Strona 4 z 11

: pn, 15 mar 2010, 22:23
autor: Eva
A dlaczego twierdzisz, że Rihanna jest zoperowana?

: pn, 15 mar 2010, 22:28
autor: polishblacksoul
no coz, nie wiem jak ty ale ja znam rihanne nie od wczoraj i potrafie zauwazyc pewne roznice w wygladzie jej ciala... a ty? ;)

Obrazek

: pn, 15 mar 2010, 22:32
autor: Eva
Wiesz, również znam ją już trochę czasu. Jeśli chodzi o klatkę piersiową to wiesz ona w 2006 była jeszcze nastolatką, zmieniało się u niej to i owo.
_____________________________________________________________
Swoją drogą słyszałam plotkę (całkiem niedorzeczną), że "Rihanna bierze przykład z Jacksona i się wybiela".
Nie plotkujmy może o jej operacjach bo to prywatna sprawa każdego z nas a zajmijmy się muzyką? ;)

: pn, 15 mar 2010, 22:38
autor: Chriek
polishblacksoul pisze:no coz, nie wiem jak ty ale ja znam rihanne nie od wczoraj i potrafie zauwazyc pewne roznice w wygladzie jej ciala... a ty? ;)
Najlepsze jest to, że wcale to jej nie przysparza uroku ni wdzięku. Jakoś ostatnio z żoną rozmawialiśmy o tym, że w szołbizie są niezbyt atrakcyjne, ale świadome siebie skandalistki jak Gaga, kobiety z natury bezpretensjonalnie seksowne (listę sobie sami zróbcie) i "programowe" gwiazdy, które choć chciałyby być sexy, to im nie wychodzi - do tej kategorii zaliczyliśmy Rihannę. Stwierdziliśmy, że nie wychodzi jej z wampowym wizerunkiem, bo nie wypływa to do końca z niej samej i przez to czuć w tym pewien fałsz. Zdecydowanie lepiej prezentowała się na samym początku. Muzycznie ani mnie ziębi, ani grzeje - nic, czego by już nie było ;)

: pn, 15 mar 2010, 22:39
autor: Eva
Ja myślę, że Rihanna jest stale w fazie poszukiwań. Wybiera teraz między popem a rockiem i dlatego wychodzi taka papka. Zobaczymy jak będzie dalej, niech się dziewczyna rozwija artystycznie.

: pn, 15 mar 2010, 23:02
autor: polishblacksoul
Chriek, ostatnio sie cos podejrzanie czesto zgadzamy ;) przepraszam ale znow musze przyznac ci racje, 100% racji. i pozdrowienia dla zony! :)

Evo, prosze cie, lol wczesniej rihanna byla nastolatka? i w ogole dalsza czesc wypowiedzi... no dobra, nie bede na ten temat dyskutowac, moze po prostu jestes jeszcze zbyt mloda ;)
a co do rozwoju artystycznego - coz, obawiam sie ze on nigdy nie nastapi, bo ani okreslenie "rozwoj" ani tym bardziej "artystyczny" do rihanny nie pasuje ;) od samego poczatku nie bylo JEJ w NIEJ SAMEJ, tak tez bedzie do konca tej kariery. na zawsze pozostanie dziewczyna z parasolka, ale kazdy ma taki rekwizyt na jaki sobie zasluzyl, non?

: pn, 15 mar 2010, 23:05
autor: Eva
No cóż w sumie puki co nie jest idealnie. Mało tego powiem, że chyba nawet nie jest dobrze. O Rihannie nie mówi się tyle co kiedyś.
polishblacksoul pisze:Evo, prosze cie, lol wczesniej rihanna byla nastolatka? i w ogole dalsza czesc wypowiedzi... no dobra, nie bede na ten temat dyskutowac, moze po prostu jestes jeszcze zbyt mloda ;)
Dlatego nie lubię podawać wieku. Nie oceniaj mnie proszę po pozorach. Może jestem młoda ale mogę rozmawiać na wiele tematów. Uwierz mi.

I skoro sądzisz, że ma sylikon zamiast piersi to to powiedz, poprostu. Jednak będę dalej mówić, że czas zająć się muzyką ;)

: pn, 15 mar 2010, 23:25
autor: Chriek
polishblacksoul pisze:Chriek, ostatnio sie cos podejrzanie czesto zgadzamy ;) przepraszam ale znow musze przyznac ci racje, 100% racji. i pozdrowienia dla zony! :)


Great minds think alike ;) I nie przepraszaj - lubię, kiedy ktoś przyznaje mi rację :P Moją drugą połowę miałaś już zapewne okazję poznać na forum pod nickiem give_in_to_me.

Koniec prywaty (nie bijcie za tego posta)

: wt, 16 mar 2010, 22:55
autor: lazygoldfish
A ja obdarzę Rihannę nico większym kredytem zaufaniem. Pierwszą jej płytą, którą wysłuchałam w całości była ta ostania Rated R. Zbierała podejrzanie dobre recenzje od LA Times po NME. Na dyrektora artystycznego projektu wybrała brytyjczyka Simona Henwooda. Myślę sobie, ok. laska idzie na całośc i chyba nie bierze jeńców. Ryzykuje i może wiele stracić. Dodatkowo, podobało mi to, jak mówiła w nielicznych wywiadach o swoich przeżyciach - Oszczędnie i rozważnie. Udzieliła wprawdzie wywiadu Diana Saweyr, ale nikt nie jest idealny.

Bezgranicznie wielbię kawałki Umbrella i Don't stop the music. To są prawdziwe perełki, takie rasowe hity, popowe klasyki do zapamiętania na wieczność. Na dzień dzisiejszy jednak nie jestem w stanie powiedzieć, ile jest Rihanny w Rihannie. Ona jest wciąż bardzo młoda i bez wątpienia bardziej możemy mówić o marce "Rihanna" niż o artystce z krwi i kości. Rated R pozwala wierzyć, że ona jest w stanie kierować swoja karierą, ostatecznie bowiem ktoś chciał z tym albumem zaryzykować i nie chce mi się wierzyć, że była to wytwórnia. Jestem natomiast w stanie uwierzyć, że wizja i treści, które miał ten album przekazywać były pomysłem Rihanny, a to już jest dobry początek. To że za kilka lat będzie być może patrzyła na swój image z tego okresu z uśmiechem politowania, nie oznacza, iż ten manifest jest nieszczery. A może to rzeczywiście tylko fasada? pokaz kobiecej siły, mściwości i zepsucia, który ma odwrócić uwagę słuchacza i widza od prawdziwego ból i poniżenie, które wciąż czuje Rihanna, bo przecież dziewczyna doznała krzywdy na oczach milionów ludzi, a to zapewne nie było miłe...nie wiem, nie wnikam.


Rated R to płyta nierówna, ale jeżeli już trafiasz na jej dobry moment to jest on cholernie satysfakcjonujący. Rude Boy - wiadomo, miazga i jeden z jej najlepszych singli, teledysk co do kadru zapożyczony od MIA, ale jak już czerpać to od najlepszych. Natomiast moim absolutnym faworytem jest kawałek G4L. Takie małe muzyczne coś, co korzysta z dobrodziejstw dubstepu i kawałka Bits producenckiego duetu Chale and Status. W ogole to, że ktoś wpadł na pomysł, aby Rihanna pracowała z niszowymi producentami jest dla mnie rzeczą co najmniej zaskakującą, ale kolaboracja była bardzo udana. Każdy element tego numeru mnie rozbraja: podkład, zwrotka, majestatyczny refren i ten fantastyczny bridge w 2 minucie i 30 sekundzie, który w przeciągu kilkdziesięciu sekund z groźnego manifestu We got our guns in the motherfuckin' air! przechodzi w delikatnie zaśpiewane i'm dooooooown fooooor liiiife i poźniej wchodzi znowu ten najlepszy refren 2009 roku. (link)

Jest też na płycie zacna kompozycja Justina Timberlake'a. Cold Case Love to przemyślana ballada z mocnym beatboxującym zakończeniem.

Słyszałam, że niebawem pojawi się kolejny album Rihanny, tym razem już bez użalania się nad sobą za to z tanecznym i przebojowym graniem. Jeżeli będzie serwowała hity na miarę Don't stop the music to nie mam nic przeciwko. Póki co mroczna Rihanna na razie też jest ok..

: sob, 03 kwie 2010, 10:16
autor: Justine
Myslac o Riri mam mieszane uczycia , raz ja lubie a raz nie.
Jednak uwielbiam jej dwie piosenki :
Don't Stop The Music i Rehab.

: śr, 09 cze 2010, 21:06
autor: babybemine
Duet z Eminem'em.

http://www.youtube.com/watch?v=_jayGk2xKe0

Mi się podoba.. :D Aczkolwiek chyba za bardzo zmiksowany wokal Rihanny.. Ale ogólnie jest ok, na poziomie ; )

: śr, 09 cze 2010, 21:23
autor: adula.8
Rihanna i jej nowa fryzura:
Obrazek


Więcej zdjęć można zobaczyć TUTAJ

: czw, 10 cze 2010, 9:00
autor: editt
Nowa piosenka Rihanny 'Te amo' http://www.youtube.com/watch?v=We_CknSgjXw
Nie wiem czemu ale jakoś tak łączy mi się z 'Alejandro' Lady Gagi. Poza tym image. Nie wiem czy jedna na drugiej się wzoruje, czy się ścigają, która bardziej się rozbierze i zszokuje. Rihanna coraz bardziej wyuzdana się robi ;-)

: czw, 10 cze 2010, 10:57
autor: Justine1304
A macie może te piosenki którą zadedykował jej Chris Brown a ona mu odpowiedziała swoją?

: czw, 10 cze 2010, 11:53
autor: Talitha
...