MJPT

Tak się zastanawiam co ma piernik do wiatraka...
Dla mnie Bad to nie jest numer jeden tej zabawy ale jak mam oglądać kolejny skopiowany teledysk na scenie to dziękuję.
Zatańczył na luziku. Miał prawo. Koniec koncertu ale jeszcze śpiewa.
A w Earth Song... cały koncert ściema wokalna i jeszcze wolny utwór na końcu udaje. Z czym do fanów? Ja takiego towaru nie kupuje.

tancerz pisze:Już lepiej wywalić jakieś tam Working Day And Night...

A na Working Day And Night podniosę rękę już w następnej rundzie.

Oprócz czołgu czy cos Was jeszcze porywa w tym wykonaniu? Zaskakuje? Naprawde jak dla mnie żenada, to jest szczyt Michaelowego infantylizmu i złego smaku ale obawiam sie ze w lipcu tego roku cos przebije Earth Song pod tym względem.

Earth Song teledysk taaaak
Pokaz sceniczno-koncertowy zdecydowanie mówie nie

Canario pisze:ale obawiam sie ze w lipcu tego roku cos przebije Earth Song pod tym względem.

Zapewne Remeber The Time ze stadem pędzących słoni i wielbłądów, które spanikują i wjadą w publikę
jak zobaczą kościstą modelkę ubraną w panterkę...
Idę spać bo już mnie się głupoty trzymają...

Pozostaję konsekwentny Bad (Bad Tour Wembley 1988)
Pomimo utrzymujących się od kilku dni promili we krwi

kaem pisze:później nie dziw, że w czołówce ostają się średniaki

Kaem coś co dla Ciebie jest średniakiem, dla kogoś innego wcale nie musi nim być

Bad jest extra tyle improwizacji tyle zabawy i luzu.

Zatańczył na luziku. Miał prawo. Koniec koncertu ale jeszcze śpiewa.

Jasne, że tak

A na Working Day And Night podniosę rękę już w następnej rundzie.

Już lepiej wywalić jakieś tam Working Day And Night

Working... rzeczywiście jest męczące!

tancerz pisze: albo Goone To soon

Oj z tym się nie zgadzam Jeszcze nie czas na to...!

Earth Song - występ cukierkowaty, sztuczny i kiczowaty.
Teledysk bomba,ale na scenie Michael zdecydowanie przesadził z okazywaniem współczucia i cierpienia.
Nie dziwię się reakcji Jarvisa Cocker'a podczas innego występu Michael'a

pzdr

to ja dla odmiany na cos innego
Scream/They Dont' Care About Us/In The Closet

nuda, bez polotu, ze sztampowymi ukladami tanecznymi i Jackson opakowany w folie aluminiowa i foremki do wypiekania ciasta.
jakies to takie kanciaste, toporne, pokraczne.

BJ Motown 25. Mam nadzieje, ze ta wielka ikona w koncu poleci.

Poza tym to wtedy zaczal sie Michaelowi fetysz noszenia damskich fatalaszkow. Przynajmniej publicznie.
(Dla niezorientowanych slynna cekinowa marynarka nalezala do mamy MJa)

Jak dla mnie BJ jest ok jakby nie było wykonane

Głos oddaję na Earth Song-występ sztuczny i to samouwielbienie MJa na końcówce

Nie wiem coście się tego Bad uczepili , fajne jest.
Głos na Working Day And Nigh.
Fajnie że na żywo
ale,
gitara męczy strasznie,
pozatym,
spodnie Michaela (nie da się nie zauważyć że to jeden z głównych przedmiotów dyskusji na tym forum, złote w cętki czy piżama).
Nie wiem kto go ubrał w te niebieskie portki, wyglądające jak ortalionowe dresy z babcinej szafy. Okropne są, pasują jak piernik do wiatraka.

Runda 10 WYNIKI :

Głosowało 25 osób
Głosy :
Working Day And Night (Dangerous Tour - Live In Bucharest) - 1 głos
Gone Too Soon (Live At Clinton Gala) - 2 głosy
Scream/They Dont' Care About Us/In The Closet (HIStory Tour) - 4 głosy
Billie Jean (Live Motown 25) - 4 głosy
Bad (Bad Tour Wembley 1988) - 4 głosóy
Earth Song, (HIStory Tour Seoul 1996) - 10 głosów w ten sposób staję sie naszym NO 18 #.



Pozostało 17 występów oto one ( kliknij na link by obejrzeć występ) :
Working Day And Night (Dangerous Tour - Live In Bucharest)
Billie Jean (Live Motown 25)
Smooth Criminal (Dangerous Tour - Live In Bucharest)
Man In The Mirror (Dangerous Tour - Part 1)
Man In The Mirror (Dangerous Tour - Part 2)
TWYMMF & Man In The Mirror (Live At Grammy '88 Awards)
1995 MTV Music Awards Performance
MTV 10th Anniversary Performance
Dancing Machine 1974
1992 SuperBowl Performance
Dirty Diana (Bad Tour Kansas 1988)
Bad (Bad Tour Wembley 1988)
Beat It (Bad Tour Live 1987)
Another Part of Me (Bad Tour - Live At Wembley)
Scream/They Dont' Care About Us/In The Closet (HIStory Tour)
Who's Loving You (Ed Sullivan TV Performance)
You Were There (Sammy Davis Jr. Tribute)
Gone Too Soon (Live At Clinton Gala)

Głosujemy do Piątku do godz. 20:00 .

Mój Głos to Working Day And Night (Dangerous Tour - Live In Bucharest). Te spodnie są nawet cool mnie tam się podobają :P, ale w sumie z reszty występów, które pozostały to najmniej mi się podoba.