Strona 386 z 986

: śr, 10 cze 2009, 21:35
autor: Bi-chan
Stranger In Moscow (HIStory Tour - Live In Munich)

: śr, 10 cze 2009, 21:47
autor: stranger
Remember The Time (Soul Train 1993 Awards)

: śr, 10 cze 2009, 21:47
autor: Sephiroth820
Stranger In Moscow (HIStory Tour - Live In Munich)

: śr, 10 cze 2009, 22:06
autor: Smooth jazz
Stranger in Moscow
taniec wogóle nie pasuje,a ten to już całkiem
miszczu plejbeka,gesty,minki,poprawianie mikrofonu
wszyscy brzmią jak z płytki,nowiutkiej,nie porysowanej

I ogólnie nie za bardzo lubię ten song.

: śr, 10 cze 2009, 22:23
autor: kaem
Remember The Time "wygląda" na popis bohaterski. Michael, pomimo uszkodzenia ciała, zrezygnował z wycofania się z występu. Wystąpił.
Ale jak już chyba Agata wspominała, to mogło bardziej posłużyć do budowania wizerunku. Michael wtedy był na fali popularności. Po wywiadzie z Oprah, po otrzymaniu Grammy Legend, był po raz pierwszy od czasu Thrillera, znów powszechnie szanowany. Próba budowania szczerego przekazu poprzez pokazywanie swojej niesprawności bardzo kontrastuje z playbackiem w tym występie. Przecież to był wymarzony moment na zaśpiewanie na siedząco czegoś na żywo. Bez zbędnych gadżetów. Byłoby porażająco. Wyszło holllywoodzko. Wygrała autokreacja. Plastik.
Takie ruchy powodują, że zaczynam wątpić, czy Michael jest artystą, a może bardziej zmęczoną gwiazdą muzyki, która potrzebuje odświeżać pamięć o sobie. Best entertainer, but not an artist.

Głos na Remember The Time. Stranger In Moscow to chyba najlepszy występ Michaela z obu tras z lat 90-tych, bez konkretnego układu choreograficznego.

: śr, 10 cze 2009, 22:34
autor: homesick
Remember The Time, bo Stranger In Moscow broni sie wlasnie tym, co wiekszosci z glosujacych nie pasuje czyli polaczeniem delikatnego tla muzycznego i tego tanca "robota", mnie ta pantomima i plynnosc ruchow uwodzi za kazdym razem, zawieszam sie przed monitorem na dobre pare minut.

: czw, 11 cze 2009, 12:42
autor: Jagi0012
Remember The Time (Soul Train 1993 Awards)

: czw, 11 cze 2009, 13:31
autor: Wiśnia
RTT, nic specjalnego

: czw, 11 cze 2009, 14:05
autor: Liberian Girl
Będę konsekwentna i głosuję na Remember The Time (Soul Train 1993 Awards)

: czw, 11 cze 2009, 16:22
autor: Aisha
Stranger In Moscow (HIStory Tour - Live In Munich)

: czw, 11 cze 2009, 16:32
autor: ZAQ84
Remember The Time (Soul Train 1993 Awards) - występ niecodzienny, tak w żywe oczy udawać, że się śpiewa też trzeba mieć odwagę, ale jeśli byłby to LIVE, to mógłby tu u nas powalczyć o wysokie pozycje w tej zabawie.

: czw, 11 cze 2009, 18:44
autor: Speed Demon
Remember the Time

: czw, 11 cze 2009, 18:51
autor: majkelzawszespoko
remember the time.

: czw, 11 cze 2009, 20:43
autor: Fanka MJ
KONIEC DOGRYWKI

Głosowało 18 osob
Strager in Moscow 8 głosów
Remember The Time 10 głosów

Najsłabszym ogniwem zostaje Remember The Time

RUNDA 5 ROZPOCZETA!

Pozostało 24 występy, oto one :
Working Day And Night (Dangerous Tour - Live In Bucharest)
Billie Jean (Live Motown 25)
Thriller (Dangerous Tour - Live in Bucharest)
Smooth Criminal (Dangerous Tour - Live In Bucharest)
Man In The Mirror (Dangerous Tour - Part 1)
Man In The Mirror (Dangerous Tour - Part 2)
TWYMMF & Man In The Mirror (Live At Grammy '88 Awards)
1995 MTV Music Awards Performance
World Music Awards 1996 Performance
Earth Song, (HIStory Tour Seoul 1996)
Stranger in Moscow (HIStory Tour - Live In Munich)
MTV 10th Anniversary Performance
Jam (Dangerous Tour - Mexico)
Dancing Machine 1974
1992 SuperBowl Performance
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988)
Bad (Bad Tour Wembley 1988)
Beat It (Bad Tour Live 1987)
Billie Jean (Live In MSG 2001)
Another Part of Me (Bad Tour - Live At Wembley)
Scream/They Dont' Care About Us/In The Closet (HIStory Tour)
Who's Loving You (Ed Sullivan TV Performance)
You Were There (Sammy Davis Jr. Tribute)
Gone Too Soon (Live At Clinton Gala)

Głosujemy do soboty do godziny 20 ;-)

Mój głos ponownie na Stranger in Moscow, uzasadnienie takie jak poprzednio ;-)

: czw, 11 cze 2009, 20:53
autor: kaem
Bad.
Jak video poszerzyło rozumienie piosenki, to tym bardziej sceniczna wersja rozczarowuje.