Nie martw się elijah!!!!!!!widocznie twoje posty są tak trafione że niektórym odejmują władze kończyn górnych.eljiah pisze:Wiecie co uwielbiam na tym forum? To, ze nigdy, przenigdy nie odpowiadacie na moje posty... Normalnie KOKAKOLA.
Kolor skóry- dziedziczenie
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, Mafia
Re: Sami osadźcie....
Bosz.... W końcu ktoś mi to wyjaśniłSUNrise pisze:AABB - 4 geny dominujące - Murzyn
AABb - 3 geny dominujące - skóra ciemna
AaBb - 2 geny dominujące - MULAT
Aabb - 1 gen dominujący - skóra jasna (typ śródziemnomorski, ciemna karnacja)
aabb - 0 genów dominujących - skóra biała (typ Europejski)

Wiecie, co?
Tak czytam te niektóre wypowiedzi i czasem aż bije brak podstawowej wiedzy o genetyce. A temat dotyczy tak naprawdę WYŁACZNIE genetyki

To dziedzina bardzo mi bliska, jednak bliższa jest mi genetyka zwierząt niż ludzi.
Dlatego też brakowało mi informacji na temat spsobu dziedziczenia koloru skóry u LUDZI.
To, co podała SUNrise to esencja całej tej dyskusji.

I pomijam, że jest ona średnio etyczna, jak na fanów Michael'a, ale przerażąjące jest to, że ocenia się człowieka w temacie, w którym nie ma się odpowiedniej wiedzy

Zupełnie tak, jakbym tu wrzuciła swoje rady i sugestje dotyczące budowy silnika odrzutowego, o którym wiem tyle, że odrzuca

Tabloid Junkie normalnie

"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
zacząłem nadrabiać zaległości, i trafiłem na ten temat... ciekawe co tu jeszcze przez noc znajdę ciekawego :]
a propos zamykania tematów...
ponieważ akurat jestem też moderatorem
czy naprawdę ktoś tu uważa, że zamykam ciekawe dyskusje?
zamykam tematy, które przestają mieć sens, tematy które zeszły z dyskusji na kłótnię...
czasem domagacie się zamknięcia tematu, więc to robię, jeśli uważam to za sensowne.
i tak źle, i tak niedobrze.
jeżeli się pojawia ciekawy temat, to można sobie założyć osobny wątek i tam go rozważać. Jeżeli zamykam temat np. "ABC", to widocznie dlatego, że był powód, ale to nie znaczy, że nie można na tym forum już rozmawiać o tej piosence. Nikomu nie zabieram prawa głosu. Ja też bym chciał, żeby się rozmawiało o różnych rzeczach, i żeby opinie nie były zawsze takie same. A już na pewno nie zamykam tematów z powodu "nie wielbienia Michaela". Na mózg nie upadłem :]
Wczoraj w nocy, w Skawinie poruszaliśmy tematy, jakie na forum by nie przeszły :D Było fajnie, ale to było w prywatnym mieszkaniu i chyba nikt nie podłuchiwał :] Na forum to lepiej nie rozważajmy każdej naszej najgłupszej myśli o Michaelu Jacksonie...
Kuźwa, nie lubię się mądrzyć, ale mnie zmuszacie :P
a propos zamykania tematów...
ponieważ akurat jestem też moderatorem

czy naprawdę ktoś tu uważa, że zamykam ciekawe dyskusje?

zamykam tematy, które przestają mieć sens, tematy które zeszły z dyskusji na kłótnię...
czasem domagacie się zamknięcia tematu, więc to robię, jeśli uważam to za sensowne.
i tak źle, i tak niedobrze.
jeżeli się pojawia ciekawy temat, to można sobie założyć osobny wątek i tam go rozważać. Jeżeli zamykam temat np. "ABC", to widocznie dlatego, że był powód, ale to nie znaczy, że nie można na tym forum już rozmawiać o tej piosence. Nikomu nie zabieram prawa głosu. Ja też bym chciał, żeby się rozmawiało o różnych rzeczach, i żeby opinie nie były zawsze takie same. A już na pewno nie zamykam tematów z powodu "nie wielbienia Michaela". Na mózg nie upadłem :]
Wczoraj w nocy, w Skawinie poruszaliśmy tematy, jakie na forum by nie przeszły :D Było fajnie, ale to było w prywatnym mieszkaniu i chyba nikt nie podłuchiwał :] Na forum to lepiej nie rozważajmy każdej naszej najgłupszej myśli o Michaelu Jacksonie...
Kuźwa, nie lubię się mądrzyć, ale mnie zmuszacie :P
