Strona 4 z 17
: czw, 21 sty 2010, 0:19
autor: ioreta
bj pisze:editt pisze:Uważam, że ten projekt trzeba doprowadzi do końca. Jest to NASZ hołd dla Michaela, a ta płyta pokaże innym ludziom, że Michael był wyjątkowym człowiekiem, i może sprawi, że będą oni chcieli zapoznac się z Jego dziedzictwem.
Wierzę, że ta sprawa się wyjaśni.
_________________
Ja uważam podobnie. Najważniejszy jest projekt. Ja już marzyłam o tym, że zawsze 25.06 i 29.08, a także w inne dni, kiedy tylko czas mi pozwoli, będę brała za rączkę moją malutką córeczkę i szła pod płytę z różyczką dla Michaela opowiadając jej jakim był wspaniałym człowiekiem, ojcem, jaki był przepełniony skromnością i miłością mimo sławy, którą osiągnął. Michael to ostatnia megagwiazda, jaką przyszło nam oglądać, nikogo takiego już nie zobaczymy, ani my, ani nasze dzieci. Nie powtórzy się już taka mieszanka talentu muzycznego, tanecznego, kompozytorskiego, mieszanka miłości, skromności, szczodrości, bezinteresowności i poświęcenia dla drugiego człowieka.
Dlatego uważam, że powstanie takiego miejsca, gdzie moglibyśmy oddawać Mu hołd jest konieczne.
bj pisze:It's all for love. L.O.V.E. ...
Kochani! Chyba zapomnieliśmy dlaczego i dla Kogo to wszystko robimy! Przestańmy przerzucać się argumentami, obarczać winą, grozić sądami. Michaelowi byłoby za nas wstyd... Przestańmy
bj, piękne słowa, aż się znowu popłakałam...
Najważniejsze, żeby skoro już projekt ruszył (teoretycznie), doprowadzić go do końca. Nie ważne, czy pod "dowództwem" Pani Ewy, czy kogoś z MJPT. Nie ważne, czy płyta będzie w Łazienkach czy pod łódzkim (przyszłym) Hiltonem ;) Skoro pieniądze zostały już w znacznej większości zebrane to należy je wykorzystać - najlepiej zgodnie z wcześniej zamierzonym celem. Uważam, że zwrot pieniędzy jest bez sensu - to zajęłoby zbyt wiele czasu, logistycznie też sobie tego za bardzo nie wyobrażam. Poza tym, nie po to wpłacałam, żeby mi to ktoś teraz - po ponad pół roku oddawał i mówił, że sorry, ale nic z tego... To jak kupowanie na raty, z tym że na końcu nie otrzymamy obiecanego towaru :(
P.S. Rezygnuję z oskarżania kogokolwiek - z całym szacunkiem, ale nie wiem, kto ma rację - czy Kinga siadeh_ i Estrella czy Ewa78. To mało istotne. Być może prawda leży pośrodku... Pamiętajmy, że przez kłótnie NIC nie osiągniemy.
Najważniejsze w tym momencie jest, żeby płyta jednak zaistniała w naszej rzeczywistości, a nie tylko w naszych głowach...
Z dziecięcą wiarą, a może naiwnością wierzę, że tak się stanie...
I pamiętajcie:
It's all for L.O.V.E.
: czw, 21 sty 2010, 0:31
autor: anja
Chciałabym poprosić panią Ewo, aby nie odbierała pani tym młodym wiary w ludzi. Michael pokazywał, że należy ludziom ufać. Dostał za to od życia nie jeden raz. Czy chciałaby pani, aby ci pełni ufności i marzeń ludzie zostali odarci z wiary.
Przykro tylko, że pamięć o Michaelu, która miała łączyć staje się zarzewiem konfliktu. A tak lubiłam zaglądać na to forum, bo dzięki niemu ciągle utwierdzałam się w wierze, że ludzie są dobrzy, że mają pasję, że mogą czuć się tutaj bezpieczni.
Proszę.
: czw, 21 sty 2010, 1:53
autor: Shulamitka
: czw, 21 sty 2010, 2:26
autor: moon_song
Właściwie wszystko już zostało napisane wcześniej.
Ewo, proszę o podanie adresu, na który mam wysłać do ciebie pismo nakazujące zwrot wpłaconych przeze mnie pieniędzy.
Z przyjemnością naskrobię te parę słów. Dostaniesz krótki termin, a jeśli się z niego nie wywiążesz, zgłoszę sprawę odpowiednim organom.
Zachęcam do wysyłania pisemek do pani Ewy.
To dopiero początek
Wprawdzie w ankiecie zaznaczyłam pkt B, ale zmieniłam zdanie.
Albumy kupione na allegro... hmmm... niekoniecznie jest tak jak piszesz.
W ogłoszeniu było napisane, że album jest cegiełką na płytę.
Został więc sprzedany dzięki tej REKLAMIE.
: czw, 21 sty 2010, 8:02
autor: girlfriend
Ewa udaje po prostu, że nic się nie stało. To my jesteśmy źli, a ona biedna zaatakowana i osaczona. Uważam, że osoby formalnie związane ze sprawą, powinny odzyskać pieniądze i dokończyć zbiórkę uczciwie, a nie jak Ewa.
Już po MJowisku wiedziałam, że coś jest nie tak z tą osobą. Wiem, że życie jej nie rozpieszczało, ale znam mnóstwo osób niepełnosprawnych, które są cudownymi,ciepłymi i dobrymi ludźmi. Nikt się nie zachowuje w TAKI sposób. Wszystko jest TYLKO MOJE!!Szok. Kobieto nie jesteś Królową Świata, nie padniemy Ci do stóp.
Radzę zapoznać się z Kodeksem Karnym,zwłaszcza z Art.278 par.1 oraz Art. 284 par. 1, bo nie wiem pod co podciągnąć można Twoje "uczciwe zarządzanie" cudzymi pieniędzmi - kradzież czy przywłaszczenie?
: czw, 21 sty 2010, 8:41
autor: majkelzawszespoko
czuję pozew zbiorowy w powietrzu... jestem ciekaw jak to wszystko prawnie wygląda.
: czw, 21 sty 2010, 10:15
autor: Smooth jazz
Wejdzcie na blog tej kobiety. Ona ze wszystkich stron,na wszelkie sposoby"stara się"zdobyć finanse.Zauważcie,że wszyscy są be.Domaga się współczucia i bezinteresowności,bo jest pokrzywdzona przez los.
Rozumiem ją,że jako matka chorej córeczki po prostu walczy,by mieć na jej rehabilitację.Nie znam p.Ewy ale chyba tez jest osobą niepełnosprawną.Jaka jest pomoc dla takich osób w Polsce a właściwie jej brak to wszyscy wiemy.
Niemniej nie jest własciwy ton wypowidzi tutaj na forum p.Ewy.
Przykro mi mówić ale uważam,że straciliście te pieniądze.Ewa wykorzysta je do swoich celów.Nie roztrwoni je na waciki lecz dla pomoc dla swej córki.
Zarejestrowała się na tym forum,wykorzystując sytuację z czerwca.
Mogłaby zwrócić sie o wsparcie finansowe na rehabilitacje do nas ,jednak na pewno nie przynioło by to takiego odzewu jak tablica pamiątkowa dla Michaela.
Śledziłam wątek z pomysłem załozenia plyty od początku.Nie wypowiadałam się,bo go tez nie poparłam.Jestem przeciwna takim "pamiątkom".Serce by mnie bolało gdybym na tym kamieniu zobaczyła graffiti.Dla mnie to co zostaje po artyście ,to co stworzył jest pamiątką.I dbanie o to by nastepne pokolenia nie zapomnaiły.To moje zadanie i oddanie hołdu.
Sprawa będzie trudna ,cóż p.Ewa lubi chyba sądy.Nie wiem czy tej p.zależy na zachowanie twarzy.
Osobiście popieram finansowe wspomaganie forum(działalność serwera)
: czw, 21 sty 2010, 10:53
autor: homesick
bylo chyba wczesniej powiedziane, ze jesli realizacja projektu sie nie powiedzie pieniadze mialy isc w rece MJPT i to ono mialo nimi rozporzadzac, nie zadna pojedyncza osoba dla realizacji wlasnego prywatnego projektu, bo tym teraz jest owa plyta, to tak jakby sponsorowac wyrycie plyty nad kominkiem Pani Ewy.
czy ktos jest w stanie rozjasnic te kwestie i na czym stanely ustalenia w tej materii??
a wpis na jej prywatnym blogu, pomijajac zamieszczenie tej informacji tutaj, to juz szczyt bezczelnosci.
: czw, 21 sty 2010, 11:00
autor: Eve
Wybrałam opcję numer 2 - czyli jak większość ...
Mój wkład był niewielki - kupiłam jedynie cegiełkę.
Nie wyciągajmy może pochopnych wniosków.
Naiwnie liczę na to, że to kwestia być może trudnego charakteru a nie chęć oszustwa
choć trudno sie nie zgodzić z tym co napisała homesick
: czw, 21 sty 2010, 11:31
autor: Jeanny100
homesick-dokładnie to samo pomyślałam jak weszłam na bloga tej kobiety wczoraj wieczorem.Nie rozumiem jak osoba którą tak doświadczył los może postępować nie fair w stosunku do innych ludzi.JEJ PROJEKT.
Faktycznie na każdym kroku jest coś o pieniądzach...po prostu nie wierzę w to co widzę i czytam.
Myślę że nie ma sensu z rozdrabnianiem się na drobne i żeby Ewa wysyłała każdemu z osobna pieniądze na konta-niech całą kwotę przeleje na konto Kingi lub kogoś innego z MJPT i wtedy będziemy tworzyć NASZ wspólny projekt.
: czw, 21 sty 2010, 11:38
autor: girlfriend
Jeanny100 pisze:niech całą kwotę przeleje na konto Kingi lub kogoś innego z MJPT i wtedy będziemy tworzyć NASZ wspólny projekt
Popieram w 100 %, ale obawiam się, że to nie będzie takie proste, bo ta kobieta uważa, że to ona sama zebrała całą kwotę i wszystko jej się należy.Aż mnie krew zalewa, ze otaczają nas tacy ludzie, którym się wydaje, że cały świat jest niesprawiedliwy i NALEŻY im wciąż dawać, dawać, dawać...Wrrrrrrrrr
: czw, 21 sty 2010, 11:45
autor: viva201
majkelZS pisze:zuję pozew zbiorowy w powietrzu
trzeba popytać jakiegoś dobrego adwokata w jaki sposób odzyskać tą kasę, też zaznaczyłam opcję 2 lepiej żeby mafia MJ PT się tym zajęła bo kto jak kto, ale Oni nas jak dotąd nie oszukali, zrobiło się bardzo nieprzyjemnie, ale jako grupa mamy szansę odzyskać te pieniądze, wszystkie wypowiedzi dot. osób związanych z tym projektem są na forum, także są również dowody ;)
MAM NADZIEJĘ, ŻE "MAFIA MJPT" ODZYSKA NASZE PIENIĄDZE I ZROBI WSZYSTKO ABY TA PŁYTA ZNALAZŁA SIĘ W ODPOWIEDNIM MIEJSCU
też dorzuciłam się do tego projektu i postąpiłaś całkowicie niewybaczalnie!
dzisiaj skopiowałam wszystkie twoje wypowiedzi w razie jak by znikły z forum jakimś dziwnym sposobem...i to co napisała Kinga- nie dlatego, ze mogło by zniknąc ale dlatego ze sobie to wydrukuję i jak bede przy okazji u cioci, która pracuje w sądzie to jej to przedstawię...zobaczymy co powie
: czw, 21 sty 2010, 11:57
autor: Malwina27
Wpis na P. Ewy blogu to już szczyt wszystkiego !!!!
A i jeszcze wiecie co widzę ze został uzyty cytat z utworu MJja i mnie zastanawia fakt praw autorskich ? Ale mniejsza o to , Ewo przemysl wszystko raz jeszcze i zastanów się czy ludzie nadal chcą ta tablice bo moim zdaniem nie a jeżeli już to pod kierownictwem "mafii" MJPT , mnie sama krew zalewa jak to czytam a po twoich wpisach na blogu widzę ze jesteś strasznie niekompeomisowa osoba ... Ja pracuje jako opiekunka do dzieci i czytając Twoje opisy sytuacji z opiekunkami to aż głową kręciłam i ja też przez ponad 8 lat zajmowałam się niepełnosprawnym dzieckiem które wymagało specjalnej opieki jednak z rodzina dziewczynki NIGDY ale to NIGDY nie miałam żadnych zatargów zresztą jak i z innymi rodzinami są dla mnie jak najlepsi przyjaciele i ZAWSZE można dojść do kompromisu ....... Jednak widać z Toba nie !!!
Wspolczuje wszystkim którzy wpłacali pieniądze bo ja jestm wnerwiona sytuacja to co dopiero Wy !!
: czw, 21 sty 2010, 12:45
autor: moon_song
majkelZS pisze:czuję pozew zbiorowy w powietrzu... jestem ciekaw jak to wszystko prawnie wygląda.
wyłudzenie art 186 KK (Kodeks Karny)
"Art.*286.*§*1.*Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
(...)
§*3.*W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Na początek więc proponuję wysłać pisemka z terminem zwrotu pieniędzy (powiedzmy 2 tygodnie czy miesiąc czasu) i sposobem zwrotu (przelew na konto, przekaz pocztowy itp). Pieniądze trzeba będzie wysłać później na konto nowo utworzone. Jeśli pieniążki nie zostaną zwrócone w terminie idziemy jak jeden mąż na najbliższy komisariat i zgłaszamy przestępstwo - wyłudzenie.
To na razie tyle. Niech sobie Ewa przemyśli.
: czw, 21 sty 2010, 12:49
autor: viva201
moon_song pisze:Na początek więc proponuję wysłać pisemka z terminem zwrotu pieniędzy (powiedzmy 2 tygodnie czy miesiąc czasu) i sposobem zwrotu (przelew na konto, przekaz pocztowy itp)
można jedną osobę upoważnić i poprosić aby p.ewa przelała kasę w całości na jedno konto, jak nie to osoba działająca w naszym imieniu zajmie się sprawą...
i niech sobie robi sama tą płytę, my jako MJPT zrobimy sobie naszą...ciekawe która w końcu powstanie...