Strona 268 z 986
: wt, 09 wrz 2008, 9:29
autor: BlackDimension
kaem pisze:No odwaga cywilna spora, BlackDimension.
czy ja wiem czy odwaga ?;-) no ale słuchajcie,po co mam eliminować coś tylko dlatego,że wszyscy eliminują?;> ja tak naprawde z tego albumu nie wiem co powinno poleciec pierwsze i czy w ogole powinno polecieć,bo jak wspomniałam wczesniej to jak wyrzucanie kawałka siebie
no ale,że to tylko zabawa,to mozna sobie na to pozwolić
RTT u mnie leci na 1 odstrzal moize troche z czystej przekory,jak mówię,ten kawałek juz bardzo dawno temu,kiedy to siedziałam wpatrzona w TV wypatrując Michaela nie wzbudzał we mnie jakichś fascynacji.. coś mi w nim nie grało
nie wiem do końca co... ale coś
owszem lubię i słucham,wracam do niego,jednak ciary nie przechodzą
może niektórym osobom cieżko to zrozumieć.. bywa :P jednym sie podoba to,innym tamto :P ja np nie mogę zrozumieć Wujka naszego Mandey'a ,ktory nie cierpi Dirty Diana.. a dla mnie to jeden z najważniejszych utworów MJ..
ja z kolei będę zawzięcie bronić Heal The World.. może mówicie,że z lukrem,ze przesłodzone,przerost formy nad treścią.. tak.. uleczmy świat , dla mnie ,dla ciebie itd.. tak to wszystko prawda i mnie zazwyczaj takie skomercjalizowane,pompatyczne wręcz utwory trochę irytują.. by bywa to taką papką dla mas.. jednak w przypadku Heal The World nie.. jest to utwór,który ma dla mnie ogromną siłę... w dużej części przez Bemowo .. mimo,że nie byłam na koncercie to jako 9 letnia dziewczynka płacząc przed TV doczekałam się tylko tego kawałka ( i the way you make me feel) , który pózniej był wałkowany do zdarcia niemal kasety video.. zwłaszcza ten piękny ukłon Michaela ,na wspomnienie którego jeszcze dzisiaj przechodzą mnie ciary... ostatnio na nowo poczułam potęgę Heal The World jadąc samochodem.. na nowo odkryłam HTW i Earth Song,które z racji tego,że znane oklepane,lubiane przez wszystkich( a edytka tego za bardzo nie lubi :P ) były odsuniete na dosc dlugi czas... ale właśnie jadąc samochodem i słuchając baaaardzo głośno tego... w skupieniu poczułam potegę tego utworu,zaraz przed oczami stajką wspomnienia z dziecinstwa z tym związane i kapiące łzy z oczu niemal gwarantowane
także ja HTW bronię
: wt, 09 wrz 2008, 11:23
autor: Aisha
Can't Let Her Get Away
: wt, 09 wrz 2008, 12:01
autor: thewiz
Sama nie wiem, ktory utwor jako pierwszy wytypowac od odrzucenia. Myslalam, ze bedzie to HTV, ale i RTT to nie moja bajka. Choc Riley to moj ulubiony producent MJa, to ten New Jack Swing wogole mi nie podchodzi. Prawda, ze video do piosenki jest klasa sama w sobie. Ja jednak glosuje na muzyke- wnetrze a nie na opakowanie. Poza tym moimi ulubionymi kawalkami sa zazwyczaj malo znane, a najwieksze hity MJa (z Billie Jean wlacznie) przeszly dla mnie smierc jak to okreslil kaem "ponad 300setnego odsluchu". W ten wlasniesposob zabito u mnie zrozumienie do RTT.
Mimo to zostawie ten utwor, jeszcze na chwile. Bo jesli RTT bylo hitem, to HTV jeszcze wiekszym. Ponadtwo polukrowanym i bez Rileya i za toHeal the world out.
: wt, 09 wrz 2008, 14:41
autor: Sugar
Gone too soon.
: wt, 09 wrz 2008, 14:42
autor: Mojanbo
Jako pierwsze niech odpada
Heal The World
Zaktuje kiczem, przesłodzone.
Mimo to i tak uwielbiam tą piosenkę bardzo mocno.
Konkurencja jednak zbyt mocna ;)
: wt, 09 wrz 2008, 16:14
autor: Dangerous_Dominika
Keep The Faith
: wt, 09 wrz 2008, 16:53
autor: Satine
Gone Too Soon
: wt, 09 wrz 2008, 18:28
autor: Mandey
kaem pisze:Mandey napisał:
Jeszcze śmieszy mnie wydanie jej na singlu... gdyby nie ten ruch na małym krążku szybciej wylądował by utwór tytułowy, który miał szansę stać się hiciorem na miarę pierwszych dwóch z płyty.
Michael miał wtedy ryzyko procesu o wykorzystanie nieletniego, więc tytułowy utwór na singiel nie wchodził w grę, a jedynie ten.
Jedynie ten? A kogo to słowa? Michaela? Równie dobrze do zaistniałej sytuacji mógł sobie na singlu wydać
"Keep The Faith" lub jeszcze inne pozycje nie wydane z albumu. Na pomówienia pasowałby jeszcze
"Why You... Me"
: wt, 09 wrz 2008, 18:32
autor: Maverick
Ale chciał też wydać piosenkę dla Ryana White'a, więc wydał 'Gone Too Soon.' Wiele czynników zadecydowało o tym, że na singlu znalazł się własnie ten utwór.
: wt, 09 wrz 2008, 19:22
autor: Mandey
Maverick pisze:Wiele czynników zadecydowało o tym, że na singlu znalazł się własnie ten utwór.
A jest o tym już gdzieś na forum? Chętnie poczytam (i zapewne nie tylko ja), bo nie za bardzo orientuję się w temacie związanym z okolicznościami wydania tego singla. Wiem tylko że byli przyjaciółmi, i to dla niego. O chorobie chłopaka tez wiem, co jeszcze jest?
: wt, 09 wrz 2008, 21:40
autor: huczek
HEal ThE wOrLD i can't let her get away to 2 utwory, które silnie wpływaja na charakter calego albumy. W can't let her get away - utworu charakterystycznego dla pierwszej czesci - rytm staje sie juz niemal nieznosny. Chociaz melodia jest lekka (podobnie zreszta do Remember The Time), instrumenty perkusyjne gnebia nasze uszy. Heal The World redukuje "rozdrażnienie" i zapowiada druga, łagodniejszą czesc plyty (w której jednak pod koniec pojawia się jak zły sen tytułowa kompozycja). Bez obu tych piosenek nie wyobrazam sobie Dangerous. Dlatego pragne skreślić in the closet. Wersja z albumu jest niezła. Jednak o wiele lepsza jest wersja wideo (Zreszta wlasnie cudownie sprosny teledysk uratowal te piosenke od zapomnienia). Pozostała trzynastka jest także lepsza niz - wskazany przeze mnie - In The Closet.
Dangerous jest najbarwniejszą płytą Michaela. Płytą inną niż wszystkie pozostale. Tu trudno się wybiera najsłabsze ogniwo.
: wt, 09 wrz 2008, 22:28
autor: Maverick
Singiel 'Gone Too Soon' ukazał się w listopadzie 1993 roku, czyli, tak jak pisał kaem, w trudnym momencie dla Michaela, po oskarżeniach. Nie był to dobry czas na wypuszczenie na singlu piosenki typu 'Dangerous', czy 'SDMW', z wiadomego powodu, ale również nie 'WYWTOM', bo przecież nie chodziło tylko o walkę z plotkami w prasie, ale o autentyczne, poważne oskarżenia. A 'Keep The Faith' również było by w tym czasie oczywistym absurdem - optymistyczny hymn w wykonaniu osoby, na której ciąży oskarżenie o pedofilię. Ale singiel być musiał, żeby nagle po oskarżeniach nie zapadła cisza ze strony Michaela od strony artystycznej. Potrzebny był singiel smutny, jak atmosfera wokół twórcy, spokojny i nie wymagający zaangażowania Michaela. W listopadzie był w kiepskim stanie i zapewne nie w głowie mu było kręcenie wypasionego teledysku do piosenki typu 'Dangerous' czy 'Keep The Faith'. No i kolejna sprawa - był to dziewiąty singiel, po dwóch latach promocji albumu, singiel ostatni. Michael mógł sobie pozwolić na to, by wydać takie 'Gone Too Soon', bo nie była już potrzebna kolejna lokomotywa ciągnąca promocję albumu, po 8 poprzednich singlach i trasie. Poza powyższymi kwestiami, wpływ na wybór singla mogła mieć też bardzo dobra "prasa" po występie Michaela na gali preinauguracyjnej prezydenta Clinotna; wykonanie 'Gone Too Soon' wraz z kontekstem, dedykacją i słowami skierowanymi do prezydenta zrobiły duże wrażenie. Plus, ostatecznie - Ryan White, chłopak którego Michael znał, a który zmarł na AIDS w wieku 18 lat i któremu jest zadedykowane 'Gone Too Soon. ' Zdjęcia z teledysku pochodzą z archiwów rodziny White'ów i z archiwów Michaela, co uwalniało go od uczestniczenia w czymkolwiek związanym z promocją singla.
Byc może coś pominęłam albo z czymś przegięłam ;)
: śr, 10 wrz 2008, 9:18
autor: Mandey
Maverick pisze:Byc może coś pominęłam albo z czymś przegięłam ;)
Nie no rewela. Rzuciłaś mi światło na sprawę. Dzięki.
Tak czy siak głosuję na
"Gone Too Soon".
: śr, 10 wrz 2008, 11:00
autor: Canario
Wiedzialem ze Niemcy to raczej malo rozgarniete typy ale zeby az tak. Na Shellu przy autostradzie okazalo sie ze napis - Diesel na dystrybutorze i na pistolecie w rzeczywistosci oznacza benzyne. Takiego debilizmu jeszcze w zyciu nie spotkalem. Co sie pozniej dzialo to opisze jak powstanie temat gdzie bedzie mozna do woli pisac wulgaryzmy. Po prostu debilizm debilizm i jeszcze raz debilizm.
W naszym pieknym kraju zaskoczyl mnie widok trzech biegajacych swin po drodze wielkosci sporego dzika i goniacych ich 2 nie boje sie uzyc tego slowa wiesniakow. Jadac z predkoscia 150km wieprz wylaniajacy sie zza zakretu nie jest zabawnym widokiem. To polski przyklad debilizmu.
Sorry ale musialem to z siebie wydusic. Bo napoj uspakajajacy jeszcze nie zadzialal.
A w temacie glos na :
"Gone Too Soon "
: śr, 10 wrz 2008, 19:37
autor: nikolka
"Gone Too Soon"