Olekx wrote:Komercja jest wszędzie, czy to w kościele, czy to w muzyce(oczywiście nie mam tu na myśli MJ'a).
Czepnę się. To temat o reedycji BAD, a to chyba jeden z najlepszych (bardzo) komercyjnych albumów. Ale to tak na boku.
Co do samej płyty. Jako dumny posiadacz mogłem spokojnie przesłuchać ;P i... jest super. "I'm So Blue" z powodzeniem, po paru zmianach, mogło by znaleźć się na Vincku. Song Groove świetne, ma power, a i temat dobry na piosenkę. Price Of Fame, jeszcze nie do końca jestem przekonany, ale to kwestia czasu.
A Al Capone to czysty orgazm muzyczny. Z MJ'em przeżyłem to ostatni raz jak wyciekło Slave To The Rhythm.
m-m1kea wrote:I oni chcieli za to 900zl? Nie, no - gratulacje; dodali booklet trasowy, sluchawki, bilet, VIP plakietke, t-shirt i plyte I Just Cant Stop Loving You? To rzeczywiscie powod, zeby zaplacic 750zl wiecej.
Na stronie michaeljackson.com w ich sklepie chcą za to teraz 675,11zł, a nie żadne 900zł. Nigdy nie wisiała na ich stronie cena 900zł. Wyprodukowanie samej walizeczki też trochę kosztuje.
Olekx chyba nie rozumiesz co to jest komercja.Jak za kilka lat kupisz to też będzie komercja.Może lepiej napisz,że kupisz jak będziesz miał kase a teraz masz tylko na puszke za 1.19
Tak, chcialem to napisać. :) Mnie nie stać, by teraz przeznaczyć swoje miesięczne dochody na płytę. Jak kiedyś pójdę do pracy, to wtedy będzie mnie stać na płyty Michaela, a teraz zostaje mi puszka po 1.19zł.
Ja wiem co to jest komercja.... ale chyba nadal nie rozumiesz, że ja pisząc "komercja" nie przeczę, że tej płyty nie kupię. Po prostu stwierdzam tylko fakt, nic więcej.
Spike Lee pokazał swój film- dokument o Michaelu na tegorocznym festiwalu w Wenecji. A czy w związku z tym pojawiły się jakieś nadzieje lub plany co do wyświetlania go w kinach. Wiecie coś może na ten temat, bo ja nie natrafiłam na żadne informacje w tym przedmiocie? Dziennikarze ponoć byli zachwyceni filmem, konferencja prasowa Spika Lee też cieszyła się dużym powodzeniem ,a on sam ciekawie i z uczuciem mówił o Michaela. Nie mogę już doczekać się tego dokumentu.
Olekx wrote: To, że uważam album za komercyjny, to nie oznacza, że ja już nie mogę kupić puszki PEPSI z moim fanem
Wow nie wiedziałem że Michael Jackson był Twoim fanem !
Nie no teraz to wszystko będzie komercyjne i najlepiej żeby nie było nic więcej wydawane,bo Sony jest złe udostępniając nam niepublikowane piosenki i dema i w ogóle najlepiej,aby nie mówiono o MJu bo WSZYSTKO co związane z Królem Popu będzie zaliczane jako jedna wielka komercja. Spoko,tylko po co w takim razie kupowałeś te puszki jak i one są według Twojej racji są "be" ,a teraz wracam słuchać kolejnego "komercyjnego" tworu pod tytułem "Al Capone" i z góry przepraszam za mój post,ale się zagotowałem,bo jak widać zawsze znajdzie się ktoś komu się nie dogodzi .
Olekx wrote: To, że uważam album za komercyjny, to nie oznacza, że ja już nie mogę kupić puszki PEPSI z moim fanem
Wow nie wiedziałem że Michael Jackson był Twoim fanem !
Nie no teraz to wszystko będzie komercyjne i najlepiej żeby nie było nic więcej wydawane,bo Sony jest złe udostępniając nam niepublikowane piosenki i dema i w ogóle najlepiej,aby nie mówiono o MJu bo WSZYSTKO co związane z Królem Popu będzie zaliczane jako jedna wielka komercja. Spoko,tylko po co w takim razie kupowałeś te puszki jak i one są według Twojej racji są "be" ,a teraz wracam słuchać kolejnego "komercyjnego" tworu pod tytułem "Al Capone" i z góry przepraszam za mój post,ale się zagotowałem,bo jak widać zawsze znajdzie się ktoś komu się nie dogodzi .
Pomyłka, moim idolem. :) I jest nim, mimo, że nie żyje, heh.
Jeżeli chodzi o podejście moje do tego. Ja nie wiem skąd Ty sobie te wnioski wyciagasz, ja napisalem, że są one wydawane na tle komercji, nic więcej. A gdzie jakaś wzmianka o tym, że mają już nic nie wydawać? Niech wydają... bo ja nic do tego nie mam. Sam za kilka lat sobie kupię. BAD25... Ale nadal będę uważał to za komercyjny album.
kamlox wrote:I pomyśleć, że możliwe było, że dopiero w tym roku mogliśmy poznać taką piosenkę jak Smooth Criminal gdyby wtedy Michael wybrał Al Capone
Gdyby wybrał "Al Capone", to raczej nie byłoby "Smooth Criminal" :P Niby po co przekształcać demo, z którego jest się zadowolonym?
Mi najbardziej podobają się właśnie "Al Capone" i dubstepowy remix Speed Demon. Po cały box wybiorę się w poniedziałek. Najbardziej ciekawią mnie koncertowe "Billie Jean" i "Man In The Mirror".
"Billie Jean umarła. Kto teraz potrafi tak zatańczyć i zaśpiewać ten kawałek?"
- użytkownik popularnego serwisu YouTube
Niby po co przekształcać demo, z którego jest się zadowolonym?
Po raz kolejny mogę podać przykład Ghosts - Is It Scary. Jedna świetna piosenka przerobiona w drugą równie dobrą. Więc bardzo możliwe, że kamlox ma rację :)
!
i w ogóle najlepiej,aby nie mówiono o MJu bo WSZYSTKO co związane z Królem Popu będzie zaliczane jako jedna wielka komercja. Spoko,tylko po co w takim razie kupowałeś te puszki jak i one są według Twojej racji są "be" 
,a teraz wracam słuchać kolejnego "komercyjnego" tworu pod tytułem "Al Capone" i z góry przepraszam za mój post,ale się zagotowałem,bo jak widać zawsze znajdzie się ktoś komu się nie dogodzi 
.
