X-Factor

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
mimi-yoshi
Posty: 273
Rejestracja: czw, 25 cze 2009, 17:53
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mimi-yoshi »

Dzisiejszy odcinek tylko potwierdził, jak wielkim niewypałem jest ten program (mówię oczywiście o naszym kraju).
Pompatyczność, fałsz, kiepska wymowa większości uczestników. A do tego, jak zresztą zawsze, wybiórczość komentarzy i genialna autoryzacja na forum ww. programu. Kocham TVN. Ta ich profesjonalność łechta moje muzyczne podniebienie.
Jury jest wprost genialne. Stronniczość, brak konstruktywności i potrzebnej w tym programie krytyki to ich główne atuty. Na dokładkę można wyróżnić również ich wybitny słuch muzyczny, który wychwytuje wszystkie bolesne dla ucha dźwięki w iście mistrzowski sposób. Swoją drogą, dziś tych nieczystych dźwięków było naprawdę mało. Po prostu uczta dla ucha i oka. A już w szczególności mistrzowskie wykonanie pani Małgorzaty czy te dwa wykonania Sweet Rebels (swą drogą nazwa ich zespoły, przezornie, bardzo trafna; buntują się przeciwko gamie i liczba nieczystych dźwięków na sekundę w ich wykonaniach jest większa niż prędkość światła; może już wymyśliły patent na wehikuł czasu? Do tego jest tak sarkastycznie 'słodko'; przepraszam za tę słodko-gorzką prawdę).
Ada i Mats nic specjalnego (mym zdaniem oczywiście). Mdłość interpretacji, można to nazwać poprawnością, ale nie zadowalająco i nie na miarę tego programu (choć paradoksalnie, chyba na miarę tej edycji).
Szpak patetycznie i manierycznie, ale utwór sam w sobie takiej natury- co dziwne, chyba w tym tkwi jego siła. Miał dość trudne zadanie. Przy jego nadmiernej ekspresji scenicznej efekt pompatyczności jeszcze wyraźniejszy. Ponadto, trochę nieczystości, ale to stwierdzam jedynie uchem laika. No i nad wymową mógłby trochę popracować, jeśli już śpiewa po angielsku, tym bardziej, że jest młody i może to łatwo skorygować (oczywiście nie tylko on... ale nie chcę mi się już nawet na ten temat pisać). Może nie znam się na tym na tyle, na ile powinnam, ale wydaje mi się, że mógłby to poprawić (choć w sumie to niedziwne, bo w szkołach nie przywiązuje się do tego dużej wagi).
Dziewczyny wypadły naprawdę nieźle. Poza tym doceniam je za świetne głosy i niezłe interpretacje.
Gienek, mym zdaniem i myślę, że nie tylko moim, najlepszy. Poradził sobie genialnie.
William Malcolm... Nie wiem, czy ze strony pana 'profesjonalisty' Kuby to była zagrywka taktyczna (zapewne była, ale żałosne w takim razie) czy głuchota, ale to sprawia, iż jeszcze bardziej zaczyna mnie irytować jego kreacja medialna. Ostatnimi czasy sukcesywnie sprawia, iż tracę do niego resztki szacunku ( jako osoby wykształconej, profesjonalnej i rzeczowej).
Całe jury jest, mówiąc eufemistycznie, kiepskie.
Brak profesjonalnego krytycyzmu (jak już wspominałam), bezsensowne kłótnie, sprzeczki i udawanie, że jakiemuś uczestnikowi poszło dobrze
tylko dlatego, że jest z 'twojej grupy'. Po prostu skandal. Aż żal serce ściska. Zagrywka mająca na celu zwiększenie
szans jego grupy? Żałosne. Ten program nie ma na celu, o ile mi wiadomo, bronienia za wszelką cenę uczestników ze swojej grupy, ale stawianie obiektywnych ocen! OBIEKTYWNYCH I PROFESJONALNYCH, niezależnie od jakichś uprzedzeń czy poczucia zagrożenia. Kuba wciąż uparcie i do znudzenia powtarza, jak daleko nam do reszty Europy. Dzisiaj pokazał, że naprawdę- daleko. Czasem się zastanawiam, czy ktoś w jury ma w ogóle dobry słuch muzyczny. Zaczynam mieć wątpliwości, czy nawet Czesław go ma, po tych dwóch odcinkach finałowych. Czy oni naprawdę tego nie słyszą i muszą bronić swoich uczestników choćby się waliło i paliło?
Drugie wykonanie Williama, moim zdaniem, było świetne. Sprawił, iż przeszły mnie dreszcze. Tyle w temacie.
Nie mówię, że ten program powinien być ambitny, wszyscy wiemy, że nie taki jest jego cel. Powinien natomiast być profesjonalny, zwłaszcza jako hit wiosennej ramówki.
Uważam jednak, ze to niewypał. Takie jest moje zdanie. Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, ale po prostu napisałam to, co myślę i szczerze, nie wiem, czy za tydzień będzie chciało mi się marnować czas na oglądanie czegoś takiego. Szczerze powątpiewam. A i moja frustracja jest nieco żałosna, z pewnością, natomiast potrzebowałam to z siebie wyrzucić.
Jak grają T. Love Jest super, jest super, więc o co ci chodzi.
Chyba o nic, bo jest perfekcyjnie.
Ostatnio zmieniony wt, 30 sie 2011, 23:54 przez mimi-yoshi, łącznie zmieniany 1 raz.
Wyrzec słowo, by stwierdzić, że głos
Jest krzykiem i nikogo to nie obchodzi

R.W.
Awatar użytkownika
Noemi
Posty: 146
Rejestracja: czw, 08 kwie 2010, 8:30

Post autor: Noemi »

Paulina_ pisze:mam nadzieję, że w najbliższym czasie odpadnie Ada Szulc. Może i ma faktycznie ładny głos, ale jej osobowość do mnie nie przemawia.
Pamięta ktoś pierwszą edycję "Idola"? Ala Janosz, która tamten program wygrała, pokonując w finale Szymona Wydrę i Ewelinę Flintę, nagrała potem jakiś "hit" o jajecznicy... Dla mnie Ada Szulc to taka druga jajecznica. ;/ Ale obawiam się, że może wyeliminować osoby, na które jeszcze nie przyszedł czas, tak, jak niesłusznie wygrała "Idola" Janosz. Ludzie są nieprzewidywalni, wcale nie musi wygrać najlepszy. ;/

W następnym odcinku powinny odpaść Sweet Rebels, jak dla mnie najsłabsze wokale w programie. Ja nie słyszę żadnej harmonii i synchronizacji w ich śpiewie, zastanawia mnie, co one jeszcze robią na tym etapie. Kompletnie położyły "Mamma mia"; tej drugiej piosenki słuchało się jeszcze gorzej niż pierwszej, tym bardziej dziwi więc decyzja Wojewódzkiego.

Myślę, że czas również nadszedł na panią Małgorzatę, w moim odczuciu to kompletnie nie ta bajka i nie znoszę takich słodziutkich, dziewczęcych głosików, strasznie mnie drażnią. I uważam, że nie poradziła sobie z tą piosenką Whitney Houston (i ten koszmarny brak akcentu...).

Mats... głos niezły, ale nie wydaje mi się, żeby wniósł coś więcej do mojego życia. Dla mnie to kolejny z wielu Piasków, Zagrobelnych i innych śpiewających rzewne ballady chłoptasiów. Tego w radiu jest od groma i kompletnie nie przyciąga to mojej uwagi. Nie lubię powielanych schematów i jednakowo brzmiących głosów...

...dlatego tak bardzo podoba mi się Gienek i Michał. Jak już pisałam wcześniej - to jest program dla takich ludzi, jak oni. Ich się widzi i SŁYSZY po raz pierwszy i człowiek od razu ich zapamiętuje. Są charakterystyczni, są barwni, mają osobowość, są po prostu interesujący, a ich głosy niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju. Oni mają coś do powiedzenia i chcą to światu przekazywać swoim głosem i swoimi emocjami na scenie. Co może mi w muzyce dać taka Ada Szulc czy Mats? Słysząc ich w radiu nie będę nawet wiedziała, że to oni. A słyszę Michaela, słyszę Freddiego, Beyonce, Madonnę... - i ja wiem, kogo słyszę. Oni mają w głosie to "coś", co odróżnia ich od całej reszty pseudo-artystów. Gienek mnie dziś zabił swoją "Laylą", od dziś będę słuchać tylko tej wersji. Z całym szacunkiem dla pana Claptona, ale to najlepsze wykonanie, jakie w życiu słyszałam. Podobnie Michał z "Dziwny jest ten świat". Miałam ciary słuchając tego, a wzruszenie ściskało mnie w gardle. Zresztą, nie tylko ten utwór fantastycznie zaśpiewał. Szczerze mówiąc mam gdzieś, czy on jest zarozumiały, pewny siebie, czy gwiazdorzy, czy ze skromnością jest totalnie na bakier. Ja chcę go słuchać, chcę jego głosu zewsząd, podobnie jak Gienka. Moim zdaniem są oni jakąś nadzieją na naszej rodzimej scenie. Dostali szansę i mam nadzieję, że ta szansa nie zostanie zaprzepaszczona. Wierzę, że publiczność ich doceni. W programie zwycięzca może być tylko jeden, ale dla mnie oni wygrali go już w tym momencie ex equo.
Dziękuję za uwagę.
Awatar użytkownika
Zosia-MJ
Posty: 775
Rejestracja: sob, 24 kwie 2010, 10:36

Post autor: Zosia-MJ »

Po wczorajszym występie kocham Gienka jeszcze bardziej :love:
N-I-E-S-A-M-O-W-I-T-E wykonanie! Opadła mi szczęka po tym występie .

Co do Ady Szulc - Mi się jakoś spodobało . Ma ładny głos , jej styl śpiewania przypadł mi do gustu .

Michał Szpak - O-M-G . Wielkie dno!
Chłopak kompletnie mi się nie podoba . Tak samo jego głos . Modlę się , aby jak najszybciej wyleciał!

Pzdr .
Awatar użytkownika
ona
Posty: 218
Rejestracja: ndz, 24 sty 2010, 19:28

Post autor: ona »

Nie mam pojęcia co na tym etapie w ogóle robi pani Małgosia i Sweet Rebels. I nie mam pojęcia dlaczego to Wiliam a nie pani Małgosia musiał śpiewać piosenkę ratunkową. I nie mam pojęcia dlaczego to on odpadł. Coraz bardziej nie rozumiem istoty tego programu, jakoś nie mogę się połapać do czego w końcu dąży jury, a właściwie Kuba. I teraz mam problem, bo z jednej strony czas się pozbyć SW i tej nieszczęsnej pani Małgosi a z drugiej nie chcę, żeby grupa Kuby została sama w finale.
Szpak już zaczyna wyglądać jak połączenie Billa z TH z GaGą przez co nie mogę skupić się na jego śpiewie, który w sumie jakoś mnie nie powala. Ada jest kreowana na słodką i skromną, ale kiedy tak na nią patrzę wydaje mi się, że w głębi duszy i tak uważa się za nie wiadomo kogo. Mats jest bezbarwny i jakoś mi się już go nie chce oglądać. W finale powinni znaleźć się Gienek, Dziewczyny i Ada/Michał. Jak będzie inaczej to... cóż, to będzie mega niesprawiedliwe.
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Niech cytat z pani Sablewskiej będzie podsumowaniem:

Cieszę się Michał, że w końcu zeszłeś na ziemię...
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Heart-break-er
Posty: 359
Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Heart-break-er »

A tak w ogóle to o co jej chodziło z ta wypowiedzią?
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
Awatar użytkownika
Vesna
Posty: 74
Rejestracja: śr, 28 lip 2010, 16:09
Lokalizacja: Majkelwood

Post autor: Vesna »

majkelzawszespoko pisze:Niech cytat z pani Sablewskiej będzie podsumowaniem:

Cieszę się Michał, że w końcu zeszłeś na ziemię...
a już myślałam, że tylko ja się czepiam :))))
ale cóż; jaki "pan" taki kram ;)

a żeby nawiązać do tematu, to życzę powodzenia - w programie i poza - Dziewczynom. Aleksandra ma głos niczym prosto z płyty winylowej!
Obrazek
Zając Poświąteczny ;)
Awatar użytkownika
Paulina_
Posty: 122
Rejestracja: sob, 04 lip 2009, 18:20
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Paulina_ »

Cóż każdemu zdarzy się pomylić. Ja nie zwróciłam uwagi na ten błąd ;)
Jednak prawdą jest, że Ola ma przepiękny głos. Gdyby one wygrały ten program, nie byłabym niezadowolona, ale nie są moimi faworytkami. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Heart-break-er
Posty: 359
Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Heart-break-er »

W następnym pojedynku zawodnicy będą śpiewać piosenki o miłości!
Aż jestem ciekaw co wymyśli mój Szpak... :knuje:
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
pati_peace_MJ
Posty: 96
Rejestracja: czw, 16 gru 2010, 18:11
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pati_peace_MJ »

Ogólnie ciekawie co wszyscy przygotują .

A tak poza tym to byłoby cudnie jakby był odcinek z piosenkami Michaela .Ciekawe co by z tego wyszło .
Awatar użytkownika
Heart-break-er
Posty: 359
Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Heart-break-er »

W sumie do tych kategorii, które do tej pory były dopasowałby piosenki MJ'a czyli jakis fan bd w finałach mógły cały zcas śpiewać jego utwory.

I Live - największe przeboje Radia... (?) :knuje: - Billie Jean (np)
II Live - piosenki z filmów - Will You Be There/Childhood
III Live - o miłości - Choćby I Just Can't Stop Loving You (choć ich jest cała masa)

A tak w ogóle to chciałbym usłyszeć IJCTLY w wykonaniu Szpaka :dance:
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
Awatar użytkownika
TheMajkeL
Posty: 311
Rejestracja: pt, 04 lut 2011, 20:54
Lokalizacja: Łuków

Post autor: TheMajkeL »

Heart-break-er pisze: A tak w ogóle to chciałbym usłyszeć IJCTLY w wykonaniu Szpaka :dance:
A ja nie chcę. Broń Cię wróbel!
Co do mojego faworyta. Loska, Loska i jeszcze raz Loska. Szpak jest za bardzo medialny i dlatego przegra. Ale to tylko me skromne zdanie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Heart-break-er
Posty: 359
Rejestracja: śr, 24 lis 2010, 20:16
Lokalizacja: Dębica

Post autor: Heart-break-er »

A dlaczego niby? On ma zaj*****y głos, Taki rockowy a za razem spokojny. W szczególności chciałbym go usłyszeć w "Dirty Diana", "Give In To Me", "Another Day"
:love:
To Escape The World
I Got To Enjoy That Simple Dance
And It Seemed That Everything Was On My Side
(Blood On My Side)
She Seemed To Say Like It Was Love
Awatar użytkownika
Man in the mirror
Posty: 768
Rejestracja: wt, 15 lip 2008, 18:08

Post autor: Man in the mirror »

TheMajkeL pisze:
Heart-break-er pisze: A tak w ogóle to chciałbym usłyszeć IJCTLY w wykonaniu Szpaka :dance:
A ja nie chcę. Broń Cię wróbel!
Co do mojego faworyta. Loska, Loska i jeszcze raz Loska. Szpak jest za bardzo medialny i dlatego przegra. Ale to tylko me skromne zdanie.
to by było straszne. The Majkel po tym co napisałeś urosłeś w moich oczach peace:)

Weż sobie Szpaka kochanego, z programu, niech Gienek wygra.

a bardziej nie dopiekę, bo Feniks mi powie, że nie jestem tolerancyjny :D

trzymam kciuki za dziewczyny, są fenomenalne i twórcze.

mój 666 post :party:
Ostatnio zmieniony pt, 06 maja 2011, 18:05 przez Man in the mirror, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
TheMajkeL
Posty: 311
Rejestracja: pt, 04 lut 2011, 20:54
Lokalizacja: Łuków

Post autor: TheMajkeL »

Tak, tak. Paradoksalny jednym słowem. Jestem ciekaw jego inwencji twórczej co do tworzenia albumu. Według mnie Michał wyżej...niż...ma.
Obrazek
ODPOWIEDZ