mjfan1000 pisze:Ludzie nie przesadzajcie!!! Chcecie tu zlinczować kogoś za to że chce sobie przegrać DVD z koncertem. Nie chodzi tu o całą dyskografię Michaela, a o jedną płytkę, która jest na prawdę droga i nie każdego na nią stać. Ja mam bardzo dużo oryginalnych płyt MJ'a ale TUC mam tylko w mp3, ponieważ po prostu nie stać mnie obecnie na jej zakup. I co? zabijecie mnie, że jestem złym fanem?

No, tu to żeś mocno przegiął Chłopie.
A czy my wyglądamy na fanatyków? Kretynów? Sektę jakąś?
To, czy ktoś kupuje oryginały, czy sprawia sobie piraty jest TYLKO I WYŁĄCZNIE kwestią JEGO sumienia.
A co mnie obchodzi, kto, jakie ma płyty?
Nie jestem w stanie pojąć, natomiast próby (i to bardzo nieudolnej) PUBLICZNEGO wytłumaczenia swojego postępowania, które bewzględu na to, jak MY je nazwiemy, prawnie nazywane jest KRADZIEŻĄ WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ.
Po co się usprawiedliwiać skoro (ponoć) nie ma się nic na sumieniu?
I popieram Panka- chyba faktycznie ukradnę sobie ten samochód spod mojego bloku- podoba mi się
