Strona 4 z 8

: czw, 29 lip 2010, 12:47
autor: bercia.bella
Przeczytałam wszystkie książki o Harrym , ale za filmami nie przepadam bo nawet nie obejrzałam żadnego do końca nenene .
Ale jeśli ktoś z was lubi książki fantastyczne polecam 3 książki o atramentowym świecie. Pierwsza to Atramentowe Serce- Cornelia Funke.
Jest świetna dla tych którzy są wrażliwi i mają bogata wyobraźnię .Ja osobiście nie mogłam się od nich oderwać. blabla

: czw, 29 lip 2010, 17:36
autor: invincible_girl ;)
Jakieś 5 lat temu przeczytałam Harry Potter i Komnata Tajemnic w około tydzień.
Ostatnio, gdy Paris ubrała się w pelerynę Slytherin'u, przypomniało mi się, że przecież mój kolega jest tego fanem. No i przeczytałam 1. cz. w 3 dni.
I... bardzo to lubię.
Jak wrócę do domu, to pożyczę natępną część.
I jutro oglądnę... bo chyba na tvnie będzie HP i więzień.

: czw, 29 lip 2010, 19:35
autor: M.J.[*]
aaa bardzo lubię HP :D od zawsze...
Harry to jeden z ukochanych moich filmów...książki czytałam 3 części ale przyznam,ze wolę film co zazwyczaj jest u mnie odwrotnie.
invincible_girl ;) pisze:Ostatnio, gdy Paris ubrała się w pelerynę Slytherin'u

Paris nie ma ze Slytherin'u peleryny... :mj: Slytherin ma inne logo 'takiego węża' a ona ma logo Ravenclaw(Rowena Ravenclaw)- czarownica słynącą z pomysłowości i kreatywności.Członkowie domu Ravenclaw posiadają bystry umysł, mądrość, kreatywność i inteligencję , prawdopodobnie stąd wzięło się, że trzeba odpowiedzieć na pytanie, żeby dostać się do dormitorium Ravenclawu,

: czw, 29 lip 2010, 19:55
autor: invincible_girl ;)
M.J.[*] pisze:
invincible_girl ;) pisze:Ostatnio, gdy Paris ubrała się w pelerynę Slytherin'u

Paris nie ma ze Slytherin'u peleryny... :mj: Slytherin ma inne logo 'takiego węża' a ona ma logo Ravenclaw
Rzeczywiście, masz rację. Przyjżałam się i ona ma tam kruka :-)
Nawet Hermina mówiała, że "gdyby dostała się do Ravenclawu, to też by było dobrze". Nawiązując do Gryffindoru oczywiście.

: sob, 07 sie 2010, 23:51
autor: MJwroc
Jej, Harry Potter to esencja całego mojego dzieciństwa...
Zaczęło się gdy miałam 7 lat. Pamiętam wszystkie premiery, te emocje, nocne wyjścia do Empiku- byłam na czwartej i siódmej premierze i nie zapomnę tego nigdy.
Pamiętam, że chciałam być taka jak Hermiona- to była moja największa motywacja do nauki! I to właśnie dzięki Michaelowi i HP nauczyłam się angielskiego, bo nie ma to jak rozumieć teksty piosenek i przeczytać ulubioną książkę w oryginale.
Przykro mi że ta przygoda już się kończy... Nie mogę doczekać się listopadowej premiery filmu, chociaż wiem, że to nie będą te emocje co premiera książki w Empiku.

Ciekawe, czy przyszłe pokolenia też będą sfazowane na punkcie HP jak moje pokolenie... Cóż, Władca Pierścieni wygrał z upływem czasu;)

: sob, 28 sie 2010, 10:28
autor: marcinokor
O rany Harry Potter był moim idolem przed Michaelem. Pamiętam, że jak miałem 4 lata zaintersowała mnie okładka kasety z pierwszym filmem. Dostałem ją i film tak mnie zaintersował, że do dziś jestem potteromaniakiem. Na piąte urodziny dostałem box z pierwszymi czterema częściami książek i tak się zaczęła moja przygoda z młodym czarodziejem. Nie mogę się doczekać 7 części w kinach.

: sob, 28 sie 2010, 11:52
autor: Dama Kameliowa
Oo, Harry! Była na premierze siódmej części, jestem nawet na nagraniu, jak podajemy książki do tyłu :) Poszła mi niestety krew z nosa i prawie mnie zadeptano, jak szłam w stronę wyjścia, więc ksiązkę dostałam już nad ranem. Pochłonęłam ją w 4 dni.
A Pottera lubię, odkąd jestem mała :) Zawsze mło mi się go czyta i ogląda. Jak miałam 7 lat byłam zakochana w Harrym :>

: sob, 28 sie 2010, 12:37
autor: Eva
Nie lubię książek fantastycznych, magików, elfów czy czego tam jeszcze. Nudzi mnie to po prostu. Osobiście nie lubię również Harry'ego Pottera a nawet powoduje u mnie irytacje.

: sob, 28 sie 2010, 14:28
autor: invincible_MJ
Jeszcze w podstawówce razem z moją przyjaciółką szalałyśmy za Harrym...Kurcze, fakt, mój pierwszy idol, jednak tylko do pewnego momentu. Nie wiem dlaczego ale część "HP i Książe Półkrwi" nie spodobała mi się już tak bardzo jak poprzednie...Za to moją ulubioną jest do dziś "Komnata tajemnic" ;)
Jeśli chodzi o filmy to osobiście nie bardzo za nimi przepadam...Harry (tzn aktor grający Harrego) był ładny jako chłopiec, gdy dorósł wcale mi się już nie podobał... A same filmy z perspektywy czasu wydają mi się trochę śmieszne ;-)

: sob, 28 sie 2010, 14:35
autor: mikela
Ja przeczytałam każdą czesc ksiazek o Harrym. tez go uwielbialam przed Michaelem ;) nie wiem dlaczego ale juz tak bardzo za nim nie przepadam ;))

: sob, 28 sie 2010, 14:39
autor: invincible_MJ
mikela pisze:Ja przeczytałam każdą czesc ksiazek o Harrym. tez go uwielbialam przed Michaelem ;) nie wiem dlaczego ale juz tak bardzo za nim nie przepadam ;))
Trzeba przyznać że J.K Rowing jes świetna, w świat, który stworzyła naprawdę można nieźle się wciągnąć...to jest takie oderwanie się od rzeczywistości. Szkoda tylko, że filmy na podstawie jej książek już tak nie zachwycają :-/

: sob, 28 sie 2010, 15:25
autor: Jeanne
Wow, widze, że nie tylko ja kocham przygody Harrego :D
Ja Harrym zainteresowałam się właściwie niedawno, w 1,5 tygodnia przeczytałam wszystkie 7 części, ale również dodatki typu Baśnie barda Beedl'a, Quidditch przez wieki oraz Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć. Myślę, że moje ulubione części to Więzień Azkabanu, Zakon Feniksa, Książe Półkrwi i Insygnia Śmierci, z tym że ta ostatnia część jest taka trochę pogmatwana.
Filmy też oczywiście lubię, ale niestety nie oddają w pełni wszystkich wydarzeń... przykładem jest ekranizacja Zakonu Feniksa - gdybym wcześniej nie przeczytała książki, zupełnie nie wiedziała bym o co chodzi. Ekranizacja Zakonu Feniksa jest fatalna. Według mnie najlepszą jest Więzień Azkabanu.
A z postaci lubię najbardziej braci Freda i Georga, Syriusza, Lupina, Snape'a, Dumbledore'a, Voldemorta i Longbottoma.
Z niecierpliwością czekam na Insygnię w kinach... trailer robi wrażenie.

: sob, 28 sie 2010, 16:17
autor: Iskierka
Harry, Harry, stary dobry Harry, hehhe

Jeszcze w (chyba) 2kl SP tata zabrał mnie do kina na pierwszą część, byłam oczarowana, heh :) Niedługo potem dostałam dwa pierwsze tomy, które czytałam i czytałam, aż w końcu zaczęłam sobie wyobrażać, że Harry przyleci po mnie na miotle i zabierze do Hogwartu glupija
Potterowa mania równie szybko znikła co przyszła, co nie zmienia faktu, że oglądałam wszystkie części ;) Kiedyś też miałam ochotę przeczytać całość, ale coś mi to nie wyszło.. hmm - może dlatego że wcześniej oglądałam filmy..

Tak czy inaczej jak to powiedziała Jeanne trailer do Insygnii robi wrażenie i z wielką przyjemnością wybiorę się do kina ;-)

: sob, 28 sie 2010, 17:01
autor: marcinokor
Iskierka pisze:Niedługo potem dostałam dwa pierwsze tomy, które czytałam i czytałam, aż w końcu zaczęłam sobie wyobrażać, że Harry przyleci po mnie na miotle i zabierze do Hogwartu

A ja myślałem, że jak skończę jedenaście lat to pójdę do polskiej szkoły magii i czarodziejstwa. Wydawało mi się nawet, że mam magiczną moc. :smiech:

: sob, 28 sie 2010, 17:04
autor: invincible_MJ
marcinokor pisze:
Iskierka pisze:Niedługo potem dostałam dwa pierwsze tomy, które czytałam i czytałam, aż w końcu zaczęłam sobie wyobrażać, że Harry przyleci po mnie na miotle i zabierze do Hogwartu

A ja myślałem, że jak skończę jedenaście lat to pójdę do polskiej szkoły magii i czarodziejstwa. Wydawało mi się nawet, że mam magiczną moc. :smiech:
To ze mną było jeszcze lepiej...jak byłam mała strugałam sobie różczki z kijków i latałam z nimi po dworze wymachując i krzycząc "Wirgaldium lewiosa...Nie Lewiosaaaa, tylki lewiooosa!" :smiech: