Page 305 of 986
Posted: Sat, 11 Oct 2008, 23:01
by Szucia
Who Is It
nie lubię końcowych rund...
Posted: Sat, 11 Oct 2008, 23:01
by Małgosia
Give in to me.
Posted: Sat, 11 Oct 2008, 23:06
by Man in the mirror
Give in to me
Posted: Sat, 11 Oct 2008, 23:13
by homesick
ej ej hola hola!!!
no juz przezyje Dangerous poza podium, ale nie ma litosci dla podnoszacych reke na Who Is It, ja im te reke osobiscie odrabie ;]
ludu pokazcie mi drugi taki beatbox, drugi taki wokal, zgranie pierwszego drugiego i dziesiatego planu muzycznego.
to jest kompozycja idealna, idealnie wywazona, soczysta.
popisowka tego co koles moze zrobic z glosem.
i ten klimat!
pieprzony geniusz.
nie lubię końcowych rund...
i nie mowcie, ze Will You Be There chcecie na pierwsze miejsce??
glos chwilowo wstrzymany.
Posted: Sat, 11 Oct 2008, 23:18
by majkelzawszespoko
w geście protestu, pi****le nie głosuje!
jak można...
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 0:38
by onlyKATE
Załamuje mnie wyższość Will you be there nad Dangerous.
Może tylko ja jestem tak do tego pierwszego nastawiona. Nie wiem.
W każdym razie męczy mnie ten wstęp. Czekać minutę na to, na co się czeka.
Rozumiem, że to jest piękne, patetyczne, nastrojowe, ale ile można się stroić

Za często przewijam.
Znów
Will you be there.
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 0:43
by Smooth_b
kaem wrote:Give In To Me... To już było. Mamy Beat It, mamy Dirty Dianę
ojojoj, rzeczywiscie przekonywujące. Że bylo juz Beat It w 1982 i Dirty Diana w 1987 to Give In To Me przeca niczym juz nie zaskoczyło :P
Głosuje na WYBT bo nie podoba mi sie taki patos.
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 2:56
by nikolka
homesick wrote:ale nie ma litosci dla podnoszacych reke na Who Is It, ja im te reke osobiscie odrabie ;]
pomogę ci
no naprawde jak można
Aż się Kopeć wkur...,nie jest dobrze
Who is it zdecydowanie numer1,a głos oddaje na .... Will you be there.
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 3:01
by Lika
Tiaa jasne...
WYBT jest mocniejsze od Give In To Me (proponuję odświeżyć sobie wersję demo) i Who Is It (wywiadzik z Oprah się kłania) razem wziętych...

Rozumiem doskonale Dangerous to album absolut i trudno się zdecydować... tym bardziej podziwiam Wasze nietuzinkowe poczucie humoru :>
homesick wrote:
nie ma litosci dla podnoszacych reke na Who Is It, ja im te reke osobiscie odrabie ;]
Home gdybyś potrzebowała kogoś do przytrzymania tasaczka na przykład, coby Ci delikwent nie uciekł, wiedz że masz we mnie wsparcie :]
homesick wrote:ludu pokazcie mi drugi taki beatbox, drugi taki wokal, zgranie pierwszego drugiego i dziesiatego planu muzycznego.
to jest kompozycja idealna, idealnie wywazona, soczysta.
popisowka tego co koles moze zrobic z glosem.
i ten klimat!
pieprzony geniusz.
Trafnie, bardzo trafnie ujęte. Ze szczególnym naciskiem na ostatnie zdanie ;)
Who Is It to kompozycja doprawdy IDEALNA. Takie Billie Jean lat 90-tych!
Ma wszystko na właściwym miejscu. Przy czym niczego nie jest w niej ani za dużo, ani za mało...
Wszystkie "plany" te bliższe oraz dalsze, o których wspomniała homesick zasklepiają się, współgrają ze sobą na takiej płaszczyźnie, że nie ma żadnych zgrzytów. Wszystko stanowi jednocześnie "plan pierwszy" i "tło". Ot tak po prostu. Teoretycznie to niemożliwe, a jednak! Pulsujące Who Is It udowadnia, jak wiele można jeśli jest się... Michaelem Jacksonem!
Właśnie min. ten numer przekonuje mnie, że w MJu siedzi <cenzura>

geniusz!
Całości dopełnia plastycznie piękny, mroczny teledysk.
Cóż, ze sztuką zwykle tak bywa iż jest poniewierana, niedoceniana, odrzucana... ;P
homesick wrote:
i nie mowcie, ze Will You Be There chcecie na pierwsze miejsce??
homesick wrote:
glos chwilowo wstrzymany.
Też się wstrzymam. Z uwagi na to, że mogą się tu wydarzyć straszne rzeczy! Kataklizm prawie... przecież ktoś musi Was ocalić!!

Posted: Sun, 12 Oct 2008, 3:20
by Smooth_b
To ja tez sie wstrzymuje od głosu na znak strajku, a ten protest prosze policzyc na konto WYBT
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 8:42
by okussa
kaem wrote:Dangerous najsłabszym ogniwem
Who is it i kropka.
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 10:11
by Erna Shorter
Will you be there
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 10:33
by ZAQ84
Najbliższy przystanek: ul. Dangerouska 11; prosimy o opuszczenie pociągu relacji "Najsłabsze Ogniwo" przez zamieszkujące tam
Will You Be There.
Następnie ruszamy w kierunku Dangerouskiej 10, po czym skład kończy swój bieg pod numerem 9.
Prosimy o dostosowanie się do rozkładu jazdy i niezakłócanie pracy przewoźnika.
Dziękuje za uwagę

Posted: Sun, 12 Oct 2008, 10:54
by BlackOrWhite
Will You Be There
Posted: Sun, 12 Oct 2008, 11:05
by Agnes
Give in to me