Strona 4 z 5

: pn, 06 lip 2009, 17:53
autor: old_fan
Ja to zaobserwowałam odrazu na żywo, oczywiście nawet mi do głowy nie wpadło że to MJ, jestem realistką ale podobno istnieje taka możliwość podobno bo nigdy sie tym nie interesowałam........ale serducho zabiło chyba chciałabym w to wierzyć.... Jeżeli takie rzeczy w istocie sa mozliwe to podobno takie zjawiska moga miec miejsce kiedy dusza człowieka nie może zaznac spokoju po śmierci.......... :smutek:

: pn, 06 lip 2009, 17:55
autor: Larsi

: pn, 06 lip 2009, 17:59
autor: old_fan
[quote="speechless26"]ale..
-ma postawę człowieka, ja nie wiem, czy dobrze widze, ale postura Michaela jak najbardziej się zgadza (nawet spójrzcie na "włosy")
-może przesadzam, ale widac charakterystyczny chód Michaela

szczególnie włosy też tez tak mam jak ty..........

Wiem że to szleństwo!!!!! Kurcze pozwolmy mu odejść bo jezeli to by mogła być prawda to on sie męczy....

Nie jedno wielkie wariactwo!

: pn, 06 lip 2009, 18:03
autor: Larsi
Za dużo ludzi o Nim myśli ... może jutro, gdy Go pochowają, dozna spokoju ...
A z drugiej strony - wyobraznia nam działa, ale sam nas do tego przyzwyczaił ...

: pn, 06 lip 2009, 18:04
autor: speechless26
widac, jak trzyma coś w rękach.
jakby otwierającą książkę

: pn, 06 lip 2009, 18:10
autor: paty092
Powiem wam że każdy z nas jak to ogląda widzi co innego, taka już ludzka psychika. Chyba nikt z nas nie chciałby żeby dusza Michael'a się błąkała tu na ziemii

: pn, 06 lip 2009, 18:51
autor: Mroczuś
Przecież na tym 2 filmie niczego nie ma...co wy tam widzicie ?

: pn, 06 lip 2009, 19:06
autor: MJowitek
podobno takie zjawiska moga miec miejsce kiedy dusza człowieka nie może zaznac spokoju po śmierci..........
albo kiedy ma coś jeszcze do załatwienia.

Tylko nie wiem teraz, czy chodzi o pożegnanie dzieci, czy straszenie Sneddona.

: pn, 06 lip 2009, 19:26
autor: Kingoosia
Zaiste, nie trzeba oglądać takich pseudodokumentów, żeby wierzyć, że Michael jest wśród nas i zachował wszystkie zmysły, tylko stracił ciało.

: pn, 06 lip 2009, 19:40
autor: little_susie
Po obejrzeniu tego filmu przeszły mnie ciarki...
old_fan pisze:podobno takie zjawiska moga miec miejsce kiedy dusza człowieka nie może zaznac spokoju po śmierci..........

: pn, 06 lip 2009, 20:01
autor: Marie
Nie musze go widziec, zeby czuc i wiedziec, ze jest tutaj.
Chociaz to wszystko jest takie dziwne.

Nie wydaje mi sie, zeby byl to jego cien, jego osoba.
A nawet jesli tak, to Michael moglby cos takiego wykonac.
Chce zaznaczyc, ze ciagle jest, pokazac, ze zawsze bedzie, zebysmy o nim nie zapomnieli :)

: pn, 06 lip 2009, 20:38
autor: alexis
Wiecie co, obejrzałam to już dziesiątki razy ipowiem Wam, że kiedy oglada się relację bez tej muzyki, to nawet przez myśl nie przechodzi, że to mógłby być duch ... sama muzyka wywołuje ciary na plecach ... moim zdaniem to żaden duch, po prostu teraz ludzie doszukują sie sensacji gdzie popadnie ... niedługo, jeśli nie już, powstanie teoria, że duch Michela nawiedza ludzi, a Neverland bedzie nawiedzonym dworem ściągającym mase turystów...jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze...nie dajmy się na to nabierać ;-)

PS. Aczkolwiek przyznam, że nie wykluczam możliwości, że był to duch naszego Michael'a... ;-)

: pn, 06 lip 2009, 21:46
autor: Mania_77
speechless26 pisze: ale..
jeśli nie, to:
-cień padałby inaczej, zazwyczaj byłby innego rozmiaru
-przecież ta postac wyraźnie przesuwa się z jednej strony na drugą
-ma postawę człowieka, ja nie wiem, czy dobrze widze, ale postura Michaela jak najbardziej się zgadza (nawet spójrzcie na "włosy")
-może przesadzam, ale widac charakterystyczny chód Michaela


Zgadzam sie....

ale

MJ powiedział przecież że już tam nigdy nie wróci...

: pn, 06 lip 2009, 22:05
autor: _Errata_
Nie no, nie wierzę. Choć przyznam, ciarki mnie przeszły - choć to po części przez muzykę. Myślę, że ktoś tamtędy przechodził. I znowu ubaw w mediach - czy nie czas zachować trochę przyzwoitości i dać Michaelowi spokój?

: pn, 06 lip 2009, 22:44
autor: gregoryfx
Ja na  początku też myślałem że to Mick, ale Tata powiedział to dlaczego nie ma oryginalnego nagrania, tylko wszystko z podkladem muzycznym i z zaznaczeniem tak jak by od jednej osoby który zrobił taki trik. Nie obraźcie się ale ja nie wieże żeby Michael teraz przyszedł za wcześnie... Za pare lat go ujżymy, wszyscy którzy go kochają z całego serca, tak jak my...