Strona 389 z 986

: ndz, 14 cze 2009, 10:24
autor: insomniaof
Billie Jean (Live In MSG 2001)
zgadzam się z Pank

: ndz, 14 cze 2009, 10:44
autor: Eta
Thriller Dangerous Tour-Live in Bucharest mimo,że podobają mi się te świecące kościotrupki. Jednak Michael wydaje mi się być wybitnie znudzony tym utworem i jego wykonywaniem na scenie, jest niezaangażowany. A żółte (czy też złote) body i żółta thrillerówka dopełniły czary goryczy. Nie cierpię żółtego koloru, a kurteczka ma być pomarańczowa :P

: ndz, 14 cze 2009, 12:45
autor: kaem
Pozwolę sobie podyskutować z głosami, które się pojawiły...:-)
Zastawiam się czy głosujący mają świadomość, że jak głosują na dany utwór, to inne pozostają i pretendują do bycia w czołówce. Nie wydaje mi się, by zestawiając Billie Jean z 2001 roku czy Thrillera z trasy Dangerous- który mimo wszystko obfituje w niespodzianki- z Bad, którego jedynym atutem jest śpiewanie na żywo, Bad zasłużyło na wyższą pozycję. Tym bardziej, że wokalny popis w tej piosence też nie jest jakiś szczególny, staranny.
Jestem pierwszym który buntuje się przeciwko powtarzalności Michaela. Mimo to jednak, koncert z MSG miał być koncertem podsumowującym dotychczasową karierę Michaela i trudno oczekiwać, by nie pojawiły się tam ważne momenty z jego dotychczasowej kariery. BJ jest chyba najważniejszym, jeżeli chodzi o występy.
Na nowości czas będzie teraz, w wakacje. Wtedy, w 2001 roku, ten występ miał sens i uważam że głosy, iż jest wtórny, oznacza, że piszący to nie rozumieją kontekstu występu.

: ndz, 14 cze 2009, 12:48
autor: Xander
Billie Jean (Live In MSG 2001)

: ndz, 14 cze 2009, 12:56
autor: okussa
Jam (Dangerous Tour - Mexico)

: ndz, 14 cze 2009, 19:44
autor: Lika
Billie Jean (Live In MSG 2001) w końcu chyba wyleci :happy:

Pozwolę sobie odpowiedzieć, bo pierwsza podniosłam rękę na ten występ.
Zgadzam się z Tobą kaem - powielanie sprawdzonych schematów na koncertach rocznicowych jest zrozumiałe i wybaczalne.
Tyle, że tu - przynajmniej w moim odczuciu nie chodzi o "wtórność" a o zwykłe... najzwyklejsze "zmęczenie materiału".
Brak przysłowiowej ikry, albo iskry jak ktoś woli ;) Przynajmniej ja jej nie czuję.
Żeby chociaż zrobił psikusa i zaśpiewał na żywo...

W zestawieniu z tym występem CAŁA trasa Bad rzuca na kolana i długo, bardzo długo... nie pozwala się z tych kolan podnieść!
To tyle ode mnie.

Jedno (to lepsze :P) Billie Jean w zestawieniu wystarczy... Ciągle nieśmiało liczę też na dość wysoką pozycję Gone Too Soon. Michael naprawdę dał BRAWUROWY występ! Zresztą... zahipnotyzowana Hillary, szklące się oczy Billa i reakcja publiki tuż po... mówią wszystko!!

: ndz, 14 cze 2009, 22:01
autor: Wiśnia
Thriller Dangerous Tour-Live in Bucharest

: ndz, 14 cze 2009, 23:32
autor: Liberian Girl
To teraz ja pozwolę sobie na krótki komentarz.

Widze, że Billie Jean (Live In MSG 2001) w tej rundzie wysuwa się na
prowadzenie...i wydaje mi się że nic już nie da się z tym zrobić. Ale ten
występ jednak zachodzi w pamieć. Co z tego że jest powielony,
"schematyczny". Ma w sobie to coś.
Natomiast jeśli chodzi o Thriller Dangerous Tour-Live in Bucharest, to
podoba mi się przepych na scenie, efekty, szczególnie te tanczące
kościotrupy itd.

Uważam że już pora na kawałek Dancing Machine. Na liście są
od niego lepsze występy...no i to byłoby na tyle.

: pn, 15 cze 2009, 9:02
autor: Abe
Thriller (Dangerous Tour - Live in Bucharest)
...wszystkie wykonania Thrillera, poza trasą Bad, są aż śmieszne...jak MJ śpiewa z maską założoną na głowę...

: pn, 15 cze 2009, 10:37
autor: polishblacksoul
"Thriller" na Dangerous Tour
Pełna zgoda z Abem. Totalnie śmieszy mnie to, co wyczynia MJ podczas tej piosenki na trasach. Przedstawienie dla przedszkolaków.

: pn, 15 cze 2009, 11:53
autor: Sephiroth820
Thriller (Dangerous Tour - Live in Bucharest) również się z Wami zgadzam....

: pn, 15 cze 2009, 15:16
autor: ABmoonwalker
Bad (Bad Tour Wembley 1988)

: pn, 15 cze 2009, 17:55
autor: Jeanny100
Thriller Dangerous Tour-Live in Bucharest :surrender:

: pn, 15 cze 2009, 18:03
autor: cicha
Abe pisze:Thriller (Dangerous Tour - Live in Bucharest)
...wszystkie wykonania Thrillera, poza trasą Bad, są aż śmieszne...jak MJ śpiewa z maską założoną na głowę...
Z maska na glowie to tanczy i udaje, ze spiewa jakis tancerz-magik. W tym czasie MJ juz przygotowuje sie do nastepnego numeru.
ok, wiec moj glos na to samo: Thriller (Dangerous Tour - Live in Bucharest).

: pn, 15 cze 2009, 18:41
autor: homesick
Thriller (Dangerous Tour - Live in Bucharest)
nie przepadam za piosenka, a za ta sceniczna cepeliada tym bardziej