Strona 4 z 5
: ndz, 03 sie 2008, 20:54
autor: BlackOrWhite
ok no to na czyjego e-maila bysmy to wysłali ?
: ndz, 03 sie 2008, 20:58
autor: Karottka
Czyli akcja taka, że ktoś robi napis i się podpisuje. Wysyla to do wybranej osoby, ktora z kolei wysyla innej osobie i tak w kolko? :D
: ndz, 03 sie 2008, 21:23
autor: BlackOrWhite
yy... nie lepiej podac konkretny e-mail i wysłac jakis wierszyk/zyczenia z podpisem, na niego (moze byc zeskanowane a jak ktos nie ma skanera to w pancie) "jakas" osoba to zpisze i wysle. a co z kosztem przesyłki ?
: pn, 04 sie 2008, 12:08
autor: hope
koszt przesyłki jest mały. ja mogę to wysłać ale niech mi to ktoś przetłumaczy.
widzę, że starci uczestnicy forum którzy znają dobrze angielski się nie interesują tym tematem - a bardzo byśmy potrzebowali ich pomocy!
: wt, 05 sie 2008, 13:17
autor: Streetwalker
hope nie dziwię się,bo cały temat to gadanie,że trzeba się zmobilizowac i ciągłe pytania;to kto pisze itp.
Konkrety się liczą.
: wt, 05 sie 2008, 21:36
autor: hope
wlasnie. dziekuje za zrozumienie Streetwalker ja juz to wysle. tylko wiem, ze ktos sie wzial za zbieranie zyczen. Teraz tylko mi to przetlumaczcie a 2,50 bedzie moim wkladem i git.
: śr, 06 sie 2008, 8:58
autor: invincible_girl ;)
haha, a ja zawsze wysyłam do Debbie maile na urodzinki Michaela..nie wiem czy mu przekazuje...ale większe są szanse, niż na taki list ...wogóle, co to za liczba..ma być dostarczone 12 listów tak??? kurde...to ja znowu wyślę do Debbie.. PS: ona mi zawsze dziękuje...tzn moje zawsze znaczy 2 razy xD..
albo wyślę pamięć przenośną z kompa z nagraną moją wiadomością do MJa.. xDD ale mam pomysł..xDxD..tak, wyślę maila i ten list..
: śr, 06 sie 2008, 11:48
autor: hope
Debbie ?
kto to ?
ja wysylam list. ten i od siebie. musialam sprowadzac
ciotke z Poznania, zeby mi pomogla tlumaczyc. :)
: śr, 06 sie 2008, 12:01
autor: Martka
Debbie ?
kto to ?
Debbie to była żona Michaela. Matka Paris i Princa.
: śr, 06 sie 2008, 15:05
autor: hope
to trzeba bylo dodac nazwisko to bym zalapala. :)
szczerze mowiac - jakbym byla byla zona to nie chcialabym dostawac listow od fanow mojego meza, ale widac ze ta Debbie jest bardziej tolerancyjna. :)
: śr, 06 sie 2008, 16:52
autor: invincible_girl ;)
ale wiesz, kto powiedział, że ja się podpisuję jako fanka??
ma się swoje patenty...
: śr, 06 sie 2008, 18:46
autor: Karottka
Może nam je zdradzisz? :D Zespołem jesteśmy xD A jeśli nie nam, to przynajmniej mi opowiedz :D
: sob, 09 sie 2008, 22:49
autor: invincible_girl ;)
aaa no wiesz, jest parę sposobów...możesz być ciotką cioci wujka siostry dziadka kuzyna...xD(lub coś koło tego) albo po prostu podpisujesz się jako ty...mówię ci , to miła kobieta...chociaż ma już najwyraźniej dość "fanów" swojego ex... więc ja piszę, jako osoba która ją rozumie i chce jej pow, że jest wspaniałą osobą i ze chciałabym się dowiedzieć o jej uczuciach (no wiesz, ze ona jest najważniejsza w mojej rozmowie z nią, a nie MJ)..a wiesz, później dochodzę do swojego celu... ;) trzeba mieć po prostu wyczucie...
: ndz, 10 sie 2008, 0:16
autor: hope
invincible_girl zaskakujesz mnie. :)
nie wpadłabym na to. a dostałaś kiedyś odpowiedź ?
: ndz, 10 sie 2008, 11:04
autor: Karottka
Respect ;) Właśnie - dostałaś odpowiedź? ^^