie jedyny wątek, który staram się regularnie odwiedzać

Bena mam już nagranego kilka razy, ale nie chcę się śpieszyć, więc nagram w wolnej chwili jeszcze kilka wersji, potem to wyselekcjonuję i wyślę do Chrisberna ;]

I jeszcze co do wspólnej piosenki... Swego czasu byłam za śpiewaniem We Are The World. Wiem, że wszyscy to śpiewają, że to taki 'wspólnotowy' typ piosenki, ale właśnie ten utwór oddaje w całości nas jako fanów. Przecież jesteśmy jedną, wielką rodziną, która zmieni świat na lepsze! Nie ważne, że piosenka jest już może troszkę przejedzona... Dla nas jest czymś dużo więcej ;)
A On The Line? Przyznam, że gdy padła ta propozycja nie znałam tej piosenki. Toteż od razu ją odrzuciłam i w ogóle nie wyrażałam tutaj swojej opinii na ten temat. Lecz teraz - po zakupie The Ultimate Collection i n-tym wysłuchanym razie - jestem w tej piosence zakochana. Ona po prostu unosi człowieka, sprawia, że ta pustka w sercu znika... Sprawia, że się uśmiecham, że chcę coś zmienić, przestać się smucić, płakać i użalać się nad sobą.
Do tego ta wizja kilkudziesięciu ludzi w studiu, którzy doskonale się rozumieją, czują ten sam ból po stracie ukochanej osoby i śpiewają... Razem. W jedności, skupieniu...
Piękne.

Wybaczcie, rozmarzyłam się

nie-innaczej pisze:Mam pytanie co do tej piosenki wspólnej..
Rozmawiałam wczoraj z Chrisbern'em że ma być niby nagrywana w jakimś studiu ..
Tylko że ja mieszkam w małym miasteczku.. i mnie rodzice nie puszczą tam :( Za mały 'szczyl' jestem :( Więc może wspólne śpiewanie sobie daruję..

To wszystko jest w wątku:)
No niestety zdaję sobie sprawę, że nie każdy będzie mógł dojechac. Dlatego każdy miał możliwośc zgłoszenia się do piosenki solowej.

anula__1994 pisze:jestem w tej piosence zakochana. Ona po prostu unosi człowieka, sprawia, że ta pustka w sercu znika... Sprawia, że się uśmiecham, że chcę coś zmienić, przestać się smucić, płakać i użalać się nad sobą.

Nic dodac, nic ując :)

Bardzo przepraszam i żałuję.!
Niestety piosenkę którą miałam śpiewać nie zaśpiewam ;(((
Poszły mi struny głosowe nie mogę prawie nic powiedzieć :/
Zdarłam je na imprezie u kolegi drąc sie sto lat ...
Nie mam żadnego dźwięku nagranego wiec jeszcze raz przepraszam i speechless26 nie chętnie to mówie ale wykreśl mnie z listy.
Głupia ja :(

A mnie się wstyd przyznać, ale wybrałam dla siebie nieodpowiednią piosenkę (Stranger In Moscow)... Bardzo mi się podoba, ale po wielokrotnym nagrywaniu się, widzę, że może z tego nic nie być... Lepiej radzę sobie przy Ain't No Sunshine, Earth Song czy Another Part Of Me... Trochę późno zauważyłam.
[edit]Uf, jednak Butterflies zostało wzięte pod uwagę. Mam podkład i zaczynam pracę. Dzięki!

Właśnie siedzę nad podkładem do Butterflies
Świetny numer. Jazzowego Michaela najbardziej lubię

złotko pisze:Bardzo przepraszam i żałuję.!
Niestety piosenkę którą miałam śpiewać nie zaśpiewam ;(((
Poszły mi struny głosowe nie mogę prawie nic powiedzieć :/
Zdarłam je na imprezie u kolegi drąc sie sto lat ...
Nie mam żadnego dźwięku nagranego wiec jeszcze raz przepraszam i speechless26 nie chętnie to mówie ale wykreśl mnie z listy.
Głupia ja :(

Złotko, myślę, że za jakiś czas Twoje struny głosowe wróca do siebie. Nie podałam przecież jeszcze żadnego terminu ostatecznego wysyłania mi gotowych piosenek. Masz jeszcze czas. Więc to nie jest żadne wyjasnienie :) Chyba, że nie chcesz, to powiedz, a wykreślę Cię z listy. Hm?

speechless26 na razie nie wykreślaj ;)

a ja sie zastanawiam nad prawnymi sprawami tej płyty. Chyba będziemy musieli mieć jakąś zgodę... i na dodatek ja mam śpiewać jeszcze utwór Akona... więc przydałaby się zgoda konvic Music... kurde, trochę by mi przykro było gdybym nie mógł sie nagrać przez to ;<

Więc mam prośbę.. jeśli by wyszło , że bym nie mógł śpiewać Hold my hand, to bardzo chciałbym zarezerwować sobie nowy utwór MJ 'This is It'

http://www.youtube.com/watch?v=vd_kIM68 ... r_embedded
Tu dla ludków którzy nie wiedzą...

przeczytaj pare postow do tylu, mowione juz o tym bylo.

Patrze. Mówione było , ale dalej nic nie wiadomo do końca ;) więc wole się spytać. Zdaje mi się , że tak czy siak zgodę 'firmy' trzeba mieć. W moim przypadku dochodzi to , że Hold my hand to piosenka Akona, więc i 'On' by musiał wyrazić zgodę na umieszczenie utwory...
Czy źle myślę :P?

JPP pisze:to piosenka Akona, więc i 'On' by musiał wyrazić zgodę na umieszczenie utwory...

Idąc Twoim tokiem rozumowania, musimy mieć i zgodę Michaela, a że go nie ma to trzeba się dogadać z rodziną...Dokładniej z dziećmi, tak?
Oczywiście, będą mieli dla nas czas, przecież nie mają aktualnie nic innego na głowie...!

My nagrywamy tylko kolejne, jedne z tysięcy coverów piosenek Michaela. Do covera nie trzeba mieć zgody, jak już mówiła speechless26. W innym przypadku większość wokalnie uzdolnionych fanów z tego forum musiała się skontaktować z Michaelem lub Jego prawnikami. A w to wątpię, gdyż na pewno by się pochwalili
Tak samo z wieloma artystami, którzy poprzez śpiewanie utworów MJ'a oddawali mu hołd. Gdyby każdy pytał o zgodę, rodzina nie miałaby nawet czasu by odetchnąć i w spokoju przeżyć żałobę.

anula__1994
Nie masz racji.

"Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 80, poz. 904) z dnia 1 sierpnia 2000 r. :

(...)
3. Utwór jest przedmiotem prawa autorskiego od chwili ustalenia, chociażby miał postać nie ukończoną.

4. Ochrona przysługuje twórcy niezależnie od spełnienia jakichkolwiek formalności.

Art. 2. 1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.

2. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły.

3. Twórca utworu pierwotnego może cofnąć zezwolenie, jeżeli w ciągu pięciu lat od jego udzielenia opracowanie nie zostało rozpowszechnione. Wypłacone twórcy wynagrodzenie nie podlega zwrotowi.

4. Za opracowanie nie uważa się utworu, który powstał w wyniku inspiracji cudzym utworem.

5. Na egzemplarzach opracowania należy wymienić twórcę i tytuł utworu pierwotnego."

Aby wykonywać covery TRZEBA mieć zezwolenie właściciela praw do utworu, bądź zgłosić do ZAIKS, gdzie należy uiścić odpowiednią sumę.

Prawa autorskie do utworu wygasają po pewnym czasie:

"Rozdział 4

Czas trwania autorskich praw majątkowych

Art. 36. 6) Z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, autorskie prawa majątkowe gasną z upływem lat siedemdziesięciu:

1) od śmierci twórcy, a do utworów współautorskich - od śmierci współtwórcy, który przeżył pozostałych,

(...)
Art. 95. Prawo, o którym mowa w art. 94 ust. 2 i 3, gaśnie z upływem pięćdziesięciu lat następujących po roku, w którym fonogram lub wideogram został sporządzony.

Tylko żebyście nie pomyśleli, że chcę Was odwodzić od pomysły, aaa broń Michaelu!!! Chciałam się tylko merytorycznie wtrącić :)[/b]

Elen pisze:anula__1994
Nie masz racji.

Możliwe, nie znam się na tym.
Najwyraźniej źle Was wcześniej zrozumiałam.
Więc te wszystkie gwiazdy musiały płacić, żeby oddać MJ'owi hołd?
A my, w Twórczości Fanów łamiemy prawo?
O, kurcze

Myślę, że nikogo nie obchodzi co robimy sobie w naszym gronie, ale żeby wykonać to czy owo przed publika trzeba płacić :( Artyści, którzy złożyli hołd Michaelowi pewno zostali zwolnieni z opłat...ale ja się nie wypowiadam, bo nie jestem prawnikiem.
Podałam ten ustęp z ustawy, bo będąc jeszcze studentem musiałam ją znać i tak mi się teraz skojarzyło :) Nie dam odciąć sobie żadnej kończyny, czy nagranie płyty przez nasze forum podlega przepisom zawartym w tej ustawie. Trzeba byłoby zasięgnąć języka u jakiegoś prawnika :)