Strona 4 z 20

: ndz, 17 wrz 2006, 14:58
autor: Asieńka =D
Mój nick to taki bez sensu :surrender: bo tak naprawde jak zarejestrowałam sie na tym forum to dopiero zaczyałam poznawać Michaela i miałam tylko kilka piosenek na komputerze i wogóle...:P no i chciałam sie cos o nim dowiedzieć i trafiłam tutaj i..... nie sądziłam że zostane na forum tak długo bo to właśnie przez to forum sie tak w michaelku zauroczyłam :-) jak zobaczyłam jakich on ma FAnów to aż mnie zatkało :-o !!NAprawde ;P! No i stwierdziłam że naprawde musi być "wielki".... no i się zaczeło.

A wracając do tego "Asieńka=D"... hmmm nie lubie imienia Asia Aśka,Asieńka zresztą też nie :P ale musiałam coś napisać no i wyszło na Asieńka a to "=D " to dlatego że zazwyczaj Asieńka było już zajęte...teraz bym zmieniłą na jakieś inne... :surrender:

: ndz, 17 wrz 2006, 17:46
autor: siadeh_
Kingoosia pisze:Jestem ciekawa, skąd w nicku Siadeh_ <ta kreska?
Zadałaś bardzo ciekawe pytanie... i trudne, bo sama do końca nie pamiętam skąd mi się ta kreseczka, łopatka, ogonek - zwał, jak zwał- wzięła. Znając siebie dośc długo (jakby nie patrzeć od urodzenia :wariat: ) stawiam na to, ze po prostu samo "siadeh" mi nie wystarczyło. W imieniu Siedah przestawiłam literki, ale to było jakby za mało... potem , zeby było odrobine estetyczniej (z mojego, wypaczonego poniekąd, siadehowego punktu widzenia :dance: ) "S" zaminiłam na "s", a, zeby było jeszcze bardziej interesująco i artystycznie- dodałam "_". Poza tym mam ciekawa tendencję do wydłużania swoich podpisów i uzycie "_" sprawia, ze wyglądają, jak naturalne przedłużenie mojego nicka, z czego wynika, że wszystko, co zawiera mój podpis jest charakterystyką mnie w danej chwili.

Samej mi trudno uwierzyć, ze można napisac tyle o małej kreseczce. Lać wodę to ja umiem, nie powiem.

...pzdr
siadeh_totalny_,_nie_dający_się_powstrzymać_żadną_siłą_,_talent_pseudopisarski_

: śr, 22 lis 2006, 18:04
autor: Final Cloud
Ja mam Final Cloud ponieważ moim ulubieńcem jest Cloud (FF7) no i musiałem dodać coś od siebie czyli Final i wyszedł fajny nick (tam mi się wydaje)!!Miałem dylemat jeszcze nad wyborem nicku (Goku92) Ale on jest do gier online więc wymyśliłem sobie nowy który mi się bardzo spodobał!!

: pt, 24 lis 2006, 1:09
autor: Invincible
Invincible (mój nick) wziął się ,,z niczego" można powiedzieć. Po prostu jak zaczynałam użytkowanie komputera było mi potrzebne jakieś pseudo do rejstrowania się tu i tam, a że akurat wtedy właśnie ukazała się płyta MJ Invincible, którą zresztą nie szczególnie lubię więc sobie jakoś tak razem to skojarzyłam i tak już zostało. Proste i banalne, ale prawdziwe. :)

: sob, 25 lis 2006, 20:25
autor: Moon_Walk_Er
kiedy tu przyszłam, nick "Majkel" był już zarezerwowany
M.Dż.* Ja miałem taki sam problem;) W szkole wszyscy mówią na mnie Majkel (ze względu na moje imię - Michał;), no i na to, ża słucham MJ'a). Dlaczego Majkel, a nie Michael??? Któryś z moich kumpli w smsie napisał coś podobnego do: "Heja Majkel" i tak już zostało ;-)

: wt, 31 lip 2007, 8:46
autor: Norim
a znaczenie mojego nicku jest wbrew pozorom bardzo proste.. nie jest to moja ksywa.. wymyslilem ją bezposrednio podczas rejestracji, a jest po prostu moim imieniem pisanym na wspak -> Norim=Miron

:)

: wt, 31 lip 2007, 12:05
autor: Sugar
Sugar od Sugarcult, zespołu który bardzo lubię ;-)

: wt, 31 lip 2007, 12:06
autor: Lucho
Ciekawy temat. :)

Przez czas dzieciństwa ksywki żadnej nie miałem. Po prostu wszyscy zwracali się do mnie po imieniu(Piotrek). Czasem ktoś sobie zmienił na "Piter", ale że to bardzo powszechne i w ogóle nieoryginalne, porzuciłem tą ksywkę.

Ktoś, kto usilnie próbował mi znaleźć jakąś ksywkę(nie imię i nie nazwisko. O ile to pierwsze lubię, to na dźwięk drugiego zaciskam pięści), pytał się mnie o piłkarzy. :) Poopowiadałem mu więc co nieco o historii Barçy, zawodnikach... I przewinęło się nazwisko Luisa Enrique. :) Osobą tą była dziewczyna, więc była niezbyt zainteresowana tym, co gadam o piłce nożnej, ale spodobało jej się to nazwisko. :) Podpytała mnie nieco szerzej o niego, no i dowiedziała się, że miał ksywkę "Lucho". Sprawa jednak odeszła w niepamięć.

Ale w końcu nadano mi ksywkę. :) Xavi. Oczywiście także od piłkarza Barçy. Tak na mnie wołają znajomi(chociaż mimo wszystko nadal wiele osób zwraca się do mnie po imieniu).

Przy rejestracji na forum długo myślałem nad nickiem. Nie chciałem dać czegoś mało oryginalnego, co zostanie od razu zapomniane w tłumie. :) Xavi to mimo wszystko znana postać i jego nick jest powszechnie używany(do tego z różnymi cyferkami :-P).

Sięgnąłem więc do zamierzchłych czasów. Pitera porzuciłem, jeszcze gorszy, niż Xavi. Ale pomyślałem o Lucho. :)

I takim mnie znacie(niestety tylko niektórzy bywalcy chata, na forum jestem bardzo mało aktywny-mam za mało czasu nenene).

PS. Wybaczcie słaby poziom tekstu, ale w ogóle się nie wyspałem. :wariat:

: wt, 31 lip 2007, 13:24
autor: adax
Asieńka =D pisze: jak zobaczyłam jakich on ma FAnów to aż mnie zatkało !!NAprawde ;P
zgadzam się ;)
a mój nick to ciężka sprawa, jestem ada i zazwyczaj wszedzie sie rejestrowalam jako adusiak, a tu se myśle nie pora na zmiane jest tak wirtualnie i tak można powiedziec amerykańsko :smiech: więc se myśle adax to tez taka zmyła niewiadomo czy to chlop czy baba (mimo że obok nicka jest znaczek taki różowy czyli kobieta :nerwy: )
a pewna forumowiczka tesh mi przytoczyla taka myśl że może to być ada i x jako nieujawnione moje nazwisko hehe....

: wt, 31 lip 2007, 17:45
autor: Faza17
Mojego Tate przezywali Faza i przeszło teraz na mnie nenene Z pokolenia na pokolenie hahaha.

: wt, 31 lip 2007, 17:58
autor: Chocolate
Jeśli chodzi o mnie, na mój nick wpadłam podczas odkurzania mieszkania. Już od dłużego czasu myślałam nad tym jak mogę się nazywać i zaczęłam zastanawiać się co lubię. Wyszło na czekoladę, a żeby było jakoś inaczej to zamieniłam to na angielski i zostało chocolate.

: wt, 31 lip 2007, 20:34
autor: Luth
No i gdyby ktoś nie odkopał tego tematu, to bym się w końcu bezczelnie zapytała M.Dż.* skąd ta gwiazdka. Teraz już wiem, zlinczowana nie będę nenene .
Na mój nick wpadła znajoma, kiedy nie wiedziałam jak się nazwać, tworząc po raz pierwszy swojego maila. Powiedziała, że moge być Luthien [do tego doszło potem 90, jako mój rocznik, bo Luthienów była cała masa w internecie], jako, że była to najpiekniejsza Elfka tolkienowskiego Śródziemia. I nie chodziło tu oczywiście o to, żem jakaś piękna, bo w tym wypadku dałabym sobie Gollum, tylko o to, że ja uwielbiam Tolkiena i kocham Elfy. Ale na pewnym forum ludzie skracają prawie każdego nicka, toteż i mi skrócili na Luth, co zostało do dziś.

: wt, 31 lip 2007, 22:43
autor: verter
Verter... trudno nie zauważyć, że ten nick brzmi identycznie jak "Werter", imię bohatera epistolarnej powieści Goethe'go. Przez bardzo długi okres czasu nie miałem żadnej ksywki, ale po przeczytaniu ksiązku stwierdziłem, że ta postać jest w jakiś sposób mi bliska więc stąd się wziął nick "verter". Zamieniłem tylko jedną literę, żeby lepiej wyglądało. That's it.

: wt, 31 lip 2007, 23:54
autor: Michael_fan
Mój nick nie jest zbyt wyszukany... Ale wydaje mi się, że bardzo dobrze oddaje moje podejście do osoby Michaela (chociaż czasami wydaje mi się, ze nawet trochę za słabo ;-) ). Powstał w zasadzie na poczekaniu, w momencie kiedy dołączałam do Waszego grona. Teraz służy mi gdzie się da - jest chwytliwy i w zasadzie jedyny, który udało mi się zapamiętać na dłużej niż 2 miesiące ;-)

: śr, 01 sie 2007, 20:12
autor: keep_the_faith
Mojego nicku chyba nie trzeba zbyt długo tłumaczyć. Po prostu lubie tą piosenke, a ostatnio jakoś tak... bardziej ;-)