Michael Jackson - The Ultimate Collection
Moderatorzy: DaX, Sephiroth820, MJowitek, majkelzawszespoko, LittleDevil
W końcu dostałem płytki i na pierwszy rzut oka wszystko w porządku, ... ale przez pierwsze 30 sec :) Zauważyłem kilka niemiłych szczególów.
Jako, że nie wiem, czy te szczegóły są normalne w tym wydawnictwie czy może wskazują na pirata (moim zdaniem na 99%...) prosiłbym Was o ustosunkowanie się do nich.
A więc po kolei:
1. Napis na froncie lekko "wytarty"
3. Odklejona płytka na środku i odklejona kieszń na książkę (pudełko było zafoliowane więc to nie kwestia transportu)
4. "Wklejka" w kieszni też wyleciała :) były na niej jakies napisy długopisem... Sama kieszeń "wytarta" na brzegach
4. Płyta DVD z czarnym cieniem MJ (na CD są złote). Dodatkowo mniej wyraźna czcionka na tej płycie
5. Wszystkie puedłka płyt wklejone na klej jak z pistoletu do klejenia na gorąco (co ciekawe jeden klej jasny, inny ciemy...)
6. Niektóre płyty pobrudzone tymże klejem od strony danych
7. Na brzegach ledwo widoczne niedokładności w nadruku na płytach
8. W jedym miejscu książeczka sklejona z jakimiś śmieciami (jak na zdjęciu). Okładka książki wydaje mi się też jaśniejsza niż na zdjęciach w internecie.
Zdjęcia dostępne tutaj:
http://imageshack.us/g/17/dscf6721l.jpg/
Jako, że nie wiem, czy te szczegóły są normalne w tym wydawnictwie czy może wskazują na pirata (moim zdaniem na 99%...) prosiłbym Was o ustosunkowanie się do nich.
A więc po kolei:
1. Napis na froncie lekko "wytarty"
3. Odklejona płytka na środku i odklejona kieszń na książkę (pudełko było zafoliowane więc to nie kwestia transportu)
4. "Wklejka" w kieszni też wyleciała :) były na niej jakies napisy długopisem... Sama kieszeń "wytarta" na brzegach
4. Płyta DVD z czarnym cieniem MJ (na CD są złote). Dodatkowo mniej wyraźna czcionka na tej płycie
5. Wszystkie puedłka płyt wklejone na klej jak z pistoletu do klejenia na gorąco (co ciekawe jeden klej jasny, inny ciemy...)
6. Niektóre płyty pobrudzone tymże klejem od strony danych
7. Na brzegach ledwo widoczne niedokładności w nadruku na płytach
8. W jedym miejscu książeczka sklejona z jakimiś śmieciami (jak na zdjęciu). Okładka książki wydaje mi się też jaśniejsza niż na zdjęciach w internecie.
Zdjęcia dostępne tutaj:
http://imageshack.us/g/17/dscf6721l.jpg/
Pirat choć calkiem podobny. Czarny cien na DVD powinien być złoty - prawda - ale płyta DVD ma na sobie cień, ktory u Ciebie jest na płycie nr 4.
W moim TUC, złote napisy są wytoczone, w środku kleju nie widać, zaś sam wielki Jackson na okladce jest toczony, lecz w niektórych miejscach (np. marynarka) jest wygładzony (w porownaniu do matowości calego pudełko) i widać to jakby było czarniejsze.
W moim TUC, złote napisy są wytoczone, w środku kleju nie widać, zaś sam wielki Jackson na okladce jest toczony, lecz w niektórych miejscach (np. marynarka) jest wygładzony (w porownaniu do matowości calego pudełko) i widać to jakby było czarniejsze.
; )TheMajkeL pisze:Ja miałem, zresztą nie tylko ja z tego forum... Zresztą sam się przekonasz.red_fork pisze:Skad taka pewnosc ze to podrobki? Wnosisz po sladowych negatywnych komentarzach czy miales osobiscie nieprzyjemne przejscia z tym sprzedajacym?
I jak już to miałaś. To kobieta. ; )
BTW. To i tak jest świetnie podrobione w stosunku do np. vision, które ten pAN ma w ofercie...
Co ciekawe ten pan nie sprzedaje tylko na allegro ale ma też sklep internetowy...
Napisałem mu o wątpliwościach co do legalności płyty (od rzeczy opisanych powyżej do braku oznaczeń tłoczni na płycie...). Miejmy nadzieję że zwrot towaru będzie możliwy.
Reasumując: dołączam do grona niezadowolonych z towaru tego pana i nie polecam :)
Napisałem mu o wątpliwościach co do legalności płyty (od rzeczy opisanych powyżej do braku oznaczeń tłoczni na płycie...). Miejmy nadzieję że zwrot towaru będzie możliwy.
Reasumując: dołączam do grona niezadowolonych z towaru tego pana i nie polecam :)
- marcinokor
- Posty: 897
- Rejestracja: śr, 31 mar 2010, 17:07
- Skąd: Ustroń
A co mi tam, najwyżej posłucham kazania, że nie umiem wydawać pieniędzy, dzisiaj kupuję TUC. Policzyłem i wyszło, że jest tam aż 16 piosenek których nie mam, ale znam (byłoby 17 gdyby nie demo We Are The World, które mam na King Of Pop). Muszę w końcu zaopatrzyć się w takie utwory jak On The Line, We've Had Enough, Fall Again, Cheater czy nie podrasowane The Way You Love Me. Poza tym jako fan jest mi niezbędna ta "księga":D.
No jasne, ja też tak zrobiłem. Na ebayu za 50 zł. Nawet Michael przy "łożu śmierci" w ostatnich chwilach miał TUC przy sobie...marcinokor pisze:A co mi tam, najwyżej posłucham kazania, że nie umiem wydawać pieniędzy, dzisiaj kupuję TUC. Policzyłem i wyszło, że jest tam aż 16 piosenek których nie mam, ale znam (byłoby 17 gdyby nie demo We Are The World, które mam na King Of Pop). Muszę w końcu zaopatrzyć się w takie utwory jak On The Line, We've Had Enough, Fall Again, Cheater czy nie podrasowane The Way You Love Me. Poza tym jako fan jest mi niezbędna ta "księga":D.