Pogarszająca się atmosfera....
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, kaem, @neta, anialim, Mariurzka, Mafia
Oj tak, mam dokładnie to samo wrażenie.zu pisze:
Pomijając fakt, że pisanie, że Prawdziwym Fanem jest ten, który zarejestrował się przed śmiercią Michaela, jest Bardzo Zabawne, to pomysł "gdzie podziewał się Pan x i Pani y przed śmiercią Michaela i jakim cudem nie wiedział o Forum, jeśli nie jest Prawdziwym Fanem" sprawia, że oklapuje mi wszystko.
Z tego, co wiem, zrzeszanie się w Klubach i na Forach jest dobrowolne, nie przymusowe. 20 lat minęło odkąd ostatni raz do Partii człek zapisać się musiał. Wolę nawet nie myśleć, co by się wtedy działo, gdyby jakiś nieszczęśnik z Wólki Dolnej k. Przemyśla przyznał się, że pierwsze słyszy, że jakaś Partia istnieje. Widzę, że nic się nie zmieniło w tej kwestii, no kto by pomyślał!
Naczytałam się od śmierci Michaela tych postów "my" i "oni" czyli "przed" i "po" tyle, że to nie do wiary. I po co? I na co? Leczymy kompleksy? Czy może po prostu piszemy, żeby strona mjpt ważyła kilka kB więcej? Mam dosyć czytania tego, co powoli zaczyna zalatywać rasizmem "fani przed" i "fani po". Nie mówiąc o tym, że mi zwyczajnie wstyd.
"People are crazy." M.J.
Co do tego, że sporo osób oddaliło się od forum nie oznacza, że się im MJ znudził, tylko często (np w moim przypadku) rozczarowanie niektórymi "fanami" i atmosferą jaka tu panuje.
Michael forever in my heart (*)
Święta racja bo według mnie atmosfera pogorszyła się po Twoich postach gdzie starałaś się pokazać nas nieczułych na osoby niepełnosprawne... Hallo byłaś tam z mężem, nie mógł kogoś poprosić o pomoc? Każdy by pomógł. Słowo Proszę nie Boli ... Tyle ... Gdy jestem w pełnym autobusie i mam 4 metry do kasownika i stoję z biletem to nie czekam aż ktoś się spyta czy może mi skasować tylko proszę bo nie chce dostać kary od Kanara. Poza tym nie biorę każdego pasażera za jasnowidza gdzie musi znać me myśli i prośby. Soryy Ewa ale ja na serio się do Ciebie uprzedziłem po Twych postach i zrobiło mi się naprawdę smutno na forum atmosfera wtedy się strasznie popsuła....Ewa78 pisze:rozczarowanie niektórymi "fanami"
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
Ewa, tancerz napisał ostro, ale muszę przyznać, że odczucia wtedy miałam takie jak on.Ewa78 pisze:Wg mnie atmosferze nie pomagają Twoje niezbyt kulturalne odzywki.
Ale czy warto wywlekać stare brudy?
Ostatnio zmieniony czw, 14 sty 2010, 15:05 przez asiek, łącznie zmieniany 1 raz.
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć.
Hmmmm nie przeklinam nie krzyczę po prostu dyskutuje i piszę o swoich odczuciach. I nadal nie znam Twej odpowiedzi na moj post czy nie prościej było poprosić i przekonać się jakimi jesteśmy dobrymi ludźmi ?
Uważam, że dość kulturalnie piszę, wymieniam poglądy jak na forum przystało .
Uważam, że dość kulturalnie piszę, wymieniam poglądy jak na forum przystało .
http://michalkrawiec.iportfolio.pl/
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E
NASZ PIERWSZY TANIEC NA WESELU :)
http://www.youtube.com/watch?v=cEQN4965I4A
It's all for love L.O.V.E