WROCŁAW - Spotkania w miejscu pamięci na Solnym
do ulaeska: nie nie o ciebie mi chodziło, bo nie w ogóle wtedy nie było :D a miałam na myśli, że jestem an tym forum nowa i ogólnie nikt sie tym nie przejął :D no nie ważne.. ;p ale jak widac macie inne sprawy na głowie ;p
jak coś ja bede na solnym i was wszystkich poznam, zabieram jeszcze jedna kolezanke :D i z tą kawiarnią bardzo dobry pomysł :D i pora tez super,bo nie wiem jak długo zostane z wami :D
pozdrawiam :)
jak coś ja bede na solnym i was wszystkich poznam, zabieram jeszcze jedna kolezanke :D i z tą kawiarnią bardzo dobry pomysł :D i pora tez super,bo nie wiem jak długo zostane z wami :D
pozdrawiam :)

-
- Posty: 161
- Rejestracja: pt, 16 sty 2009, 10:13
- Lokalizacja: z Wrocławia
ha! zeby 'nowy' został zauważony i zbombardowany komentarzami pod jego adresem musi napisać cos bardzo sensownego alb...coś na tyle głupiego, że aż wartego komentarzajanetj pisze:a miałam na myśli, że jestem an tym forum nowa i ogólnie nikt sie tym nie przejął :D

a spraw do załatwienia od groma! serio...aż nie wiadomo w co łapy wsadzić...janetj pisze:no nie ważne.. ;p ale jak widac macie inne sprawy na głowie ;p
ale myśle, że jak sie spotkamy to si poznamy bedzie fajnie i MJowo :) tylko sie niebój odezwać:) już były takie co całe spotkanie stały z boku i sie nie odzwały... także ten, no, odwagi! xD
Each morning I get up I die a little
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me
They say I'm goin' crazy...
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me
They say I'm goin' crazy...
-
- Posty: 161
- Rejestracja: pt, 16 sty 2009, 10:13
- Lokalizacja: z Wrocławia
- anula__1994
- Posty: 267
- Rejestracja: czw, 12 mar 2009, 20:24
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 161
- Rejestracja: pt, 16 sty 2009, 10:13
- Lokalizacja: z Wrocławia
Hej robaczki...
złe wieści... cos mi sie dzieje z serduszkiem...żle sie czuje...takze...w urodziny Michaela bede raczej sam na sam z nim w domku (swoją drogą to chyba nie tak źle xD)
nie no ale tak powaznie to no chyba mnie nie bedzie bo rodzice w takim stanie nie chca mnie wypuscic z domu
emmm...we wtorek przed/po szkole przyjde ze zniczami...
złe wieści... cos mi sie dzieje z serduszkiem...żle sie czuje...takze...w urodziny Michaela bede raczej sam na sam z nim w domku (swoją drogą to chyba nie tak źle xD)
nie no ale tak powaznie to no chyba mnie nie bedzie bo rodzice w takim stanie nie chca mnie wypuscic z domu

emmm...we wtorek przed/po szkole przyjde ze zniczami...
Each morning I get up I die a little
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me
They say I'm goin' crazy...
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me
They say I'm goin' crazy...
-
- Posty: 161
- Rejestracja: pt, 16 sty 2009, 10:13
- Lokalizacja: z Wrocławia
- anula__1994
- Posty: 267
- Rejestracja: czw, 12 mar 2009, 20:24
- Lokalizacja: Wrocław
Jutro o 12 na Solnym.
12:00 - 14:00 --> siedzimy na Solnym, gadamy itp.
14:00 - 16:00 --> zbieramy podpisy na Rynku w sprawie utworzenia miejsca we Wrocławiu upamiętniającego Michaela.
16:00 - (jak kto może) --> lokujemy się w jakiejś kawiarni.
Składka to mniej więcej dyszka.
Weźcie legitymacje szkolne, albo jakieś dokumenty tożsamości, potem wam wyjaśnie czemu. A także długopisy i jakieś podkładki pod kartki A4.
12:00 - 14:00 --> siedzimy na Solnym, gadamy itp.
14:00 - 16:00 --> zbieramy podpisy na Rynku w sprawie utworzenia miejsca we Wrocławiu upamiętniającego Michaela.
16:00 - (jak kto może) --> lokujemy się w jakiejś kawiarni.
Składka to mniej więcej dyszka.
Weźcie legitymacje szkolne, albo jakieś dokumenty tożsamości, potem wam wyjaśnie czemu. A także długopisy i jakieś podkładki pod kartki A4.
Kochany Michael, zapewne nie dostaniesz tego listu...
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.