Strona 30 z 48

: śr, 17 gru 2008, 17:42
autor: Michaelka111
Hmmm... U mnie oczywiście wszyscy są nastawieni negatywnie do Michaela. Dzisiaj mnie wkurzyła pewna głupia laska ze szkoły. Idę sobie do szkoły, a ona do mnie, że Michael umiera. No to ja do niej, że to plotki. A ona coś takiego:
A niech umiera. Mam go gdzies. To nawet lepiej żeby umarł. Ten pedofil niech zdycha.
!!!!!!!
Wryło mnie, bo to uczennica pierwsza klasa niby!
A ja do niej:
A co?! Znasz prawdę, że tak mówisz?
Ona na to :
Tak, znam.

Miałam taką ochotę do niej podejśc i jej tak krzyknąc coś w twarz. Ale jakos zabrakło mi siły... Bo mi łzy napłynęły do oczy przez to co powiedziała... I podobnie jest z innymi... No a wogóle moi rodzice też nie są zadowoleni, ze słucham Michaela. Ale nic nie mówią. Póki co.

: śr, 17 gru 2008, 17:51
autor: Sweetheart
Michaelka111 pisze: A ona coś takiego:
A niech umiera. Mam go gdzies. To nawet lepiej żeby umarł. Ten pedofil niech zdycha.
Ostro! Jak mnie wkurzają tacy ludzie :surrender: ... Bo oni myślą o Michaelu tak jak im powiedzą media, a nie mają nawet pojęcia co zrobił dla muzyki, co osiągnął... NIe wiedzą, że mnóstwo kawałków, które lecą w radiu i myślą o nich: "Hmm... Fajne, ciekawe kogo to?!" jest Michaela. Wiem z doświadczenia... Na szczęście wszyscy moi znajomi są bardzo neutralni i ani Michaela nie wielbią, ani nie obrażają... NIektórzy są tylko zaskoczeni i zaciekawieni i tyle :-/ . Ale może to dlatego, że są starsi i z pewnością nie można im wcisnąć tych pierdół o MJ!

: śr, 17 gru 2008, 20:21
autor: hope
Michaelka111 pisze:Hmmm... U mnie oczywiście wszyscy są nastawieni negatywnie do Michaela. Dzisiaj mnie wkurzyła pewna głupia laska ze szkoły. Idę sobie do szkoły, a ona do mnie, że Michael umiera. No to ja do niej, że to plotki. A ona coś takiego:
A niech umiera. Mam go gdzies. To nawet lepiej żeby umarł. Ten pedofil niech zdycha.
!!!!!!!
Wryło mnie, bo to uczennica pierwsza klasa niby!
A ja do niej:
A co?! Znasz prawdę, że tak mówisz?
Ona na to :
Tak, znam.
Dobrze, że mnie tam nie było. Należe do osób, które są bardzo wyczulona na punkcie Michaela. Nie to, że jestem jakaś "BAD", bo na ogół nie jestem agresywna, ale do takiej to bym już podeszła i strzeliła w morde. Wybaczcie ... taka już "Human Nature". Dlatego u mnie w szkole wszyscy wiedzą, że słucham Jacksona i nikt na niego słowa nie powie. Chociaż niedawno jeszcze tak było, że każdy mi dokuczał. Ale ja zaraz szybko dementuje plotki o MJu, pokazuje zdjęcia z vitiligo i po sprawie.

: śr, 17 gru 2008, 20:36
autor: sergi13
Ja miałem dzisiaj podobną sytuację jak Michaelka111. Uciekła nam jedna lekcja no i idziemy na zastępstwo do sali komputerowej. I ja oczywiście prosto na youtube i włączam sobie WBSS Michaela z Akonem, a koleżanka do mnie,że nie rozumie Akona,że mógł wspópracowac z taką osobą jak Jackson. No i ja się wkurzyłem i zacząłem tam wygadywać różne rzeczy o tym ile to Jackson zrobił dla muzyki i,że nikt nie może się z nim równać. A ona do mnie "Wiesz,że on umiera??" No to od razu zdementowałem te plotki. a ona do mnie,że ma w dupie tego pedofila i nie rozumie jak ktoś taki może być moim idolem :surrender:

: śr, 17 gru 2008, 22:07
autor: dangerous_girl
Pozwólcie że się wyżale...
Powiem tylko tyle, że ludzie są okrutni, podli i bez serca...teraz dopiero to widzę odkąd jestem fanką Michaela, czytając te wredne komentarze na stronach interentowych, czy nawet słysząc podobne uwagi wypowiadane na codzień. Jak w ludziach może być tyle nienawisci?....aż serce boli....żeby tak źle życzyć drugiemu człowiekowi w ogóle go nie znając...Ostatnio właśnie kiedy czytałam komentarze (zawsze sobie obiecuję, że nie bede tego czytac zeby się nie denerwować, ale...ta ludzka ciekawość...) do tego podłego tematu o tym, że Michael rzekomo umiera (jak w ogóle można wymyslic taką okropną bzdure...) to aż mi się płakać chciało, bo wypowiadali się tam ludzie którzy nie mają bladego pojęcia o tym czego Michael dokonał w swojej karierze i jakim jest wspaniałym człowiekiem, a może i wiedzą lecz są kompletnymi ignorantami i poprostu wygodniej jest im przyjąć za prawde to co wypisują media, bo przecież po co się wybijać z tłumu narażając się oczywiście od razu na pogardę z jego strony (tak jak to jest w przypadku nas fanów) skoro można myśleć tak jak wszyscy, zbiorowo, bo tak przeciez jest wygodniej...I jeszcze ta łatwość w życzeniu drugiej osobie śmierci, to mnie najbardziej boli....
Jak to możliwe że Michael niegdyś tak kochany dziś jest tak nienawidzony?... :smutek:

: czw, 18 gru 2008, 11:39
autor: SHADOWangel
Ogólnie jak Polska długa i szeroka wszyscy wiedzą ,że jestem Fanem MJa...i już raczej się do tego wszyscy przyzwyczaili:P,ale niestety jak to bywa w naszym zacofanym społeczeństwie ,zdarzaja sie tacy idioci.Jak kupywałem płyte MJa KING OF POP ,to jakas grupka EMO (3osoby),z tekstem-co on kupuje ,starego pedofila...Ale np ,też były miłe zdarzenia ,jak tydzien temu kupilem plakat MJa z Thriller25...jedna z kilientek ,która przeglądała też plakaty,powiedziała,że bardzo fajny oldshoolowy:) plakat:)

: czw, 18 gru 2008, 14:37
autor: kostka
U mnie w nowej klasie na szczęście nikt mi nie robi przykrych uwag. Ogólnie prawie wszyscy szanują Michaela za jego osiągnięcia muzyczne. A kiedy wylosowaliśmy osoby, którym na wigilię mamy robić prezenty, od razu podbiegła do mnie koleżanka i pyta: Coś z Michaelem? ;>

: czw, 18 gru 2008, 16:27
autor: Michaelka111
A przypomniało mi się... Jak wracałam pociągiem z Warszawy.... I wyjęłam sobie nowiuśkie King of pop żeby obejrzec... No to obok stali tacy dwaj kolesie. I wiecie co powiedzieli? Po prostu nigdy teg nie zapomnę:
"Boże... Skur*****. Biały Murzyn."
Wryło mnie...

: czw, 18 gru 2008, 16:42
autor: MJ_Angel
Michaelka111 pisze:"Boże... Skur*****. Biały Murzyn."
a ja bym im odpowiedziała" no jest białym murzynem i dlatego jest wyjątkowy a nie taki zwykły i pospolity jak wy" no sorraxon ale gdyby na mnie trafili to by im nieźle w pięty poszło xP (nie wcale nie jestem agresywna xP)

: czw, 18 gru 2008, 17:41
autor: Sweetheart
dangerous_girl pisze:Powiem tylko tyle, że ludzie są okrutni, podli i bez serca...teraz dopiero to widzę odkąd jestem fanką Michaela, czytając te wredne komentarze na stronach interentowych, czy nawet słysząc podobne uwagi wypowiadane na codzień. Jak w ludziach może być tyle nienawisci?....aż serce boli....żeby tak źle życzyć drugiemu człowiekowi w ogóle go nie znając...
Myślę dokładnie tak samo i też zauważyłam to będąc fanką Michaela... Zgadzam się z innymi waszymi opiniami w 100%. Tak jak pisałam wcześniej, ludzie nie wiedzą nic o MIchaelu, poza to co im media wcisną... Ludzie są źli i głupi :crazy: ... A Polacy są szczególnie głupi! Wystarczy zobaczyć jak reagowali na to, że MJ chce wybudowac w Polsce PArk. To przecież by wypromowało nasz kraj, ze hej... Ale nie oni (zwykli ludzi, ale niektórzy poważani ludzie też) mówili: "NIech sobie ten Jackson wybuduje Park w Czechach ale nie u nas!", a raz jedna posłanka stwierdziła, że nie chce PArku, bo Miichael to sekciarz i pedofil! Szok :surrender: !
To boli, gdy ktoś mówi takie rzeczy o kimś, kogo kocham, a ja wiem jaki on jest naprawdę ;-)

P.s: Wątpie czy ludzie którzy źle o nim myślą zdadzą sobie kiedyś sprawę jak bardzo ich wyobrażenie o Michaelu jest błędne i odbiega od prawdy...

Michaelka111 pisze:"Biały Murzyn."
W sumie, to prawda :-) ...

: czw, 18 gru 2008, 19:04
autor: hope
jego wina?
nie.

ja jak już powiedziałam, walczę o Michaela :)
podam 2 przykłady :

na początku mojego fanowania, zawsze jak byłam w Zielonej Górze to chodziłam do Empiku z koleżankami, żeby posiedzieć na podłodze i pogapić się na okładki jego płyt (Jackson, Michael był akurat na samiusieńskim dole). Pamiętam jak dziś, jak któregoś dnia dwie "puste" blondyny stanęły obok przyglądając się Avril Lavigne i jedna do drugiej powiedziała :
- Patrz, to ten pedofil co się wybielał!
Na co ja wstałam z otwartą buzią i krzyknęłam na cały sklep:
- ON MA BIELACTWO!
I z hukiem wyszłam ze sklepu.
Koleżanki powiedziały mi, że tamte dziewczyny stały tam wryte z dobre 5 minut. Do dziś mi to wypominają i przedrzeźniają :)

A drugi przykład do lekcja biologii.
Ja ubrana w koszulkę z Michaelem robie ćwiczenia i moja baba od biologii nagle palnęła :
- Pamiętajcie, żeby długo nie siedzieć na słońcu ! Potem będziecie musieli się wybielać jak ten .... Jackson!
Na co ja wstałam, wyciągnęłam telefon, zaczęłam pokazywac zdjęcia i przez całą lekcje opowiadałam o Jacksonie. Klasa była mi wdzięczna, a baba od biologii była tak zszokowana i zaskoczona, że wybełkotała tylko:
- Nie wiedziałam ...
:mj:

: czw, 18 gru 2008, 19:36
autor: CircusGirl
Hope, a mi słów zabrakło :D:D:D Powinni cię wyświęcić, to były ganielne akcje japrosic Ja jak narazie działam w obrębie mojej klasy i wszystkich znajomych, przypomina mi się jak naposlkim mówiliśmy o Księdze Hioba i ktoś coś walnął o odpadającym nosie. Dobra, poniosło mnie. Też walnęłam niezły wykład, nie zapomniałam o vitiligo i o wszelkich jego osiągnięciach, ale osobie, która go zjechała się z lekka oberwało :mj:

: czw, 18 gru 2008, 21:54
autor: Sweetheart
Eeee... Ja powiem tak. Też mnie wkurzają niektóre docinki i rzeczywiście czasem potrafie nieźle wybuchnąć, jednak na szczęście w moim otoczeniu nikt szczególnie o Michaelu nie wspomina... Ale nie przesadzajcie japrosic ! JA osobiście uświadamiam ludzi, aby poznali prawdę, ale nie będę nikogo nakłaniać by w nią uwierzył ;-)

: pt, 19 gru 2008, 11:05
autor: Megi1975
E... no wy jesteście młodzi i rozumiem wasz zapał w jego obronie. Ale ja??A wczoraj mnie poniosło. Przyniosłam do pracy KOP i ogólnie wszyscy to chętnie słuchaja więc sami wlączaja i im się podoba. Jednak wczoraj koleżaka wyjechała do mnie z tekstem " że za twórczość można go cenić, ale raczej nie za to jakim jest człowiekiem" . Na co ja najpierw zapytałam ja jakim jest człowiekiem ,zeby mi wyjaśniła skoro go zna osobiście. Nie wiedziała co powiedzieć. Później przepytałam ją ile nagrod zdobył, ile płyt sprzedał, jak sie przyczynił dla muzyki itp. Nie wiedziała oczywiście jak mi odpowiedzieć. Wiec znalazłam jego opis na Wikipedii posadziłam ja przed komputerem i przypilnowałam ,zeby przeczytala wszystko od A do Z. Zrobiła się czerwona jak burak , ale przeczytala. Ale widać , ze była tak zszokowana i zdumiona, że przez reszte dnia prawie sie nie odzywała.

: pt, 19 gru 2008, 14:04
autor: kostka
A ja dzisiaj na wigilii klasowej dostałam Live in Burcharest na dvd. I jeden chłopak (Klusek xD) powiedział coś takiego: A ty wiesz, że on lubi dzieci? ;> A ja podeszłam i mówię: A kto nie lubi?
Ja nie umiem tak ostro odpowiedzieć, bo zanim się zoriętuję, że ktoś coś złego do mnie powiedział, to minie trochę czasu xD Ale jestem dumna ze swojej riposty xDD